
Henryk_Jakowiec
Użytkownicy-
Postów
10 570 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
42
Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec
-
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Znam zaklęcie, które sprawia iż życzenia do nas słane przeistoczą się w realia i zostaną wykonane w stu procentach, nawet w dwustu bo w zaklęciu taka siła niczym wiara, która przecież nawet góry przenosiła. Pozdrawiamy serdecznie i świątecznie Tereska i Henryk Serdeczności na cały rok dla Was Obojga, Henryku! I pisz tak dalej! I niech nigdy nie zabraknie Ci dobrego humoru orz pogody ducha! Humor jak gejzer tryska i tryska choć i na niego też przyjdzie kryska lecz póki siły, polotu, weny sam dobrowolnie schodzić ze sceny nie mam zamiaru, bo mnie rajcuje, że to, co piszę i co zrymuję ktoś zechce czytać, słać komentarze więc ja od siebie jakoby w darze piszę następny wiersz i następny jeden wesoły inny posępny bo takie życie wokół się toczy i takie scenki pcha przed me oczy a ja je tylko trochę przeplatam i raz z aniołem raz z diabłem bratam się żeby zawsze mieć pomagiera który w twórczości mnie mocno wspiera. Tobie zaś wspólnie z moją małżonką (trzeci pomagier) życzę by słonko twarz rozjaśniało, tego życzymy i bez różnicy proza czy rymy wielu sukcesów, złotych wawrzynów w życiu prywatnym szlachetnych czynów od otoczenia samej dobroci i weny, która twórczość ozłoci. A na końcu pozdrowienia od Tereni i od Henia Dziękuję Wam stokrotnie za te hojne dary: życzenia oraz wiersze, życzliwość i serce! Henryku, niech Ci grają aplauzu fanfary do końca tego świata i jeden dzień więcej! Zapewnione mam już brawa oraz fanfar dźwięczne tony za co ślicznie Ci dziękuję śląc całusy i ukłony. Pozdrawiam serdecznie HJ -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie mnie oceniać i stawiać oceny, opinie, osądy gdyż za to, co czynię codziennie przeróżne miewają poglądy ci, którzy w ramach współpracy me myśli w realia zmieniają i razem wspólnymi siłami dla szkolnej młodzieży wpajają zasady, którymi należy kierować się nie tylko w szkole a wszystko to czynią społecznie pracując z młodzieżą na Kole Praca na kole to zajęcia z młodzieżą szkolną gdzie główną tematyką jest filatelistyka. Filatelistyka to nic innego jak hobby, to hobby obejmujące swym zakresem wszystkie dziedziny życia i nie tylko. Pozdrawiam świątecznie H -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Znam zaklęcie, które sprawia iż życzenia do nas słane przeistoczą się w realia i zostaną wykonane w stu procentach, nawet w dwustu bo w zaklęciu taka siła niczym wiara, która przecież nawet góry przenosiła. Pozdrawiamy serdecznie i świątecznie Tereska i Henryk Serdeczności na cały rok dla Was Obojga, Henryku! I pisz tak dalej! I niech nigdy nie zabraknie Ci dobrego humoru orz pogody ducha! Humor jak gejzer tryska i tryska choć i na niego też przyjdzie kryska lecz póki siły, polotu, weny sam dobrowolnie schodzić ze sceny nie mam zamiaru, bo mnie rajcuje, że to, co piszę i co zrymuję ktoś zechce czytać, słać komentarze więc ja od siebie jakoby w darze piszę następny wiersz i następny jeden wesoły inny posępny bo takie życie wokół się toczy i takie scenki pcha przed me oczy a ja je tylko trochę przeplatam i raz z aniołem raz z diabłem bratam się żeby zawsze mieć pomagiera który w twórczości mnie mocno wspiera. Tobie zaś wspólnie z moją małżonką (trzeci pomagier) życzę by słonko twarz rozjaśniało, tego życzymy i bez różnicy proza czy rymy wielu sukcesów, złotych wawrzynów w życiu prywatnym szlachetnych czynów od otoczenia samej dobroci i weny, która twórczość ozłoci. A na końcu pozdrowienia od Tereni i od Henia -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wszystkie życzenia piękne i szczere lecz tego karpia to ja cholerę zanim usmażę wyfiletuję choć podświadomie wiem to i czuję, że jakiś chochlik kawał psubrata bezpardonowo nam figle płata bo raz coś ujmie a raz dołoży a nasz bohater nagle się strwoży i wtedy myśli - ty skurczybyku, karpiu królewski, chciałeś w przełyku stanąć mi kością a skąd te kości skoro ość zawsze była w Waszmości? Nie gniewaj się, ale ta mała nieścisłość posłużyła mi, jako budulec do napisania tego, co powyżej. Wiersz z gatunku - Z przymrużeniem oka. Pozdrawiamy serdecznie i świątecznie Tereska i Henryk -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I tak się właśnie stanie bo po to są życzenia by je realizować gdy te są spełnienia a które nierealne zostawi się na wety by za lat kilkanaście być może już