Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jacek skraba

Użytkownicy
  • Postów

    266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez jacek skraba

  1. zasłona zamknięta kurtyna opadła,a wiersza jak nie było tak nie ma
  2. daj se chłopie spokój,bo to donikąd prowadzi,a czytelnika rozsierdza
  3. aha,bo zapomniałem
  4. "przesuwając pojedyncze kroki"-jakoś nie mogę wyobrazić sobie podwójnych,czy wielorakich,te wielokropki nie wiem czemu mające służyć,a że "coś tam błyska" jak napisał Nikodem,to jeszcze nie tworzy wiersza,a tym bardziej poezji pozdrawiam
  5. chłopie,daj sobie spokój z tymi "muszą czy nie muszą" ,"co się tylko da czego by nie dało", bo to nie tworzy poezji,a tym bardziej przekazu - czytelnikowi pozostaje tylko mętlik albo bełkot
  6. nie przemówił do mnie - jakiś wymuszony,nie proszony i banalny pozdrawiam
  7. ślicznie - od razu przypomina mi się babcina chata i dojrzewający sad pozdrawiam
  8. ładny i dobry wiersz -choć gorzki jak tabletka ale leczy,a o to przecież chodzi pozdrawiam
  9. "każdy z nas bólem okupuje spotkanie nowego"- Twojego wiersza to masz rację
  10. przecież dopiero to było,dokładnie w grudniu-czyżbyś powtórkami doganiał limit,by móc punktować,czy powtórzyć jego "sukces" u mnie bardzo wątpliwy
  11. wprost nie mogę doczekać się wiosny i tej ławki o której tak uroczo i proroczo piszesz pozdrawiam
  12. dylemat nie w krokach pochowany,ale w paplaninie,z której ciężko się wydostać-autor sam chyba nie wie o czym chciał napisać
  13. moje tsunami dzieje się bzdetami
  14. mniej więcej trzy plus niewiadome
  15. jeśli ktoś nie wie co to jest "P" - to podpowiem:-przedszkole
  16. ...i już...no cóż
  17. przecież to nawet smaku nie ma - gniot
  18. nie lubię takich wyliczanek,które do niczego służą i donikąd prowadzą pzdr.
  19. dobre,jak stara studnia rozdająca sakrament pozdr.
  20. je,ją,jej - ojejku!!!
  21. waleczni bogowie polegli
  22. ja tylko powtórzę tytuł
  23. to jakieś chore biadolenie bielinku
  24. "ale jeśli się jest psem a nie kundlem" a kundel to nie pies?-a może jest poetą - "to czy to wiadomo na co taki może rzucić się lub porwać" - to zupełnie jak z Tobą-z motyką na słońce
  25. "olbrzymia broda z betonu próbuje mnie wołać nikt nie woła mam schizy" i wcale się nie dziwię - gdy patrzysz z piedestału wielkości "poety"-"sól ziemi ginie na zimie"-mocno nieporadne i cała osobowość się słania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...