Mówiła do niego Misiaczku
mówiła tak czule i słodko
a on jej drogą rewanżu
ty moja Urocza Kotko.
Miś jak wam wszystkim wiadomo
bestia stworzona z natury
jest ciężki, wielki i jeszcze
posiada potężne pazury.
Zaś kotka pazurki ma mikre
i waży też nie za wiele
potrafi się czule przymilać
aż nagle, w tę to niedzielę
misiek wpadł do niej z wizytą
lecz gdy ją nagą zobaczył
zagrały w nim samcze hormony
w niedźwiedzia się przeinaczył.
Jaki jest niedźwiedź wie każdy
dziki, kudłaty i krępy
powalił na parkiet swą kotkę
i z cnoty ostały się strzępy.
Pewnie jest w tym jakaś puenta
ja znalazłem swą albowiem
kiedy spotkam moją kotkę
dziś już wiem, co ja jej powiem
Ja mej przyszłej lubej powiem
nie kokietuj mnie nagością
na początek mi wystarczy
gdy otulisz mnie czułością.