lekki niedosyt odczuwam ale sam nie wiem czego w tym wierszu brak . Świetny ujmujący kawałek -
mnie tak jakoś dziewicze lata przywiódł na pamięć - zapachniało konwaliami słowikami i czyimiś
oczami zielonymi - fajnie :-)
a jasiu wronowski też tam mieszka gdzie ty
a mieszka mieszka
a w katowicach słabo zarabiają
szwagier tak mówi
przyjął takiego dziadka
taki dziadek osiemdziesiąt lat
dorabia bo ma synka
musi coś dla niego
dla tego małego
czarek coś tam komponuje
zaraz wybuchnie
poczekaj poczekaj
gdzie się nie ruszysz
tak tak
tu ludzie mieli wszystko
kapustę
a on wszystko zniszczył
taki młody gnojek tu przyszedł
ale to nie jego wina
to taki głupi ustrój
a ręce mu się tak trzęsą ...
Bożepole Wielkie 17 V 1992
Mój serdeczny wieszcz Playster ( hippowłosy ) też tak prawdziwie pisał . Jaskrawo , obuchem
w mordę . Niestety ...
Cieszę się , że mimo wszystko mogę tak jeszcze poczytać z innych źródeł .
Bardzo dobry , wyrafinowany kawałek . Zdecydowanie na TAK .
Kuba ! - Ty żyjesz !!! Wróć też wierszami !!!
Magda - no dobra : jakie roczniki !? :)
WiJa - normalne pokręcone życie : prawdę napisałaś ( - eś ? )
Judyt - proszę o zawsze , nawet jeśli cierpko ...
dobre białe wino nie tylko popijać , a wręcz " zjadać w nieskończoność " . Ten kawałek
przekonuje mnie bez żadnych prawie zastrzeżeń .Wolałbym umieranie ostatnim poetą , a nie z ...
Gratuluję !
z małych dzieci zmieniamy się w nie daj Boże
mamy swoje fobie i jeszcze gorsze histerie
warzymy piwo które trzeba wypić
a potem uchlewamy jak świnie
modlimy z rykiem by ktoś lał nas po mordzie
kopał w dupę i codziennie strofował
przypadkiem
nie zagłaskał na śmierć
Świnoujście 28 IV 2010