Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Myszkin

Użytkownicy
  • Postów

    2 925
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna_Myszkin

  1. Dziękuję bardzo, Agatko, za owocną psotę - że też nie wpadłam na wyeliminowanie "nadoczywistego" motywu wiosny, który tylko zdystansował podmiot ;( No co Ci powiem? Bez niej lepiej ;))
  2. Miło przeczytać i usłyszeć ;) Hushpuppies: www.youtube.com/watch?v=Ynsib4BqoYU
  3. Tak, Krysiu, myślałam właśnie o zieleni jako symbolu uzdrowienia czy też odnowy, w parze z naturalnie uzupełniającym ją kolorem życia i intensywnych uczuć. Dziękuję Ci, że zechciałaś zajrzeć i podzielić się swoją refleksją. Pozdrawiam :)
  4. Spokojnie zacznę, żeby nie przestraszyć ciszy ;) Alex Turner: www.youtube.com/watch?v=Ou1iMvB64oc Mocniej nieco - Arctic Monkeys z nowego albumu: www.youtube.com/watch?v=mivGvK976t8
  5. Na rozpędzenie tygodnia - Mumford & Sons: www.youtube.com/watch?v=lLJf9qJHR3E&feature=feedf
  6. Fakt, wiosna była tylko pretekstem do ponarzekania sobie, a że wyszło, jak wyszło, to... też pewnie wina wiosny ;) Dzięki, że zajrzałeś, Rafale. Pozdrawiam :)
  7. Coś pięknego, słucham dopiero trzeci raz ;)) Dziękuję i pozdrawiam/(my) też :)) :) To jeszcze to z tej samej płytki: www.youtube.com/watch?v=lNnEh7ndKFw&feature=related
  8. Dwa ostatnie wersy rewelka, a przy pierwszej części trochę mam ochotę popsocić ;)) A psoć do woli, bo sama weszłam właśnie w fazę psocenia. Tych dwóch nie tykam :)) Pozdrowienia znad psocenia ;)
  9. Boli, bardzo boli ... Peela i peelkę jednako. Cóż, takie wiosny też się zdarzają. Dziękuję za rozczytanie intencji. Pozdrawiam :)
  10. Dzięki za chęci i czas :))) Świadczy o wierszu, bo namotałam - za dużo chciałam w nim upchnąć. Pozdrawiam, Magu :)
  11. Cieszę się, że przeczytałeś, a fale (te od czerwieni) czytaj dosłownie (naukowo), albo powiąż z typowym symbolem tego koloru. Ptaki czy owady - nie ma znaczenia, bo i jedne, i drugie to przecież sojusznicy wiosny. Pozdrawiam :)
  12. Tak jest, Elu - wiosna w natarciu, a podzielonym parom to nie bardzo na rękę ;( Dla związków między barwami takie wytłumaczenie znalazłam: "[...]wrażenie zieleni uzyskujemy, gdy substancja (np. chlorofil) pochłania tzw. barwę dopełniająca, czyli w tym przypadku ... czerwień." Dziękuję za chęć zinterpretowania wierszyka i napisanie pod tymże. Pozdrawiam :)
  13. Ma prawo nasuwać takie skojarzenie - myślę nad inną nazwą dla formacji owadziej ;) Dziękuję za zaglądkę i wpis. Pozdrawiam :)
  14. Potrafi, zwłaszcza peelów na rozdrożu. Czerwień konieczna - do nakarmienia zieleni ;) Pozdrawiam :)
  15. To ja też z polskiej beczki, a ściślej, z łódzkiej. Fonovel, "Passion": w387.wrzuta.pl/audio/8XsrrNUZMDv/fonovel_-_passion Miłego weekendu :) (I "over" do niedzieli wieczorem ;(
  16. I u Ciebie, Biała L., w pewien sposób wiosennie, chociaż wspominkowo i z nutą nostalgii. Uderzanie lotki kojarzy mi się z tykaniem zegara, w tym przypadku oddalającym. Podoba mi się Twoje wspomnienie. Pozdrawiam :)
  17. Teraz mnie klapki opadły - to tylko czas zatoczył koło i sprzyja obserwacjom, skłania do wyciągania wniosków. W tym świetle te "z klapami" i "ślepe" są dla mnie tożsame.
  18. Raczej spokojne plumkanie od The Strokes: www.youtube.com/watch?v=5B5J4z4Uf2M
  19. znowu wyszła przed nówek-dni szereg celując w mięśnie ściśnięte od wytyczania granic desantem głodnym kolorów poruszyła ledwie powietrze nad zmurszałą kładką do triumfu zieloności zabrakło czerwonej fali
  20. Fajne :) U mnie Band of Horses (nówka), ale już była. Na dobranoc - Donna Regina - Late www.youtube.com/watch?v=88uOhK6oXFA :)) Jak mi coś zostawisz na nowy dzień to się nie pogniewam ;))) Miłych snów :) Na pożegnanie bez łomotu zostawić mi wypada "Sound of Silence": www.youtube.com/watch?v=t6hKgBir2y8&feature=related Kolorowych :)
  21. Lubię tę Twoją "niebombę" :) To ja też coś dla oczu Twoich, ale nie z Bonda ;) www.youtube.com/watch?v=RcUWwR1FPo8 (Nówka u mnie.)
  22. Pora na dotyk. Niewidzialny ;) www.youtube.com/watch?v=pN60DR5GQpg&feature=related
  23. O, jesteś! :) Cukierek nasenny: www.youtube.com/watch?v=BytHBvL4XkI
  24. Właśnie tak, Krysiu - złe myśli są też częścią nas, a udawanie, że ich nie ma niczego nie zmienia, bo i tak wrócą w najmniej spodziewanym momencie. Amputacja kawałka siebie nie rozwiązuje sprawy. Praca, praca, praca - nad sobą i ze sobą, czyli oswajanie "pająka" i oswajanie się z "pająkiem". Dziękuję Ci za rozczytanie wierszyka i zostawione słowa. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...