Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Myszkin

Użytkownicy
  • Postów

    2 925
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna_Myszkin

  1. Dobrze, że mój zamysł sprawdził się u Czytelnika, Januszu, a mus jabłkowy, owszem, też lekki, jak reszta deseru, ale ten, który by wystąpił u boku ananasa, byłby zdecydowanie czekoladowy ;) Dziękuję za czytanie i pozdrawiam :)
  2. Wyciągnęłam go sobie z głębokiego środka, pewnie z parą:) A wiesz Aniu (Beato), że ponad rok temu, w Sierpniu, pod moim wypoconym wierszem, pojawił się pierwszy komentarz - Twój - na Warsztacie był wtedy:) Pozdrawiam:) Jak miło, że pamiętasz, a z drugiej strony wcale się nie dziwię, bo ja też pamiętam komentarz Oxyvii, którego bardzo wtedy potrzebowałam :) A podałabyś mi link do swojego? :)
  3. Film dokumentalny, z kilkoma niebanalnymi pomysłami. Moim zdaniem nawet nie odchudzenie mu się należy, tylko "flow" między wersami, a raczej strofami, momentami nie jest swobodny dla czytelnika, ale zdaje sobie sprawę, że to trudne przy tak długim "kawałku". Pozdrawiam :)
  4. Wiem, że to Pan miał dać znak, ale że na razie nie dał, to uczynię to ja, kobieta, i tylko w swoim imieniu ;) Są szanse, albowiem rymy w wierszu z czystej gramatyki nie wynikają, jest konsekwentny trzynastozgłoskowiec, ale średniówka w trzecim wersie się cofnęła, a "boży" raczej z małej. No i interpunkcję należałoby albo zignorować, albo uzupełnić. Trzeci wers mógłby wyglądać tak: "daj maleńki znak, Panie, czy wieszcz we mnie rośnie,". Pozdrawiam, życząc sukcesów :)
  5. Powrót radosny, jak widzę, Oxyvio :) Krzepiący, mądry wiersz. Troszkę bym miejscami przycięła, ale z kolei nie mam zastrzeżeń do "łba" ;) wiara i wnioski w moim klimacie, inne niż w STAREJ odzie. gdyby tak jeszcze ktoś dał gwarancję, że młodość w krew nam wsiąknie. Pozdrawiam :)
  6. Ania Dąbrowska na przerwanie ciszy :) www.youtube.com/watch?v=_I8IQyNnPls&feature=related www.youtube.com/watch?v=sUROcognBxU&feature=related
  7. Długo zwlekałam z komentarzem, Anno, bo chciałam rozczytać wiersz co do szczegółu. Przy pierwszym czytaniu w ogóle wyeliminowałam TĘ damę, bo nie dopuściłam do siebie myśli, że Peelka może być w tak potężnym dole, iż życie jest dla niej niewłaściwą stroną. Później już wszystko złożyło się w "stoicką" charakterystykę "pierwszej damy", napisaną bardzo lekkim piórem, które złagodziło wagę tematu. Płynie się przez cały wiersz i pointę z przystankiem na pomyślenie o "szybie", która jest nadal trochę tajemnicza. Może kluczem jest odpowiednie czytanie "niefortunnie". No tak, zamiast uszanować nastrój Peelki, rozpaplałam się. Pozdrawiam :)
  8. Cieszę się ogromie, że taki Twój odbiór, Dawidzie :) Dziękuję za czytanie i komentarz. Pozdrawiam :)
  9. Po takim wpisie od Ciebie, Elu, będę musiała bardzo uważać, żeby nie wyrżnąć głową o sufit w locie do niego, a jeszcze bardziej czuwać nad każdym słowem w następnych wierszowanych "gadaninach". Dziękuję Ci za tę parę skrzydeł z całego serca :) Ściskam Cię, bacząc, by nie poddusić ;) Nie czuwaj nad każdym słowem! Zniewolisz, przydusisz i zaciążą :)))) A mają być leciutkie! Uściski niezaduszonej, a zadowolonej - E. To tylko wezmę je na krótką obserwację - niech poleżą spokojnie - zanim tutaj powieszę ;)) Buziaki :)
