
efemeryda2
Użytkownicy-
Postów
274 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez efemeryda2
-
a my z tym biednym diabłem w zawody...
efemeryda2 odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak po rozgryzieniu ziarna gorczycy - gorzko, ale żeby było "do wytrzymania" to czasem tak trzeba. Często miewam tak samo i dlatego pozdrawiając - zabieram! -
Może gdzieś przeczeka
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miła Anno Twa wizyta. Dziękuję. To prawda, dzisiejsze dzieciaki inne mają zabawy, czasem to dobrze, czasem niestety. Również pozdrawiam. -
Może gdzieś przeczeka
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
oj, ale powiedz dlaczego? pozdrawiam mocniej. -
widać i słychać i czuć gdzie muzyka z poezją się styka jak jedna przez drugą , u Ciebie, przepięknie przenika pozdrowić chcę
-
Może gdzieś przeczeka
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
skrzypi wiatrem wierzba, próchnem w nocy świeci nęci pustym brzuchem nieliczne już dzieci łysiejąca, próżno mierzwi swą czuprynę nikt nie zerknie na nią , choćby odrobinę przeminęły czasy kiedy była znana przez dzieci, poetów wiekami kochana łezka w oku gości, gdy wspomnienia snuje czeredy urwisów pod nią jej brakuje nie ma kogo straszyć, łozinami smagać nie ma kto fujarek kozikiem wykrawać więc tylko ktoś kotki w wazon święty włoży pożegna bez żalu bezdzietny świat Boży * może gdzieś przeczeka demografii dołek i liśćmi obdarzy zostawiony kołek by, gdy ziemia znowu dzieci się dochowa, swą historię w płocie z nimi snuć od nowa -
A ja ci gwiazdkę z nieba
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ufffff.Trochę mnie przytkało, ale jam z chłopów, raczej z tych twardych, więc jakoś zdzierżę , a nawet dziękuję za uwagi. Być może, że ze swoją tfu rczością , jakoż i chłopskimi rytmami nie pasuję do tych salonów. Zawsze jest EXIT. Pozdrawiam serdecznie -
A ja ci gwiazdkę z nieba
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki! za "całokształt" literówkę poprawiam, natomiast zaburzenie rytmu, jako widomy znak mojego "schłopienia" w/g jednego z komentarzy pozostawię. -
A ja ci gwiazdkę z nieba
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam w swych ubogich progach, dziękuję za poprawki.Naniosłem. Kłaniam się - facet efemeryda2 -
A ja ci gwiazdkę z nieba
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
stoi przede mną drabina oparta górą o chmury jak stoi no to się wspinam i świat opuszczam ponury chcę bliżej do słońca i gwiazd wszak zawsze o tym marzyłem więc szczebel po szczeblu raz raz żaden to dla mnie wysiłek głową zahaczam o gwiazdy i tym już cieszyć się mogę lecz pragnę więcej, jak każdy więc wchodzę na mleczną drogę pył gwiezdny stopami wznoszę jedna przede mną w dół spada te mniejsze zagarniam koszem i za pazuchą układam by mieć pod ręką gdy z nieba na ziemię się uda wrócić wszak obiecałem więc trzeba choć kilka w pościel ci rzucić * gorące pod stopy włożę bo mówisz że ciągle zimne termofor? mruczysz, o Boże! kocham te chwile intymne -
pochylonym nad nią w zachwycie u progu jesieni, dedykuję!. o krzewie tym mówią, i nie bez racji że od mistrzów brał lekcje prezentacji bo gdy wiosna wszystko w kwiaty przyobleka budleja mówi „ja sobie spokojnie poczekam, a gdy od kwiatów szaleństwa odpocznie głowa wtedy do autoprezentacji będę gotowa” no i tak się dzieje, że końcem lata zakwita uroczo pożywkę do zachwytów dając naszym oczom świat jeszcze wokół kurzem okryty, zmęczony upałem a ona uwodzi pokrojem, kolorem i życia zapałem swych długich pędów i kwiatów w wiechy zebranych w odcieniach bieli, fioletu, purpury malowanych na przekór ogrodniczym nowinkom, i modzie uwielbiam „bush butterfly” mieć w swym ogrodzie no i chyba wielu, u schyłku lata a progu jesieni ten piękny krzew w dwójnasób ceni gdyż otoczony zapachem swych kwiatów i dziesiątkiem bajkowych motyli jest pięknym zapisem w pamięci, letniej, mijającej chwili
-
Rzeczy minione
efemeryda2 odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stary Kredensie Witam! Rzadka to cenna cecha charakteru samokrytyka i dystans do siebie i swych dokonań, ale bez przesady. Chyba, że Ci to dobrze robi. Dla mnie wiersz jest wartościowy i prawdziwy, wszak melancholia jest jednym ze stanów ludzkiej egzystencji na tum padole i warto, od czasu do czasu, o niej pisać . Mnie wstrzeliłeś się w nastrój. Nie jestem przysłowiowym smutasem , ale i nie rżę od urodzenia do.. śmierci. Było lepiej i będzie lepiej. Pozdrawiam, a wiersz zabieram sobie. -
Istota ukryta w zakamarkach
