-
Postów
1 107 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Roklin
-
Roklinie, dziękuję Ci bardzo za koment pełen zrozumienia treści wiersza. Jasne, powinniśmy żyć tak, żeby przydać się na coś ludziom i w ogóle światu. Ale nie tylko nie zawsze się chce, czsami po prostu nie ma komu cokolwiek dać z siebie, bo nikt niczego od nas nie potrzebuje - i to jest najgorsze w samotności. Ja również pozdrawiam. :-) Ja tak chyba o tym nie myślę, bo zawsze - mimo różnych przygód - miałem szczęście trafiać na właściwych ludzi. Ale nie każdy ma tak dobrze. Najgorzej, kiedy wszyscy wokół deklarują się jako twoi dobrzy znajomi/kumple/przyjaciele, a ty nawet nie masz siły (wewnętrznej), żeby się do tego przekonać. I wtedy samotność przechodzi w depresję... Przeraża mnie ta ludzka niechęć do innych osób, kompletny brak empatii (zwłaszcza u kobiet mnie przeraża)... Ale nie poddawajmy się, może coś się trafi... Pozdrawiam ciepło :) Może coś się trafi. :-) Niestety raczej nikła nadzieja - zobacz, ile kobiet (niebrzydkich, niegłupich i niemłodych już, niestety) jest wokół samotnych. Rozejrzyj się. Choćby na naszym zieleniaku - bodaj wszystkie najbardziej lubiane poetki! Mniej jest samotnych mężczyzn, bo w ogóle jest mniej mężczyzn na świecie, a jeszcze mniej mężczyzn, którzy nadają się do życia w rodzinie (większy jest wśród Was procent dewiacji, nałogów, chorób psychicznych, przemocy i wszelkiej przestępczości). A Ty piszesz, że przeraża Cię brak empatii właśnie wśród kobiet... Dlaczego? Ja też pozdrawiam ciepło. :-) Wiele znam samotnych kobiet - od najbliższej rodziny poczynając, na różnych znajomych kończąc. Samotnych z różnych powodów - porzucenia, osobowości, czy też zbyt wysokich wymagań. Dlaczego przeraża mnie brak empatii wśród kobiet? Na myśli miałem młode kobiety (to są już kobiety czy jeszcze dziewczyny), których wiele znam z racji środowisk, w których się obracam. Wiele spośród nich jest fatalnie wychowanych, pozbawionych kultury, nastawionych roszczeniowo i z pogardą wobec mężczyzn. Staram się rzeczonych pań (panien) unikać, nie zawsze się da... W niczym nie pomogą, nie można się do nich odzywać itd. Chyba nikt na nie nie zwraca uwagi... Nie brakuje przy tym mądrych dziewcząt, mających własne poglądy, zainteresowania, kulturalnych... Ale obawy pozostają obawami... Ta kultura konsumpcyjna niszczy więzi międzyludzkie (widzę, w jaki sposób oddziałuje nawet na ciekawe dzieciaki). To mnie boli, bom wrażliwy z natury na szkodliwe wpływy... Co to ma wspólnego z tematem wiersza? Ano to, że w promowanej nachalnie "kulturze", człowiek jest przekonywany do tego, by wszystko robić samodzielnie i niczego nie oczekiwać od innych. A efektem końcowym jest kompletna izolacja jednostki w tłumie. Przepraszam, że tak się rozpisałem, w dodatku niekoniecznie na temat, ale skojarzyło mi się z tematem wiersza... Ech... to moje gadulstwo... Ciepło pozdrawiam :)
-
Ładny, kolorowy obraz, umiejętnie namalowany... Tak, żywe kolory są dużo ciekawsze od biało-szaro-czarnych. I zdecydowanie bardziej ludzkie. Zapluszam :)
-
Piosenka wesołego podróżnika
Roklin odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za odwiedziny :) Pozdrawiam :) -
W wierszu opowiada czaszka. Najpierw była żywą tkanką, czującą i aktywną, po rozsypaniu się ciała tkwi w ziemi, będąc jedynie skałą, która wkrótce użyźni glebę... Teraz czujesz, Nato? Z uśmiechem :) Roklin Jasne, że czuję.. z przyjemnością tą "czachę" raz jeszcze "oglądam"... ;) Hej... :) A ja z przyjemnością odpowiadam na miły komentarz. Pozdrawiam :)
-
Najdroższy sen
Roklin odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piękny wiersz... nie do szuflady, tam jest miejsce na inne rzeczy... Poruszył mnie. Pozdrawiam, Bolesławie :) -
Roklinie, dziękuję Ci bardzo za koment pełen zrozumienia treści wiersza. Jasne, powinniśmy żyć tak, żeby przydać się na coś ludziom i w ogóle światu. Ale nie tylko nie zawsze się chce, czsami po prostu nie ma komu cokolwiek dać z siebie, bo nikt niczego od nas nie potrzebuje - i to jest najgorsze w samotności. Ja również pozdrawiam. :-) Ja tak chyba o tym nie myślę, bo zawsze - mimo różnych przygód - miałem szczęście trafiać na właściwych ludzi. Ale nie każdy ma tak dobrze. Najgorzej, kiedy wszyscy wokół deklarują się jako twoi dobrzy znajomi/kumple/przyjaciele, a ty nawet nie masz siły (wewnętrznej), żeby się do tego przekonać. I wtedy samotność przechodzi w depresję... Przeraża mnie ta ludzka niechęć do innych osób, kompletny brak empatii (zwłaszcza u kobiet mnie przeraża)... Ale nie poddawajmy się, może coś się trafi... Pozdrawiam ciepło :)
-
trzymam chimery na smyczy
