Henryk_Jakowiec

@~Mari_anna~ To bajoro - tak powiadasz - więc odpowiem jegomościu; ptaszek frajdę ma nie lada, gdy się mości przy pomoście. @~Mari_anna~ Ja nie wchodzę w polemikę ornitolog ze mnie mikry ale skoro mamy wodę nie widziałaś tam gdzieś ikry?

@Duilla Ja mam być poważny i jeszcze do tego nie móc pożartować nie ze mną kolego wybieraj się w drogę bo u mnie powagi nie tylko, że nie ma lecz i brak jest wagi.

@Duilla Mam w zapasie dwa pampersy jednym bardzo chętnie służę będziesz mógł się pośmiać z wiersza nie przez chwilę ale dłużej.

@Duilla Gdy nawiążę z CafeLatte bliższy kontakt uczuciowy to zaproszę ją do ciebie jesteś na to już gotowy?

@Duilla Czy ty jesteś CafeLatte? Czy to ciebie zapraszałem? Nie, albowiem to nie z tobą pić herbatę zamierzałem. :)))

@CafeLatte Brzydko czytać czyjeś listy ale skoro to się stało ja zapraszam na herbatę więc przybywaj do mnie śmiało.

Siedzę za szybą, dłonie na brodzie i myślę dumnie, polski narodzie ty jesteś prawy i bogobojny nie straszny tobie wirus i wojny ty zawsze mężnie do walki stajesz kiedy potrzeba życie oddajesz a że ja jestem cząstką narodu i że przeżyłem swoje za młodu więc wyruszyłem dziarsko i raźnie lecz się poczułem coś niewyraźnie dokoła wszyscy zamaskowani a gdy spytałem pan to czy pani ktoś mi odburknął dość nieprzyjemnie idź i nie wpatruj się dziadzie w mnie więc powróciłem wprost do mieszkania tak rozpocząłem cykl podrywania jednak nie spocznę i już od rana ma prężna postać zamaskowana ruszy na podbój a ja zza maski będę podrywał seksowne laski.

@Duilla Pewien kawiarz ze Szczecina gdy od kawy dzień zaczyna miele ją na miałko i dodaje białko, które mu się ładnie ścina.

@Duilla Kaskaderka, też z Dęblina kiedy numer swój zaczyna czy w noce czy we dnie jej partnerka blednie gdy biustonosz jej rozpina.

@Duilla Żuk, Ursynów i Kabaty choć od ojca dostał baty, że pożera liście odpowiadał mgliście to bezwodna część herbaty.

Sufrażystka spod Barażu raz wypiła dla kurażu a że była chytra calutkie pół litra teraz leży na ołtarzu.

@Duilla Młody rolnik z Europy robi dziury i podkopy ażeby z dżdżownicy swej oblubienicy mógł popędzić bimber w szopie.

@~Mari_anna~ Pożar strawił dwie litery, które z dymem uleciały więc to nie był żaden lapsus tylko taki byczek mały.

@Annie Lecz gdy rok się szkolny kończył i dzieciaki miały ferie to dorabiał sobie w szkole gdzie mocował sztukaterie.

@~Mari_anna~ Ptaszek, trzciny, Roś jezioro choć się napracował sporo ptaka wykurzyli gniazdko mu spali więc się przeniósł na bajoro.

@Duilla Stary rybak, ten z Juraty kupić kuter chce na raty żeby łowić śledzie z bombonierą jedzie da łapówkę oraz kwiaty.

@Antosiek Szyszka Miłej pani Kargowiance przyszło topić żale w szklance gdy była wypita jak każda kobita użalała się kochance.

@Antosiek Szyszka Maurycy Końskowola raz drapaka dał z przedszkola do lubej dziewczyny poszedł w odwiedziny lecz nie zabrał parasola.

@Antosiek Szyszka Miłej Pani Kargowiance zamarzyło się kochance dać całusa w usta bo to nie rozpusta i zaprosić ją na dance.

Przedrzemałem trzy tygodnie na fotelu przy kanapie nie z lenistwa, lecz dlatego że małżonka moja chrapie. Mało tego jeszcze wierzga jak rasowy koń wierzchowiec ciężkie życie mamy w nocy ja i cały nasz wieżowiec. Kiedy zwracam jej uwagę to jak grochem rzucać w ścianę muszę mieć się na baczności a nuż szmatą w łeb dostanę. W zaistniałej sytuacji jedno widzę rozwiązanie wyślę żonkę do jej mamy a sam uskutecznię spanie. Wreszcie wyśpię się jak nigdy w błogiej ciszy i w spokoju i w sypialni na tapczanie nie w fotelu, nie w pokoju.

@Antosiek Szyszka Miła Pani Kargowianka dla przyjaciół Mściwa Anka doskonale włada nożem od sąsiada i zadźgała nim kochanka.

@jjerzy Maurycy Końskowola na przeszpiegi do przedszkola wybrał się z konewką bo chciał podlać drzewko a tam w kranie Coca-cola.

@Father Punguenty Bokser Rocky ten z Balboa pięść owinął szalem z boa muskuły napręża chce mieć zwinność węża przeciwnika na ring woła.

Wkurzała malarza z Balboa modelka albowiem być goła nie chciała za Chiny a to z tej przyczyny że malarzem był pierdoła.

@jjerzy Podfruwajka z Ochotnicy rzekła w wielkiej tajemnicy swojej koleżance daję na leżance tym i tamtym bez różnicy.