z uporem zaprzeczam tezie, że ludzie
nie chcą czytać poezji.
nie ma tylko rangi należnej,
jako dziedzina sztuki.
wiersze rymowane, białe- w nich piękno
pochodną prawdy się jawi,
dla przeciętnego odbiorcy słów
zapisanych metaforami.
ciężka jest dola poezji współczesnej,
gdy strój odświętny ma odziać,
miejsca zatrzaśnięte otworzyć,
bo nie treść się liczy, a forma.