Ireneusz Ziętek

nic dodać nic ująć

Straciłem przyjaciela ,bo obciął mi dłoń którą wyciągnąłem by go podnieść po upadku to zabolało ,to musiało zaboleć myślałem,że przyjaciel oczekuje pomocy w potrzebie a on wziął ostrze i odciął moją dłoń. Nie będę zabiegał o nowych przyjaciół nie zamierzam pozbyć się drugiej dłoni a życie,które dotąd pozwalało mi dzielić ludzi według mojego do nich stosunku niech pójdzie w zapomnienie. Zmieniła mnie rana ,która wciąż boli i nie chodzi już o dłoń ,która przepadła ale o przyjaciół którzy mogą mieć ukryte ostrza.

Na czasie. Pozdrawiam Irek

Wyczucie , Umiar , Uczucie , Sens ... to słowa, które pierwsze nasunęły mi się po przeczytaniu Pozdrawiam Irek

to ten księżyc ,który lśni co noc tak jasno obiecał Tobie świecić gdy gwiazdy już przygasną mówił,że skrzące w toni jego odbicie będzie takie samo o świcie wszak błękitne Twe co wieczór zmęczone będą brzaskiem słońca rozbudzone a kolejny wschodzący ranek spełni nadzieje w nim pokładane

Primo : nie chwalić . Dziękuję Irek

po korektach : to ten księżyc ,który lśni co noc tak jasno obiecał Tobie świecić gdy gwiazdy już przygasną mówił,że skrzące w toni jego odbicie będzie takie samo o świcie wszak błękitne Twe co wieczór zmęczone będą brzaskiem słońca rozbudzone a kolejny wschodzący ranek spełni nadzieje w nim pokładane

ciągle się uczę ... od WAS .

Oooo...

Kropla w kroplę Bez znaczenia , żadnej ulgi do znudzenia Łzawi niebo Płaczą góry , skomlą chmury Płodna Ziemia Gąbka mokra , deszczu kropla

Co prawda to prawda ... miłość ,kocham, to nie to samo co chleb lub herbata ... można dołączyć trochę dramatyzmu do sielanki i będzie ciekawiej . Pozdrawiam Irek

Najszczęśliwszym bywa ten , kto oczy częściej przymyka kto serce życiem swym zamroził najbogatszym zaś ten się zdaje, kto milczy i korzystać z życia potrafi. Dlaczego stoję pod pręgieżem i ciało swoje na męki wystawiam? Odpowiedz! Nie potrafisz ? Bo jesteś wśród smagających członki moje, wśród patrzących ślepo przed siebie. Oczekujesz czegoś? Zbawienia? Rozgrzeszenia? Zrozumienia? Współczucia? Zamknij oczy jak ja i kochaj! Choćby siebie samego.

Wśród moich aRCYDZIEŁ trafiają się bohomazy . Skruszon wielce ,bo masz rację .

I to jest piekne w komentarzach ,że każdy może napisać co chce a autor i tak ma ostatnie słowo .... NIE ZAMIENIAJ . Gdybym to ja pisał to zamieniłbym ale na szczęście to nie ja pisałem ... Spokojnej nocy.

Wiem i dlatego od czasu do czasu coś nabazgrzę ...

Jeszcze o jednym zapomniałem, niech ktoś Tobie przeczyta ten wiersz a Ty włącz sobie ścieżkę dźwiękową utworu "Lavender" grupy Marillon tylko niezbyt głośno na dobrym sprzęcie ... i słuchaj i słuchaj ...

Pierwszy wers "zimowy wieczór którego być nie powinno" zastąpiłbym wersem -zimowy wieczór podobny do wielu-. Ale to tylko moja sugestia. Poza tym piękny kawałek poezji króry z wielką przyjemnością dodaję do ULUBIONYCH. Pozdrawiam. irek

Wieki temu słuchałem czegoś co dzisiaj nazwane byłoby muzyka ezoteryczną ... ten wiersz jest ezoteryczny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tqaki niech pozostanie . Pozdrawiam Irek

Coś w tym tonie kiedyś czytałem ... nie pamietam autora ,lecz pisał po niemiecku i wówczas także skojarzyło mi się to z psalmami ( chociaż religia to mi najmocniejsza moja strona ) ...pozdrawiam. Irek

Dziekuję ... :-)

Powoli snujesz się po domu ręce drętwe i ciężkie myślisz co złego i komu zrobiły Twoje piękne wiersze Oczy powieki wnet przysłonią krew w żyłach w sercu wstrzyma nurt wciąż jednak kreślisz martwą dłonią by światu swój pokazać bunt

Dawniej w języku łacińskim napisano by : VALDE BENE Pozdrawiam Irek

Lekki i przyjemny prawie erotyk ... Sporo tego jak na tak krótka formę. Podziwiam I.

To jedna z przeróbek. Wkrótce kolejne. Dziekuję za słowa krytyki. I.

Zastanawiałem się nad przeciwieństwem rasy ... jak określić tzw. nierasowość. Pozdrawiam. I.