Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. musnął mi twarz na włosach przysiadł ochrą czerwoną szadź przyozdobił i choć przybyło lat ciągle zdumiewa ten taniec kotki na rozgrzanym dachu w rytm furkotu kolorowego szala wokół głowy gdzie sens uśpionych zapachów i barw? zatapiam się w porannym mleku jeszcze świeżym kolorem nieba skrawek zawsze będzie przy mnie w galopie konika na biegunach ku tęsknocie za rajem w kropli spod cudzych rzęs
  2. Toby [pozdrawiam wiatrem cieplym od morza POlnocnego
  3. kosie nabralam dla cie wiatru w muszle, przywioze cmok kosy w nosy
  4. czytam jak stacatto, takie wariacje na temat calkiem niezle inaczej niz wszystkie i dobrze pozdrowki serdeczne caluski zza morza
  5. tereso, pamietam z warsztatu i wywarl na mnie wrazenie zostalo do dzis niezatarte znamionami czasu :D buzka pa
  6. nnno, jak powiedzial poprzednik, cos bym jeszcze pokombinowala z puenta,zeby byla wieloznaczna Makareno! buziaczki pa
  7. Bernadetto, Kasiu, Robercie uprzejmie dziekuje i serdecznie pozdrawiam Jacku, zrymuj bedzie superowa 3 wersja daj sie skusic na te rymy:D milego wieczoru
  8. dzieki to mile powitanie takim slicznym wiersze cmoooook zza morza Makareno!
  9. basiu, milo cie goscic, wlasnie kawa jak zrobila to Makar Bora i przypomnial sie wiersz - nagosc usta mocze w kawie goracej jak samo pieklo uwielbiam aromat zapraszajacy do wspomnien trzymam w dloni naga filizanke buzka- zza morza z wiatrem przesylam pa (sorki za pismo, nie mam polskiej klawiaturki)
  10. poeci w koronie skruchy z drzew miękko spadają na liście lubię taką ciszę która deszczem w okna puka najbardziej szalonym pomysłem usypia rozum na kilka dobrych dni przywłaszczam sobie ten czas wydzielony na przyszłość lepiej zajrzeć do worka z kotem niż kupić funt fantazji w nadmiarze bez oszczędzania na zaproszeniu letnich pokus w jesienne nastroje basen schłodzonego wina w miłości nie ograniczaj się w niczym niech biodra układają kanapę w miękkie kształty* Rachel Jesiennie z nutką melancholii Gdy październik zarzuci na drzewa miedzianomiodne ubranie myślę że wtedy jesień także o mnie ma staranie Zanim mróz siwy utrze mi nosa wejdę w mroczne, gotyckie zaułki, rudozłotych refleksów w ich oknach pozazdroszczą im wszystkie wiewiórki. Świat dyskretnie zasłania się mgiełką, aby nikt nie zobaczył, jak ziewa, a ja wiem, że iść muszę daleko tam gdzie kiedyś odeszła nadzieja. W ciepły blask moich oczu ją wplączę aby nigdy mi już nie uciekła, i wrócimy do domu na wiosnę i nie będzie już więcej pożegnań.
  11. Gdzie Panią ten jesienny wiatr rzucił? ;) Pancolku, nie zgadl bys, az nad morze Polnocne do Scarborough jest tutaj MNOSTWO POLAKOW, OJ MNOSTWO POZDRAWIAM CIEPLO
  12. hej Ewus dzieki, wino w basenie ze szklanicy po proznicy :P ostatni wers Racheli dlatego taki piekny cmok kosy w nosy! usciski chetnie oddam \;d
  13. mycho, Emu, Mrlett, ASosno dzieki za mile slowa pozdrawiam czekoladowo. brrr ,wszedzie jej pelno nawet za paznokciami hehehee buziaczki pa
  14. Judytko a wiesz ze zrobilas to nawet dobrze, supersnie bo wiesz to cieply wiersz jak to gmeranie w czekoladzie przemysle i naniose poprawki hehehe
  15. hehe raczej nawijania jabuszek w czekolade cale rece mam ,az brrr od tego lizania heheheheeh ale spoko luzik 6 godz tylko cmok pchelko
  16. .....ze samolot przelatujac zostawia smuge a zreszta to moje tamtamy, kazdy ma prawo do swojego widzenia, ale ostatnia najlepsza cmok Judyt
  17. 'w rymy zaplatasz życia barwy w ulotnych chwilach pogrążone nawet rutyny stary nawyk wyda się muzą odświeżony' ..... itak dalej ooo tak, to wlasnie tak jest bardzo przypadly mi do gustu te slowa i twoj wiersz, cmok
  18. Bernadetto, to kolejne mile slowa, bardzo sie ciesze i milego dnia i tygodnia macham galozko fuksji, tutaj cudownie kwitno. :P
  19. lubie latawce. to bardzo mile slowa tym bardziej ze wiersz goroncy i wrzucilam czekajac na poprawki, jesli wszystko oki to dobrze buziolki zza morza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...