niestety ktoś inny je odbierze i w rzeczywistość zmieni i prześle nam ponownie lecz do krainy cieni to nie jest czarnowidztwo lecz jasność wiekuista nie wszystkim zrozumiała a przecież rzeczywista. Pozdrawiamy serdecznie i świątecznie Tereska i Henryk -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pozostał w mojej pamięci czas, gdy wierzyło się w baje, dlatego u schyłku życia mieszkają w niej Mikołaje a za to, że ciągle w nie wierzę to w grudniu, tak rok po roku bywają u mnie na święta przydając tym świętom uroku a jeszcze i pod choinką co roku znajduję prezenty a ten, który je tam podrzuca to przecież Mikołaj, ten święty. Pozdrawiamy serdecznie i świątecznie Tereska i Henryk -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Znam zaklęcie, które sprawia iż życzenia do nas słane przeistoczą się w realia i zostaną wykonane w stu procentach, nawet w dwustu bo w zaklęciu taka siła niczym wiara, która przecież nawet góry przenosiła. Pozdrawiamy serdecznie i świątecznie Tereska i Henryk -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tobie oraz tym znajomym i znajomym tych znajomych dni słonecznych i beztroskich i łagodnych a nie stromych podejść do spraw załatwianych nawet tych, co nieziszczalne by za czarodziejską mocą nagle stały się banalne. Pozdrawiamy serdecznie i świątecznie TJ - HJ -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
U nas śnieżek jeszcze leży więc Mikołaj do nas bieży a są tacy, co widzieli sanie, co na śnieżnej bieli pomykały jak torpeda tak, że szybciej już się nie da a mikołaj dla zachęty reniferom smagał pięty. Drzwi na oścież się otwiera i zaprasza renifera wraz z saniami, z Mikołajem niech prezenty nam rozdaje. Pozdrawiamy serdecznie i świątecznie TJ - HJ -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I my także, bo się przyda wszak specjałów będą stosy więc należy się oszczędzać by mieć nadal kibić osy. Pozdrawiamy serdecznie i świątecznie TJ - HJ -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I my także dziękujemy za życzenia nam przesłane, takie miłe i świątecznie własnoręcznie dla nas tkane. Dziękujemy i pozdrawiamy świątecznie. TJ - HJ -
Rok za rokiem
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chociaż rok za rokiem mija wiara ciągle pozostaje, że daleko gdzieś w Laponii do dziś żyją Mikołaje i że wkrótce nas odwiedzą, obdarują prezentami czego szczerze Wam życzymy oczekując razem z Wami na prześliczne podarunki pełne miłych niespodzianek - o słyszycie głos dzwoneczków uwieszonych u płóz sanek? To Mikołaj nam oznajmia, że przybywa, że jest blisko ale musi jechać wolno bo śnieg przymarzł i jest ślisko więc czekając aż Mikołaj wkrótce do Was się dostanie zaczynamy składać Państwu nasze ciepłe winszowanie. Świąt Spokojnych i Radosnych w gronie bliskich i kochanych oraz wakacyjnych wrażeń zaliczonych do udanych, pomyślności w załatwianiu spraw, co wkrótce będą w toku i by wszystko się spełniło w nadchodzącym Nowym Roku. Życzy Tereska i Henryk Jakowiec -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie ma nic za darmo, bo choć się nie płaci to jednak szukając cenny czas się traci i gdyby przeliczyć minuty, godziny to się wnet okaże i zrzedną nam miny albowiem w tym czasie gdzieś na morskiej plaży ktoś się pluska w morzu, inny ciało smaży a czciciele trunków okupują bary a my jak psy gończe, gdy nam braknie pary padniemy na mordę nie dotknąwszy celu i to nie my jedni, bo takowych wielu z klapkami na oczach i z kompasem w dłoni chociaż nie wie, za czym lecz do przodu goni. Serdecznie pozdrawiam HJ Każdy czegoś szuka jak stary świat światem z kompasem na ręce z bratem, albo swatem znajduje, by cieszyć się rzeczą przez chwilę potem znowu biegnie kilometr lub milę zziajany, znękany z niewiadomym celem bo celów w twym życiu było już tak wiele pan Godot nie przyjdzie zrozumieć to pora gonienie za zjawą większości to zmora Pozdrawiam serdecznie Znam kilku wytrwałych, co to już od rana solo lub w duecie u boku kompana przemierzając drogę przeważnie zygzakiem czają się za węgłem, drzewem albo krzakiem i jeżeli zoczą swą (przyszłą) ofiarę chyżo podbiegają prosząc groszy parę a że są namolni każdy dla spokoju da tych parę groszy z myślą - idźże gnoju bo od ciebie capi gorzej jak od bydła a zamiast nalewki zakup kostkę mydła zaś na głos zagada - a masz pijaczyno kup sobie nalewkę lub najtańsze wino. Serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie ma nic za darmo, bo choć się nie płaci to jednak szukając cenny czas się traci