
miss croup
Użytkownicy-
Postów
225 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez miss croup
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
kołysanka do bólu
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no zdrówka, zdrówka :) -
Pogrzeb na Wawelu”
miss croup odpowiedział(a) na Karolina Haponiuk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
raczej... nie sposób się nie zgodzić... -
rozbiórka II
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
trzymasz ją za rękę jak klamkę zatrzaśniętych drzwi śpi obok nie dość spokojnie obrócić się w zmiętej pościeli westchnąć wyjść czekają schody z otwartymi poręczami mienią się czerwienią zagryzła ci usta teraz drży -
przenosisz walizkę przez próg głucho to nie panna młoda nie chcesz nie tłumaczysz nie musisz lepiej już nie pytać nawet koniecznie nie spieprzać szlochać rozmazywać makijaż po ścianach dopiero kiedy zamkną się drzwi klatki windy pociągu do jak najdalej
-
kołysanka do bólu
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
cieszę się, że się podoba HAYQ baba - przeskakując przez płot, zwłaszcza jeśli się ucieka chyłkiem, po ciemku, można zwichnąć nie tylko nogę, tak sobie pomyślałam :) pozdrawiam -
kołysanka do bólu
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jest taki stan zatwierdzony na papierze pustostan ściany nabrzmiały zmęczeniem zwichnąłeś czułość na płocie a nie mówiłam ukołysze cię rdza nieodwracalna choroba śpij pozabijany deskami tego chciałeś -
Pistolet w kieszeni
miss croup odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dodalam do ulubionych i w wolnych chwilach będę rozpracowywać z przyjemnością. pozdr -
zesłanie na księżyc - edit
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w jakim sensie tytuł jest nachalny? bo ja uznałam, że wyrazisty, a gdzieś jest cienka granica być może. dzięki za uwagi Można spalić dowcip, można spalić puentę - tak jest w tym przypadku ;) ok, rozumiem -
zesłanie na księżyc - edit
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ha, nie sądziłam, że brak komentarza może okazać się plusem :) dziękuję -
zesłanie na księżyc - edit
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w jakim sensie tytuł jest nachalny? bo ja uznałam, że wyrazisty, a gdzieś jest cienka granica być może. dzięki za uwagi -
zesłanie na księżyc - edit
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dziękuję za uwagę, serdecznie -
zesłanie na księżyc - edit
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dopalasz się w kącie nawet bez światła cień ręki mam wciąż przyczepiony do palców zapach chemicznej nieobecności i wiwisekcja przedramion będą dowodami w sprawie o nieuprawnione wyjście przez okno ale znasz mnie wspinam się między skurczami balustrad po spadające rozgwiazdy rozebrana do rozbiórki balkony zahaczają o księżyc zanim się zatoczę sięgnę -
zesłanie na księżyc - edit
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dopalasz się w kącie nawet bez światła cień twojej ręki mam wciąż przyczepiony do palców zapach chemicznej nieobecności i wiwisekcja przedramion będą dowodami w sprawie o nieuprawnione wyjście przez okno ale znasz mnie wspinam się między skurczami balustrad po spadające rozgwiazdy rozebrana do rozbiórki balkony zahaczają o księżyc zanim się zatoczę sięgnę -
nie mam poczucia, że odkrywam nowe lądy, wiem, że to przede mną (o ile) a jakbym tak obu panów zaprosiła na bez limitu? kinky
-
jeśli tylko rzucisz się pod pociąg w moje ramiona przekonaj się całopalenie wcale nie boli najbardziej bez drgnienia powiek wykonam operację na sercu, przytrzymaj je w dłoni jeśli właściwe słowo wygryziesz na nadgarstku przetoczę ci całą krew tylko zachowaj na języku mnie opłatek zabierz do domu
-
rozbieram się splamiona sokiem wiśni jak jutrzenka wyrwij mi jęk z ręki jeśli chcesz podejść za blisko pulsującego alarmu w skroni w lędźwiach struna po strunie szarpnę się pękam do nieba zabierz mnie jeśli potrafisz postanowić o wieczności
-
łagodna z Ciebie bestia:) im dłużej tu zaglądam, pozdrowienia
-
uhm bazyl... bardzo pomocne, dzięki
-
ach te sercowe kłopoty, nie takie to śmakie, już widzę transparenty w domu "ostatnie pożegnanie golonki", mam nadzieję, że jakoś to sobie zrekompensujesz ;) zdrowia
-
miło mi, kra
-
pusto tu czym zagryźć czym popić nie widziałeś dam radę zdjąć spodnie bez rozpinania wyjść przez nogawkę chemiczna nieobecność trawi trzeba poddać wiwisekcji przedramię słyszę tykanie na akt nieodwracalnej choroby
-
kołysanka do bólu
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się .... ale ten fragment .....zabolał. Buziaczki. Waldek okazuje się, że jak się raz a dobrze zwichnie pewne słabości (czułości), to potem nigdy nic już nie boli, ale jak się próbujesz ich pozbyć co noc ale nieporadnie, auć... -
kołysanka do bólu
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Własnie to zrobiłem ze swoim, ale w innym sensie niż Ty piszesz. Dostało się temu, Twojemu oponentowi, mam nadzieję, że odczuł i, że żałuje. Pozdrawiam Cię... zaciekawiło mnie to twoje serce... oponentowi nie życzę żalu, nawet jeśli trochę tu się złoszczę... uważaj z tą sprężyną, pozdrawiam -
kołysanka do bólu
miss croup odpowiedział(a) na miss croup utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jest taki stan zatwierdzony na papierze pustostan ściany nabrzmiałe zmęczeniem zwichnąłeś czułość na płocie a nie mówiłam nie ma nocy jest rdza sprężynę serca wypadałoby mocniej nakręcać teraz śpij pozabijany deskami tego chciałeś -
może nie powinnam się przyznawać do ignorancji na zetce ale jak tak czytam o tych wszystkich przerzutniach, to się dowiaduję, że ja naprawdę tego używam, bo ja umysł ścisły jestem całki owszem, ale metafory? ;) ale chociaż matematyka nie idzie w parze z intuicją jakoś mi to się łączy w pisaniu, pozdrawiam
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9