efemeryda2 odpowiedział(a) na Duks utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zabieram - bez poprawek. Pozdr. -
inny punkt postrzegania
efemeryda2 odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
sześć lat temu wczesną wiosnąn dobre licho ja rzyniosła no i właśnie z tej przyczyny Dzisiaj Zosi urodziny Jeśli tak powiedzieć można Zosia rośnie jak na drożdżach Rosną rączki nóżki głowa Wnet do szkoły iść gotowa Lecz na razie świat jej mały Duszki z bajek zamieszkały Tu się czuje między swymi Jak księżniczka rządzi nimi Czasem główkę w górę wznosi I o gwiazdkę z nieba prosi cyfr naukę pilnie ćwiczy By je wszystkie tam policzyć to o mojej wnuczce - stad tematyka Twojego wiersza jest mi bliska, czyli jestem na czasie. A swoją drogą dzieciństwo to piękna rzecz, tylko nie wiem czy dzieci tak samo uwazaja. Pozdrawiam serdecznie. -
Abramis brama, wódeczka, plama
efemeryda2 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dla mnie pozdrówki, rybie buziaczki miło należeć do takiej paczki w której brak zgrzytów, zawiści, złości choć jest i szkopuł bo leszcz ma ości. Pozdrawiam serdecznie HJ lecz nawet "oście" mówiąc najprościej nie szkodzą wcale w słów karnawale tyż pozdrawiam! -
Abramis brama, wódeczka, plama
efemeryda2 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dla mnie pozdrówki, rybie buziaczki miło należeć do takiej paczki w której brak zgrzytów, zawiści, złości choć jest i szkopuł bo leszcz ma ości. Pozdrawiam serdecznie HJ lecz nawet "oście" mówiąc najprościej nie szkodzą wcale w słów karnawale tyż pozdrawiam! -
dostojna starość
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pogaducha? , cała przyjemność po mojej stronie Pozdrówko! -
komunikacja
efemeryda2 odpowiedział(a) na Emmka_Szlajfka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
, a mnie się przypomniała opowiastka po muzeum watykańskim przewodnik oprowadza wycieczkę. Wycieczka podchodzi do stolika na którym eksponowane są dwie książki. Jedna - opasłe tomisko, druga - ot broszurka informacyjna. Co zawierają te dzieła?, pyta wycieczka. Ta gruba, odpowiada przewodnik , to fragmenty tego wszystkiego co w ciągu życie Ewa powiedziała do Adama, a ta cienka zawiera wszystko to co Adam zrozumiał i odpowiedział. Coś tak jak w Twoim wierszu. Podoba się. Pozdrawiam -
dostojna starość
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
serdeczne dzięki za "podobasia" Pozdrawiam -
dostojna starość
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ękuję Janie za "do poczytania", fajerwerki zostawiam młodszym. Pozdrawiam -
dostojna starość
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki Emm, że coś zabierasz, zabierz i odłóż,,,,,,,, na długo, Pozdrawiam ciepło -
dostojna starość
efemeryda2 odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
urzekała kiedyś wszystkich swą urodą smukła, strojna bielą, niczym panna młoda dziś szara, zgarbiona, plecami pochyła sama już nie wierzy, ze tak piękną była ciało gładkie młodo, dziś skrywają guzy kibić nie rozbudzi poetyckiej muzy na jej pień pochyły kozy mogą wskoczyć czas się z życiem żegnać i zamykać oczy pogodzona z losem, który role dzieli jedno ma życzenie, by ją ktoś spopielił w kominku przy dzieciach, z zimą za oknami raz jeszcze wesoło chce tańczyć z iskrami -
Koczownik
efemeryda2 odpowiedział(a) na Mateusz Kielan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba się, bardzo. Jeśli dobrze odczytuję reminiscencje z nieśpiesznych i nie obciążonych syndromem czasu podróży, powracających we wspomnieniach jak piękny sen. Serdecznie pozdrawiam -
przepastną jak cierpienie niecierpków, dotykanych natarczywością ciekawskich piękne to i przemawiające do wyobraźni,ale schodząc z poetyckiego olimpu na ziemię, to ta cecha tej rośliny jest dla niej dobrodziejstwem, rękojmią rozprzestrzeniania i zachowania jej jako gatunku w środowisku. To tak dla prawdy, powiedział by botanik, co nie zmienia tego , co na początku. Łączę pozdrowienia
-
poczytałam i ja (już tam kiedyś byłam:)) mamy 100 000 genów a to tylko 10% DNA, więc samo DNA kryje w sobie olbrzymią ilość informacji; człowiek wykorzystuje 5-20% możliwości swojego mózgu.. ileż to przed nami.... (sorry za te dywagacje tutaj) Efemerydo, jako, że kobieta zmienną jest życzę szczęśliwych zmian przyniesionych przez spadające gwiazdy:) Emm dzięki za zyczenia, odwrotną pocztą ślę je Tobie, wszak wszyscy jesteśmy dziećmi wszechświata.
-
Ach Liryczny Łobuzie dziękuję za wizytę a po przeczytaniu dedykacji jesteś dla mnie niekwestionowany Łobuz Kosmiczny chylę czoła i pozdrawiam!