Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fagot

Użytkownicy
  • Postów

    1 506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fagot

  1. Świetnie napisane Pozdrawiam
  2. Jadą goście, jadą do mnie nie zajadą - bo mnie nie ma w domu w drzwiach kartkę zostawiłem: - jestem na skraju wyobrażenia w wąskiej szczelinie między snem a szaleństwem, ciekawe to miejsce, po prawej ren rzeka fazy kolorowej po lewej sweter kłapouchy zapraszający do samoprzytulenia jakby ktoś obok pisał nową wersję Arahji, a miedzy tym wszystkim Ego z wiarą niezachwianą w samoistnienie przekonane, że jest jedynie niebieskim nielotem, ptakiem upierzonym we frazesy własnej psychiki, rozproszone zręby świadomości stanowczo nakazują mi UCIEKAĆ!!! od nieprzyjemnych prawd w przyjemne iluzje
  3. Idealne wersy na przekór jesiennej pesymistycznej szarości :-) Pozdrawiam
  4. Im dalej w las tym więcej drzew – podobnie jak tu im dalej się zagłębiam tym bardzie podoba mi się ten wiersz, szczególnie ta wieloznaczność i refleksyjność ostatnich strof. Pozdrawiam
  5. Fajna zabawa słowem :-) Pozdrawiam
  6. Bardzo mi miło z tego powodu i dzięki za + Pozdrawiam
  7. Tak czy inaczej dzięki za odwiedziny i wpis Pozdrawiam
  8. Dzięki za miłe słowa i za plusa Pozdrawiam
  9. Do mnie trafia Bardzo na TAK Pozdrawiam
  10. Krótkie ale wymowne, oczywiście na + Pozdrawiam
  11. Zieleń zawsze robi na mnie wrażenie, cudowny klimat w pięknym wierszu Pozdrawiam
  12. Jest w tym wierszu coś co każe do niego wracać i za każdym razem odkrywać na nowo Pozdrawiam
  13. W moim subiektywnym odczuciu – bardzo dobry wiersz Pozdrawiam
  14. Dziękuje bardzo Pozdrawiam
  15. ??!!
  16. Mam nadzieje, że z tej treści którą zawiera coś jeszcze pozytywnego wynika :-) Pozdrawiam oczywiście, że pozytyw i to wielki:) a. Miło wiedzieć :-) dzięki Pozdrawiam
  17. Mam nadzieje, że z tej treści którą zawiera coś jeszcze pozytywnego wynika :-) Pozdrawiam
  18. Oczywiście motywem przewodnim jest „umysłowość” i w moim odczuciu: wyobrażenie, sen, szaleństwo, samoistnienie i frazesy psychiki są nieodłącznym elementem tekstu bez których sens wypowiedzi zostaje zachwiany i pozbawiony głębi, drugiego dna. To samo tyczy się pointy, to nie jest po prostu ucieczka, nie chodzi tu o ucieczkę od czegoś tylko w kierunku czegoś a to jednak jest kolosalna różnica. Pozbawiając tekst tego wszystkiego zabiera mu się pewną dwoistość albo ujmując to lepiej swego rodzaju dylemat, rozbicie, wątpliwość w twojej wersji przekaz jest niemal jednoznaczny a to odbiega od pierwotnego zamysłu. Wracając jeszcze do snu i szaleństwa (odnośnie tej jednoznaczności) – oczywiście zdaje sobie sprawę, że większość i bez objaśnienia doszła by, że owa rzeka jest domeną snu a sweter szaleństwa niemniej akurat tu nie może być mowy o jakiejkolwiek innej interpretacji. Wdzięczny jestem za wysiłek i powiem, że podoba mi się twoja wersja, nawet bardzo a jedyny zarzut jaki mam do niej to taki, że w moim odczuciu mówi o czymś innym, może podobnym ale nie tym samym. Mam nadzieje, że choć w minimalnym stopniu się bronię :-) Pozdrawiam
  19. Pointa miała być lekko stonowana ale na pewno nie słaba, więc tym bardziej cieszy, że się udało. Bardzo dziękuję Pozdrawiam
  20. Niezwykle miło mi czytać taką opinię – bardzo dziękuje :-) Pozdrawiam
  21. Bardzo dziękuję Pozdrawiam
  22. W takim razie zapraszam ponownie i dziękuję za ślad Pozdrawiam
  23. Dzięki Pozdrawiam
  24. Niedawno piłam tam kawę, więc trudno mi nad taką frazą obojętnie przejść:) Pokombinowałabym jeszcze, z interpunkcją także (może zrezygnować z niej?) Na pewno rozważę tą podpowiedz, a co do braku obojętności to chyba powinno mnie to cieszyć? Pozdrawiam
  25. Dziękuję bardzo za miłe słowa i plus :-) Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...