Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Myszkin

Użytkownicy
  • Postów

    2 925
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna_Myszkin

  1. "Tajemnicza" Aniu, smutek i deprywacja nachodzą mnie, gdy komuś jest dane takie podróże cierpieć i nie móc zawrócić. No, choćby pożyczyć tę plażę od Krzysia! Za lubienie - radosne dzięki. Obiecuje następnym razem coś z "lżejszych" szuflad. Pa. Elka. Czekam na te smutne i na te weselsze. (Nie wiem, Elu, czemu zawdzięczam "tajemniczą", ale mam nadzieję, że z mrokiem żadnym się nie łączy ;)
  2. Nie chciałam, żeby przepadł w profilu, bo go lubię :)
  3. lipiec wpadł z przesyłką suchych faktów nie pukał dwa razy w drzwi otwarte odkąd przeskoczyłeś przez próg w maju z rozumem ściśniętym sztywnym Kantem spakowałeś niebo zdjąłeś gwiazdy gwoździe kłują sufit już bezprawnie gipsem z suchych faktów zatrę ślady doświadczenia z żabą-laborantem
  4. Do mnie mówi jasno, Oxywio. będą tak krążyć po chłodną wieczność nigdy na dłuźej nie zagrzewając miejsc sprostowanych Pozdrawiam :)
  5. Lubię :) Skoro są tacy, co nawlekają Twoje, nie ma zmartwienia, bo dadzą początek nowym. Pozdrawiam, zerkając na zachowawczy mecz finałowy: ależ się siebie boją ;(
  6. w ananasie częściej fraktale niż radość próbowania romansu smaku jabłka z sosnową nutą głowy oglądanie świata ze świata nie wabi wonią lotnisk nabrzmiałą nerwowością i potem głodu wrażeń rzeźby czasu ładnie noszone przed lustrem zdradzają czekanie na bunt samoistnych pończoch przeciw nieużywaniu
  7. Ta "największa" nie pachnie najlepszą. Jakoś smutkiem, dobitnie wyrażonym, powiało. Lubię Twoje pisanie. Pozdrawiam ciepło.
  8. A ja, głupia, myślałam, że to do poety nawrót. Dzięki za strzałkę w myśleniu :)
  9. Wytrwałość godna Forresta Gumpa, a nagroda warta wysiłku ;) Krótko powiem: trafia w sedno i w ucho. Pozdrawiam :)
  10. Pięknie o miłości i z niej płynącej akceptacji. I tak się życie plecie... Pozdrawiam :)
  11. Plastycznie opowiedziany miły dla obojga początek dnia. (Tak go czytam.) Podoba się. Pozdrawiam.
  12. Już tylko nanizanie kolejnych perełek przed Nią ;) (Kaziowi radzili coś wręcz odwrotnego.) Lekko się czyta . Pozdrawiam.
  13. Treściwie i na temat - dobrze się czyta. Mnie by wystarczyło "i uśmiecha się", ale Autor pewnie wie, czemu miało służyć "kto". Pozdrawiam.
  14. Lato tu i teraz, ale wydawało mi się , że fragmentem z "old spice'em" na chwilkę zawróciłaś. Pozdrawiam ciepło :)
  15. Oj, Leśmianem ładnie powiało latoś ;) Fajnie się czyta taką "poezyję" od serca płynącą, tylko dwukrotnie "-m" zawadza w wersie: "Ofiarnym żem i pokornym". Pozdrawiam ciepło :)
  16. I znowu urokliwy, plastyczny wiersz z odniesieniem do przeszłości. Chwila złapana w lekkiej ramie. Aż mi się "Sen o Warszawie" w uszy wdziera :) Pozdrawiam ciepło :)
  17. "Miłość w czasach zarazy", ale książka, nie film, jakoś się nasunęła po przeczytaniu tego wiersza. Ale warsztatowo miało być. Przekaz jasny, wszystko zagrało, tylko zastanawia mnie "dziura w siatce" zestawiona z tytułową ścianą. Czy "wyrwa w murze" nie wchodzi w rachubę? I dlaczego "do pracowni miłości dzielą tory...", a nie "od", chyba że to jakiś celowy zabieg? Pozdrawiam.
  18. Bardzo ujmująco i bez zgiełku o nowym życiu. Pozdrawiam ciepło :)
  19. Fotografia byłaby wtórna do opisu, który magicznie przenosi każdym słowem. Bajkowo i bajecznie zadziało się w Twoim ogrodzie :) Pozdrawiam ciepło :)
  20. No proszę, jak ładnie wychodzi, co komu po głowie chodzi ;)) Dzięki wielkie za czytanie i za komentarz. Pozdrawiam ciepło :)
  21. suchych faktów x2 - dlaczego i po co? kiedyś bawiłem się skalpelem i żabą a później cerowałem igłą i nicią następnie puszczałem wolno nigdy więcej się nie spotkaliśmy nawet nie napisała listu ani nie przysłała pocztówki wiersz pozostawię bez oceny pozdrawiam r Dziękuję za wizytę, napisanie i opowiastkę o żabie. Miała prawo poczuć się rozdarta ;) Wers "nie pukał dwa razy w drzwi otwarte" nawiązuje do książki i filmu pod polskim tytułem "Listonosz zawsze puka dwa razy", a skoro nie zapukał jak zwykle, peelka miała prawo poczuć się zaskoczona wizytą kuriera i zawartością przesyłki, (suchymi faktami). Te właśnie pozwoliły jej ostrząsnąć się i racjonalnie spojrzeć na peela i swoją sytuację. Dlatego uznałam, że powinnam je powtórzyć, zwłaszcza że pasowały mi do gipsu. Pozdrawiam.
  22. Miało być o pisaniu wiersza na temat bycia razem, (do którego nigdy nie dojdzie), peelki z kimś dość zamkniętym w sobie. Miał być taki na "nie" właśnie, tyle że niekoniecznie w czytaniu ;( Wyszło, jak wyszło. Już jestem do niego zdystansowana, więc łatwiej mi przyjąć wszelką krytykę. Na szczęście udało mi się uniknąć "orta". Za czytanie i zostawienie opinii wdzięcznam. Pozdrawiam.
  23. No co mam powiedzieć? Tym razem już nic nie poradzę, ale może kiedyś uda mi się napisać coś, co zadowoli też Twoje ucho :) Dziękuję za czytanie i komentarz.
  24. Dziękuję, Aniu, za pamiętanie i cieszę się, że dla Ciebie gra :) Pozdrawiam równie ciepło :)
  25. A Baba Izba mówiła, to się przykułam do tych "-anych" :( Dziękuję za sugestie Dorocie i Krysi - pierwsza część do obrobienia wraca. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...