Roklin odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czytasz między wersami, Roklin, i za to wielkie dzięki! a pozdrowienia naprawdę "różowo" pachną :), więc odwzajemniam uśmiechem :)))) Krysia W sumie to myślę, że ten kolor jest mocno niedoceniany. I sam w sobie stanowi dobry materiał na wiersz. Pozdrawiam :) -
Słuch absolutny
Roklin odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Coś w tym jest, może chód wypadałoby wciągnąć do jakiegoś rejestru, jak linie papilarne :)) Dziękuję za czytanie i czas. Rózowy ogródek czy okulary? :))) Może i należałoby... Różowy ogródek od szczypiorków i orlików, różowe okulary - bo jest piękna wiosna i owocują czereśnie Ciepło pozdrawiam :) -
trzymam chimery na smyczy
Roklin odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cóż za niezwykła siła bije z tego wiersza. Uczucie z wyczuciem i bez zwątpienia :) Pozdrawiam z różowego ogródka :) -
Słuch absolutny
Roklin odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciepłe, miłe, piękne! Przypomniał mi mojego tatę - jego można zawsze rozpoznać, kiedy nadchodzi, bez błędu. To jest prawdziwe uczucie, kiedy jest wyczucie, a nie ma wątpliwości. Pozdrawiam z różowego ogródka :) -
Piosenka wesołego podróżnika
Roklin odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chyba nie tym razem... Ale dziękuję za uwagę - przyda się :) -
Piosenka wesołego podróżnika
Roklin odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miło mi, że ten utworek Tobie się spodobał :) Dziękuję, za sugestię, wykorzystam ją (bo całkiem dobra), a zmianę ocenię, jak tu zajrzę ponownie... Pozdrawiam słonecznie :) cieszę się, że na coś się przydałam :) teraz jest rytmiczniej. bardzo ładny wiersz! :) pozdrawiam, in-h. Z dobrych rad zawsze chętnie skorzystam. Serdecznie pozdrawiam :) -
Piosenka wesołego podróżnika
Roklin odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie też to bardzo cieszy. Lubię obserwować ptaki w moim ogródku, pełno srok, dzwońców, są i bażanty (zwłaszcza zimą). Kiedyś, podczas podróży, miałem okazję widzieć obserwującego okolicę myszołowa. Zresztą, te szmaragdy i kury wydają mi się jednym z najciekawszych fragmentów... Serdeczności :) -
Piosenka wesołego podróżnika
Roklin odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Samotne wędrówki poszerzają horyzonty. Człowiek dowiaduje się, na co go stać i ile jest w stanie znieść. Inspirowały mnie - częściowo - moje wyprawy w Beskid Żywiecki latem zeszłego roku. Tam to się działo... Ciepło pozdrawiam :) -
Piosenka wesołego podróżnika
Roklin odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miło mi, że ten utworek Tobie się spodobał :) Dziękuję, za sugestię, wykorzystam ją (bo całkiem dobra), a zmianę ocenię, jak tu zajrzę ponownie... Pozdrawiam słonecznie :) -
Piosenka wesołego podróżnika
Roklin odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To się bardzo cieszę. Jeśli się uda, ten będzie wstępem do większej całości. Pozdrawiam :) -
Tak, samotność wszędzie na nas czeka, a, paradoksalnie, kiedy przed nią próbujemy się ukryć... tak, wtedy właśnie popełniamy błąd. Dużo prawdy w tym co piszesz, a takie uzewnętrznienie bardzo silnych emocji niejednokrotnie pomaga. Cóż my możemy wobec świata? Cóż, ile możemy, powinniśmy dać. Tylko nie zawsze się chce... i miast chęci i radości zostaje pustka... Pozdrawiam :)
-
Ulżyło? A to czemu?
-
Płeć zdecydowanie męska, więc dobrze myślałaś, Anno :)
-
Podpisuję się pod postem Kaliope. Zbyt wielu specjalistów, za mało myślenia. A potem dziwimy się, że nie starcza nam czasu... Pozdrawiam :)
-
Piękne! Całość brzmi jak skowrończy trel wczesną wiosną... Bardzo ładny wierszyk... Pozdrawiam ciepło :)
-
Pięknie opisałaś pragnienia kobiece... Bardzo ładny, ciepły, kolorowy obrazek... Jak strumyk, w którym płyną perły... Pozdrawiam ciepło :) @Marek - akurat normalne kobiety poradzą sobie bez mężczyzn, w przeciwieństwie do feministek... :/
-
Księżniczka Czardasza
Roklin odpowiedział(a) na Kaliope_X. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi miło gościć Cię u Księżniczki :) Serdecznie dziękuję za czytanie, refleksję i dobre słowo. Cieszy mnie, że wiersz wywołał skojarzenia, mam nadzieję, ze pozytywne. Kiedy głos dojdzie do Ziemi, zakończy się jedynie preludium. Teraz ona śpiewa, choć on nie słyszy. Aria płynie w pyle mlecznej drogi, ale... może już niedługo noc spadnie alabastrem... i wyprzedzi sopran, nim spłonie w kulisach ;) Kłaniam się pozdrawiając - już bardziej księżycowo :) in-humility. Pewnie, że pozytywne. Wzbudza pozytywną energię. A Księżyca wczoraj prawie nie było, niestety. Pozdrawiam :) -
Piosenka wesołego podróżnika
Roklin odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Byłby jak gleba, która choć bogata, to jednak niema.... :) Pozdrawiam :) -
Piosenka wesołego podróżnika
Roklin odpowiedział(a) na Roklin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może się uda... miło by było... Pozdrawiam :)