Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Henryk_Jakowiec

Użytkownicy
  • Postów

    10 570
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec

  1. @AnnaIraM Oto tkanina pani na... kto to?
  2. Rzecz miała miejsce nad Czarną Hańczą kiedy pokłony biłem poddańczo błagalnym głosem prosząc o względy ona mi rzekła, że to nie tędy. Kobieta musi przejść przez żołądek żeby z facetem zrobić porządek chłop zaś mieć konto w banku otwarte powinien lubej wyrobić kartę by mogła, kiedy chce zaszpanować tą kartą z konta forsę wyjmować a to na ciuszki, na biżuterię lub jakieś inne jej fanaberie. Szczerość za szczerość rzekłem dziewczynie niech me marzenie rzeką popłynie bo choć wyglądam dziś na krezusa to wszystko brata, co wrócił z USA jego garnitur i jego glany samochód lśniący, wypucowany portfel od niego też pożyczony pusty, bo nie chciał dać mi mamony co do mnie skarbie nie jestem sobą w rzeczywistości jestem osobą mniej wartościową, ja jestem kupiec w obecnym czasie to gołodupiec. Zaległa cisza po zdań wymianie bo co innego mieliśmy w planie a odwołując się do sumienia rozstaniem była magia milczenia.
  3. I ot sztruks, as, Kurt z... - stoi
  4. @AnnaIraM Iksa ma Dedal, blade da maski.
  5. @Rafael Marius Na dnie jest spokój i cisza błoga bowiem pod nami tylko podła nikt nie zastuka w sufit od spodu jedynie w kiszkach burczy lecz z głodu. Pozdrawiam
  6. @Waldemar_Talar_Talar Jeżeli zechcesz adresem służę wystarczy przeleźć przez dziurę w murze pierwszy pustostan, trzecia piwnica na drzwiach karteczka treścią zachwyca bo kulfonami jest wypisane tu się nie pije tu będzie chlane jeżeli nie maż z sobą towaru za drzwi cię wpuścić nie mam zamiaru. Pozdrawiam
  7. @OloBolo Błądziłem, błądziłem bo zgubiłem drogę gdy ją odnalazłem dalej pisać mogę. Pozdrawiam
  8. Wcześniej na to zapracował nie od razu, lecz stopniowo twierdząc lepiej schodzić na dół niż do góry wspiąć pionowo. Zasmakował, postanowił, że nie będzie się już głowił z wyprzedzeniem snując plany w ciemno los ma podawany. Pozdrawiam
  9. Niedziela zawsze mi się kojarzy z lenistwem, z miną mopsa na twarzy zwalnianiem myśli, tempem ślimaka chociaż nie każda niedziela taka bywają takie, gdy jestem chartem i zamiast windą na piętro czwarte wbiegam leciutko jak baletnica szczególnie, kiedy mam chęć do picia nie preferuję zbyt mocnych trunków więc pośród marek szukam gatunków które pod kreską są spirytusu czyniąc to z pasją, lecz bez przymusu. Pozdrawiam
  10. @OloBolo Teraz należy sprawę osądzić. Lepiej się mylić czy lepiej błądzić?
  11. W odwiedziny do menela przyszła stała klientela a więc Rycho przykuśtykał bo ze starą się poprztykał. Bolek, który spalił akta mówiąc teczka ta niewarta garści kłaków i mamony bo on został w to wrobiony. Pan dyrektor, sekretarka czyli nierozłączna parka, która czuje się bez winy choć rozbili swe rodziny. Poprzestanę na tej czwórce, plasującej się na górce swoich posad i zaszczytów sięgających górskich szczytów. Podupadli ci idole, wiodą prym, lecz już na dole po upadku i po szoku gdyż sięgnęli dna rynsztoku. Zaś gospodarz, choć menelem to stabilność jego celem bo choć nędza go otacza on już niżej się nie stacza.
  12. @Marek.zak1 Pociąg stuka mi do taktu w czasie podniosłego aktu drzwi zakrywa nam zasłonka jest, więc półmrok nie ma słonka a wiadomo słońce razi promieniami wszędzie włazi no i zero intymności, a to przecież clou miłości. Pozdrawiam
  13. Rzekła piękna Adelajda - dla mnie sex to wielka frajda więc się nie leń, wino polej dzisiaj brać mnie twoja kolej. Jeśli mogę to z rozkoszą w szczególności, gdy mnie proszą mogę dwoić się i troić by dziewczynę zaspokoić. Wyćwiczony mam ten wzorzec pojechałem, więc na dworzec zakupiłem dwa bilety dla mnie oraz tej kobiety. Pociąg ruszył, my w przedziale ja grą wstępną ją rozpalę i nim dosięgniemy celu będzie po numerkach wielu. Cel podróży? Jest. Wysiadka w tłumie wypatruję Tadka bo w sztafecie jest zmiennikiem ja zaś jego poprzednikiem.
  14. @AnnaIraM A to ryż, elana Jana. Leży rota.
  15. @AnnaIraM A za frote fetor, fraza.
  16. Turniej snooker gdzieś w Kartuzach nie umieszczał mistrz kul w łuzach. Zerkał za wysoko zawieszając oko na spódnicach i rajtuzach.
  17. @Phuruchiko Moje zdanie jest mniej ważne. Ważniejsze jest to, że dzieci czekają na każdy podobny wiersz. Chcą zapracować na te znaczki a ja nie muszę dawać ich za nic. Logika i praca im umysł wzbogaca a takie zadanie poezji słuchanie. Pozdrawiam
  18. @Phuruchiko Ja mam trochę inne zdanie na ten temat. Naczynia połączone. Przed każdym takim zadaniem pytam się dzieci czy przeczytać im wierszyk, który dla nich napisałem. Zawsze odpowiedź brzmi - tak. Po pierwszym czytaniu pada pytanie czy będziemy rozwiązywać to zadanie. Odpowiedź - tak. Zaczyna się liczenie i zabawa. Oczywiście za rozwiązanie każde z dzieci otrzymuje nagrodę. Nagrodą są znaczki, które one zbierają. Nie wdaję się w inne szczegóły bo to łańcuch z wieloma ogniwami. Pozdrawiam
  19. Matma ścisłą jest nauką a ja napisałem z luką. Zwalę to na moją wenę jej wystawi się ocenę. Pozdrawiam
  20. @Kapistrat Niewiadomski Koleżanki szkolne Janka Czesia, Zuzia oraz Danka przyszły no i też dostały każda jeden znaczek mały teraz trzeba dalej ćwiczyć matmę aby móc obliczyć ile dano ile wzięto i czy kogoś pominięto bo ja także coś dostałem za to, że wiersz napisałem bowiem Janek to nie sknera dał po jednym już z klasera. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...