Rihtik Stempelek

Dziękuję za wejrzenie w termiczne zagrożenie...:)

Aluno plusłaś w samo sedno... jesteś miłym odbiorcą moich wyznań także dla ciebie - jak czytać - pisanych. :) Jesteś też ważna... i uważna jak czytam to co piszesz, nie tylko tu. Dziękuję za... to co dostrzegłaś i podkreśliłaś wybornie...

błyskotliwie błysnęło niebo czarno-grafitowe drżąc płaczą szyby :} na niby

Tak, nieba są różne... - szczególnie w poezji, która umyślnie wieloznaczności pozostawia, by wieloznaczności utworów służyły. :) Ale z tym, o którym ja pomyślałem, to... mogłoby być inaczej. Dość często to jak jest traktowane, stanowi o tym, jako ono traktuje traktującego... :)

Rozumiem Macieju, że masz prawo do postrzegania kulawości... Ja też nieraz dostrzegam, w czyimś chodzie jakiś jej przejaw; zresztą nie tylko w chodzie... Nikt z nas nie może twierdzić, że nie kulał, nie kuleje i kulał nie będzie W KAŻDEJ DZIEDZINIE... Cieszy mnie, że czytałeś jakkolwiek poruszony :) A co do zapominania, to pomyśl ile takich wypowiedzi, które miałeś nie zapomnieć i... Nie tylko forma wypowiedzi stanowi o tym, czy pamiętamy... Znane mi są utwory artystyczne, których twórcy wręcz silili się by tchęły brzydotą, aby... przemówiły. Bywaj zdrów i miej dużo satysfakcji z tworzenia tego, co będzie miało jedynie pozytywne oddziaływanie i odbiór. :)

Lapidarna wymowność na plus... Merytorycznie, to gdyby ci istotnie powiedział, to... z niebem mogło by być inaczej. :)

Pomyłku chyba już nie stokrotny... :) Jeśli rozważysz biblijne teksty odnoszące się do odwagi (Jozuego, Jeremiasza oraz Objawienie 21, 8) to dostrzeżesz, że chcąc żyć dla Najwyższego nie można nie mieć odwagi... także w wyznawaniu wiary w Najwyższego. A co do wartości jakoby poezji, to cóż... Pomyśl ile na tym świecie jest utworów, które ktoś gdzieś zaliczył do poezji, lecz jak mimo tego traktujesz wiele z nich ty? Ja też np. na tym forum napotykam utwory, które z uwagi na formę pasowałoby uznać za poezję... i tak też je traktuję. W końcu dla kogoś tam to poezja, a ja kimże jestem, abym wyrokował... Jeśli co mnie coś nie przemawia jako poezja, to pomimo formy staram się by przemówiło jako proza stroficzna, a nawet apostroficzna :) Dostrzegam, żeś podobnie skłonny... Pogody ducha życzę i pomyłek jak najmniej... Dziękując nie tylko za plusa - Jesteś wyjątkiem spośród komentatorów tego utworu (bacz, ze nie śmię go sam nazwać wierszem).

Nie Głupio nasunęłaś mi Anno Pestkę... - Domyśliłem się? Wzruszyłaś mnie nie mniej... Dziękuję.

idźmy dalej nikt nie woła i jeszcze nie szuka ciebie niech łabędzią skrywa boa oczy w słońce na niebie kolorowe radości twe pastele tworzą i smyczek poezją ulecz smutki swe kiedy psują życia smaczek szarą ciszę zdób makatką wyszywaną słowem dobrym ostrożnie bądź też zagadką On spogląda okiem modrym

Nie rozumiem... pytania? :)

...posłuchałem i... jak teraz? Dziękuję Jolu... Dziękuję. :)

W tle: http://www.youtube.com/watch?v=9GgXyOEDUaA

Nie tylko za artyzm plusuję...

Dziękuję za słowem malowane pejzaże i zadumy pełne. Dziękuję pełen uznania za kunszt...

"Pod ciężarem życia" zredagowały mi się takie... reminiscencje. Dziękuję. tak jak ty spoglądam na starych drzew korony bo pod lat naporem ich i moje ukłony i moja to wina że jestem skończony i że ze mną inna ty zaś z dala jestem by na zawsze być czy i ty zechcesz dziejowy wicher miecie w oczy już tchu brakuje widzisz jak jest na świecie myślisz co się podzieje przeszłaś już wiele lecz proszę miej nadzieję patrz w przód nie wstecz powiedz czy aby chcesz wszak dobrze mnie wiesz ulżyj swoim udrękom przy dziś nie obstawaj dawaj posłuch Słowom i co dzień rozważaj nie wystarczy po prostu głową skinąć by być naj mimo słusznego wzrostu spokorniej wszem i wobec bo jak inaczej powiedz póki co widzę dalej jest tak że wiersz ci piszę łez czytając nie lej niech serce usłyszę rozumiem po części zaległą głucho ciszę zda się że szczęści nade wszystko przecenisz czy nowe docenisz

No tak.. Zbieramy. Niebywałość ot co mi w nim najcenniejsze. :) Ten wiersz to też jej odprysk..

Jedno drugiego nie wyklucza... jeśli wiesz jak żyją prawdziwi chrześcijanie, to masz tego dowód. Wielu starających się rzetelnie i bezstronnie oceniać właśnie ich życie w szczególności, dostrzega, że żyją najlepiej, jak to tylko możliwe, a to tym bardziej, że właśnie życiem (wiarą dyktowanym) zdajemy niejako egzamin, dający Najwyższemu podstawę do obdarzenia życiem wiecznym. Przeczytaj proszę, ze zrozumieniem ew. wg Jana 3, 14-21, aby to pojąć. Ciekawe gdzie w mojej wypowiedzi, lub cytacie jest coś, co skłoniło cię do napisania takiego komentarza?! Ponieważ komentarze winny dotyczyć utworu, więc jeśli sobie życzysz kontynuować ten wątek, to skorzystaj z prywa... :) Z życzliwością, życzę nie tylko udanych utworów...

Czemu znowu ad personam? Co mówi regulamin tego serwisu? Czy to przejaw umiłowania piękna? Czemu służy wrażliwość sprawiająca zainteresowanie poezją? Czyżby mój wiersz znalazł... - nie! Nie dam się sprowokować do bycia innym, niż jestem. Bywaj zdrów. :) Dziękuję za wgląd, jakkolwiek...

Niewykluczone... Bo w tym cały jest ambaras... że nie zawsze chce się naraz ...wyśledzone. :)(

Z przejęciem przeczytałem twoją wypowiedź, ponieważ jednak nasze komentarze stają się nazbyt osobiste, więc jeślibyś chciał kontynuować dojmujące zagadnienia, to... nie tu. Tylko dlatego tak a nie inaczej piszę, powodowany dążeniem zgrabnie ujętym w Rzymian 12:15.