  10. Nie, no dzisiaj już tu nie wchodzę, na wypadek, gdyby ktoś chciał mi chlasnąć świeżo nabyte skrzydła ;))) Dziękuję Ci - wzruszonam ulem bardzo. Buziaki, GAgatku :)
  11. Ależ niespodzianka! Udało mi się nie przegadać, rozumiem? ;) Dzięki za czytanie i ocenę. Pozdrawiam :)
  12. Dziękuję za pozytywnie zakręcony komentarz i cieszę się, że się poczęstowałaś lekkim deserkiem, Krysiu :) Pozdrawiam, równie ciepło :)
  13. Jeśli udało mi się zarazić Cię moją słowną "wysypką", to bardzo się cieszę :) Dziękuję, że zatrzymałaś się tutaj w swoim locie. Pozdrawiam kolorowo :)
  14. Po takim wpisie od Ciebie, Elu, będę musiała bardzo uważać, żeby nie wyrżnąć głową o sufit w locie do niego, a jeszcze bardziej czuwać nad każdym słowem w następnych wierszowanych "gadaninach". Dziękuję Ci za tę parę skrzydeł z całego serca :) Ściskam Cię, bacząc, by nie poddusić ;)
  15. Takie Tango oswaja upiory zimy ;) Niestety, do lata nie będzie lata ;( www.youtube.com/watch?v=iNiUG33rSyY&feature=related Dobranoc :)
  16. Dlaczego miałabym mieć? :) Wielowymiarowość poczytuję sobie za komplement po prostu - skoro się uruchomiła, to cel został osiągnięty :) Dzięki, że wpadłeś z komentarzem. Pozdrawiam :)
  17. Proszę się częstować do woli :) Dzięki za odwiedziny i dobre słowo. Pozdrawiam :)
  18. Odpalam Ci porcję ananasa z cieniutką warstwą płynnej czekolady, Dyziu, za miły komentarz z wierszykiem. Pozdrawiam :)
  19. Witaj, miło, że jesteś pod moim tworkiem, Oxyvio :) Starałam się zabrać trochę zwykłości obrazkowi kuchennemu - wszak pisać da się o wszystkim, a od filtrowania zależy, co nam spłynie po palcach, prawda? ;) Pozdrawiam :)
  20. A te wersy zawdzięczam "pineapple" li tylko - ktoś odwalił za mnie robotę, nazywając tak ten owoc ;) Dzięki za wizytę. Pozdrawiam :)
  21. Cieszy mnie bardzo, że czytanie nie zaburza myślenia - już troszeczkę światła rzuciłam, o czym nagryzmoliłam. Dziękuję i pozdrawiam :)
  22. Miałam nadzieję, że troszkę erotyki tchnę w tak prozaiczną czynność jak obróbka ananasa ;) Dzięki, że była i mam nadzieję, że się nie zMUSiłaś do przeczytania ;) Pozdrawiam :)
  23. Dziękuję za odwiedziny i cieszę się, że taki odbiór. Fraktale są niesamowite, a w tym konkretnym przypadku okrywają niskokaloryczny owoc. Pozdrawiam :)
  24. skazał cię romans jabłka z sosnową nutą głowy (pomysł angielski gdy mowa o kształcie nie wiem czy także o woni) ciach! poleciał pióropusz za nim złotawe fraktale niepodobnego do siebie najtrywialniej zjem cię w czekoladowym filmie od musu mogłabym przytyć a chcę się lekko zapomnieć
  25. Przejmująco smutne i piękne, po prostu. Nie usłyszysz ode mnie słowa krytyki, bo tutaj wszystko jest do pochwalenia (to w związku z Twoim komentarzem pod pewnym wierszem). Dobrą nam tu parę wpuszczasz, B. Lokomotywo :) Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...