Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fagot

Użytkownicy
  • Postów

    1 506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fagot

  1. Brak powagi generalnie każdemu dobrze służy, choć oczywiście w umiarkowanych ilościach :-) a ironia zawsze była i jest bliska mojemu sercu. Wielkie dzięki za + Pozdrawiam
  2. Cytowany na końcu mojego tekstu Adam Mickiewicz rozpoczyna ową romantyczność również cytatem tyle, że z drugiej sceny pierwszego aktu Hamleta. Właśnie, cóż te słowa mają wspólnego z programową balladą romantyków przecież tam brat nie zabija brata, nie zasiada na jego tronie i nie pojmuje za żonę własnej szwagierki a jednak… Osobiście przyznam zatem, że zdecydowanie kierowała mną ochota pochwalenia się dobrą lekturą bo uważam, że zawsze należy chwalić się dobrą, najlepiej rodzimą, literaturą. Najbardziej jednak cieszy mnie Twoje końcowe dziwienie się bo ono oznacza osiągnięcie choć połowicznego sukcesu w końcu jest to immanentna cecha osobników rozumnych. Zatem dziękując za wizytę zapraszam ponownie. Pozdrawiam
  3. 1. niestety nie mogę ingerować w twierdzenie filozofa, który zmarł blisko 150 lat temu, 2. nikogo innego to nie dotyczy jak tylko pela w pierwszej osobie… 3. to już było by nadużycie nie dość, że PL twierdzi, że sam pchał się na świat to jeszcze w tym wypadku miałby jakby sugerował, że sam siebie narodził lub stworzył. Tyle mojej odpowiedzi, dzięki za wizytę i zapraszam ponownie. Pozdrawiam
  4. Zgubiłem tomik Gałczyńskiego więc jak zaimponuje wybrance serca mego? szukałem raz za razem, pod stolikiem nawet za obrazem, zatem może Mickiewicz? nazbyt romantyczny jak na romantyka, Tetmajer! – nim go dziewczyna wysłucha przejrzy mnie w swym niecnym nocy pomyślunku i tak by wieczór cały miną na frasunku bo zdawać by się mogło rzecz to jest nie łatwa tak bez Konstantego próbować zerwać kwiatka, lecz w szkiełku występują nie zawsze kontaktowym prawdziwi klasycy miłosnej nowomowy cytrusy, elektrody, angielskie Izabele, na nie więc uwiodę przyjaźń wnet ośmielę, ona w siódmym niebie ja zdegustowany specjalnie nie żałuje co miało by być dalej, miłość nasza próby „poezji” nie przeżyła trzaśnięciem drzwi i ciszą banalnie się skończyła bo choć maksyma mówi: nie dyskutuj z gustem, to ważne żeby sztuki nie mylić z dużym biustem
  5. Przeuroczy tekst – nic więcej mówić nie trzeba Pozdrawiam
  6. Bardzo miły wiersz Pozdrawiam
  7. Bardzo interesujący tekst Pozdrawiam
  8. Oczarowany wierszem pozostawiam + Pozdrawiam
  9. Tekst bogaty w treść a i paru odwołań można się dopatrzeć. Ogólne wrażenie po lekturze bardzo pozytywne. Pozdrawiam
  10. Dobre i tyle bo w końcu najważniejsze, że piękne :-) Dzięki za wizytę Pozdrawiam
  11. A ja bym się nie zgodził :-) ale za + bardzo dziękuje Pozdrawiam
  12. Dzięki za plus Pozdrawiam
  13. Bardzo dziękuje za miłe słowa choć z tymi perełkami w odniesieniu do mojego tekstu nie przesadzał bym Pozdrawiam
  14. prawda W.J. Bardzo dziękuje Pozdrawiam
  15. Bardzo dziękuje za miłe słowa cieszy bardzo, że wiersz się podoba Pozdrawiam
  16. Czasem trzeba prosto i prawdziwie... Pozdrawiam
  17. Nie koniecznie świadomość potrzeby musi determinować pomoc, człowiek jest jednak istotą bardzo skomplikowaną ale najważniejsze pytanie w tej sytuacji to co rozumiemy pod słowem metafizyka??
  18. Trzech pisarzy?? ale skoro tak to musi być długie :-)
  19. Ciężko jest mi się ustosunkować co do rozwiązań technicznych bo nawet jeśli coś mi lekko nie pasuje to sam, przynajmniej na razie, nie ma lepszego pomysłu na zapisanie tych myśli, natomiast co do pytania zawartego pod wierszem odpowiadam przecząco. Wiersz ten na pewno, przynajmniej moim zdaniem, nie jest patetyczny, bo nawet jeśli gdzieś się ten patos przejawia to rozładowuje go zwrot „to takie nietutejsze”. Ogólnie całkiem ciekawie skrojony wiersz.
  20. Przyznaje, że celowy ale wynikający jedynie z mojego filozoficznego zamiłowania lub dokładniej „zboczenia”
  21. Nie taki pikuś najbardziej paradoksalne, że dysonans jest prawdziwy ale i myśl pela też, bo choć nie realna to przecież istniejąca w jego umyśle :-) Cieszę się, że mogłem nieco rozjaśnić Raz jeszcze pozdrawiam
  22. Oczywiście to jest poezja i tu pewne wyjątki od logiki mogą mieć miejsce :-) socjalizacja płodu to ciekawe ale mi chodziło raczej o absurdalny, początkowy egocentryzm i domniemaną wyjątkowość pela, który jakby sugeruje, że to on zdecydował o swoich narodzinach a nie nikt inny, prawda, fizycznie rzecz zdaje się niemożliwa ale o tym jakie myśli rodzą się w ludzkich głowach nawet najwięksi filozofowie nie śnili. Cieszą słowa za które bardzo dziękuje i zapraszam ponownie bo i mi niezwykle miło było gościć. Pozdrawiam
  23. Słowo się rzekło – obiecałem, że pomyślę nad takowym tytułem i jest.
  24. Artur rozważając wszelkie za i przeciw twierdził, że lepiej byłoby się nie narodzić kuszące – święty spokój już na wstępie niemniej mnie zawsze musiała ponosić fantazja i stało się – byłem sam dla siebie nieuleczalnym nałogiem dlatego zbyt późno zorientowałem się, że jestem tylko milionem, miliardem podobnych mi wpisanych w okrąg wszechświata ludzkich spraw, potrzeb, wierzeń zbyt późno poznałem spojrzenia, które potrafią przekraczać brzegową linie snu powodując bezsenność zbyt wcześnie szukałem rozgrzeszenia na łonie nagiego ciała kiedy tak naprawdę to nagość twoich źrenic wodziła na zatracenie zmysłów teraz groteska że po chmury gniewie przyjdziesz i światu wypowiesz za siebie – tajemnice: „niech sobie słyszy, już nie ma ciebie! już po twoim pogrzebie… …ja nieszczęśliwa”** --------------------------------------------- *Tytuł książki Jerzego Pilcha **"Romantyczność" - Adam Mickiewicz
  25. Piękna ekspresja Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...