i gdyby przeliczyć minuty, godziny to się wnet okaże i zrzedną nam miny albowiem w tym czasie gdzieś na morskiej plaży ktoś się pluska w morzu, inny ciało smaży a czciciele trunków okupują bary a my jak psy gończe, gdy nam braknie pary padniemy na mordę nie dotknąwszy celu i to nie my jedni, bo takowych wielu z klapkami na oczach i z kompasem w dłoni chociaż nie wie, za czym lecz do przodu goni. Serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie zawsze jednak uszy po sobie warto położyć, bo w tym sposobie nuda i szarość przyćmi kolory a z doświadczenia wiem, gdy człek skory szukać to lepsze, zbierać profity to jak ściągniętą tęczę z orbity nosić na szyi zamiast obroży bo szczęściem tryska ten, kto ją włoży. Dzięki za wierszowane odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie. HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Los szczęśliwy jak w ruletce trafia się lecz niewątpliwie trzeba być wytrawnym graczem albo czekać nań cierpliwie. Dziękuję za wpis. Pozdrawiam serdecznie HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja tam wolę zostać sceptykiem, który w pół drogi na piwo zbacza tłumacząc wybór irracjonalnie - droga do celu też się wypacza. Serdecznie pozdrawiam HJ Ha ha ha! To zupełnie tak, jak ja! Taka zbieżność charakterów stawia nas szeregi zwarte i ruszamy wprost przed siebie na te szlaki nieprzetarte. Serdecznie pozdrawiam HJ I w dodatku my - nieświetni - z takich szlaków, z tego życia, mamy radość jak te dzieci: bez niespełnień i ryzyka. Przecież dorośli to także dzieci lecz z nieco większym wieku bagażem i tę przewagę uwidaczniają by imponować swoich lat stażem. serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Znam też i takich, co przed witryną w szybie jak w lustrze swoje odbicie ćwiczą, bo mają z dziewczyną randkę na której wypaść chcą należycie. A to po włosach przejedzie dłonią to perskie oko rzuci do szyby zarży ze śmiechu, przytaknie głową i cóż, że wszystko robi na niby. Ćwiczy jak aktor tuż przed występem lecz czy nie zeżre go później trema na to niestety już nie odpowiem bo na to przecież reguły nie ma. Serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czyż nasze życie nie jest pościgiem imaginacją myśli i marzeń dążeń ukrytych, co podświadomie żądają od nas wciąż nowych zdarzeń? Gdyby nie było tak jak powyżej nuda zabiłaby w nas odruchy człowiek przesypiałby swoje życie z głową wciśniętą w otchłań poduchy. Dziękuję za miły i rzeczowy wpis. Serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Smutek? Nie chcę go na twarzy uwypukla zmarszczek gamę ja tam wolę miły uśmiech mieć na twarzy za reklamę. Dziękuję za ciepło i serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja tam wolę zostać sceptykiem, który w pół drogi na piwo zbacza tłumacząc wybór irracjonalnie - droga do celu też się wypacza. Serdecznie pozdrawiam HJ Ha ha ha! To zupełnie tak, jak ja! Taka zbieżność charakterów stawia nas szeregi zwarte i ruszamy wprost przed siebie na te szlaki nieprzetarte. Serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj znam ja mężów przeróżnej maści kolegów z pracy, szkoły, podwórza, którzy wprawiają w ruch swoje pięści bo ich podobno małżonka wkurza. Bo nie kupiła na meczyk browca a on w kolejce sam nie postoi, że nie podała na czas kolacji a mężuś chlebka sam nie pokroi Dosyć wyliczeń, bo lista długa wszystkiego nigdy bym nie wymienił no i obawa, że robiąc listę sam bym się w takich gości przemienił. Dziękuję za miły komentarz i serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To fart był dla mnie tym ideałem Bo to przez niego żonę poznałem Dziękuję za miłe słowa i serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To nie Tusk bo ten facet to ... Poszukiwacz ideału zwierzył się u schyłku życia, że los piekło mu zgotował dając czeki bez pokrycia na wędrówkę przez pustynie, stepy, góry i doliny by poszukał sobie żony ale wszystkie te dziewczyny, które spotkał w swej wędrówce nawet te, co to przy drodze chociaż kształtne i uczynne lecz się na nich zawiódł srodze bo dawały owszem chętnie lecz jedynie swoje ciało które drążył prawie na wskroś i choć już mu się zdawało że jest bardzo bliski celu że ideał wziął w ramiona wtedy się okazywało że to była czyjaś żona. serdecznie pozdrawiam HJ -
O nim
Henryk_Jakowiec odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja tam wolę zostać sceptykiem, który w pół drogi na piwo zbacza tłumacząc wybór irracjonalnie - droga do celu też się wypacza. Serdecznie pozdrawiam HJ