Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. jaskółka w locie Chrystus cierpi na krzyżu niebu czas burzy a może haiku?
  2. a gdzież on znów popędził? żarty, ale takie życie, biedni za-i nie-kochani muszą odlatywać, ale liczy sie chwila przy kawie.... kosy w nosy pa!
  3. Ewuś i dobrze bo kto teraz bysie nim opiekował/ ale może jeszcze kiedyś sama ppojadę.... Alicjo, nie pasi, rytm się zgubi.... Michale, cieszesie, tak nagietkowo się zrobiwzy,,, dziekiserd,
  4. data kochany, data - dokładna, zacznę pędzić, może zdąże do tego - jakigoś tam czasu..... pozdrawiam zalewajeczką...
  5. patyczku, widzę duże zamiany od warsztatu, oj dawno...i podoba się "brakuje mi w tym związku smaku więc czemu nie pieprzyć kanapki pogody i ranek poczuć na ostrzu języka a pietruszka taka zielona na tej desce:):):) oj gdyby nie ta dziura w desce..... pietruszka się zaczerwieniła na samą myśl.... Ago, tez tak mi się pieprzy, wszystko bez te wiosnę za wczesną..... pozdrawiam słonecznie ES
  6. efekciarsko przekombinowane,tak myslę.... pozdr ES
  7. nie damy ziemi.... sosno, a czytałam że i choinki chcą nam zabrać. i słowa mama i tata i dzień matki i.. i ... ale co tam nie damy się! choć sił mało....
  8. a to świnie... u mnie poprzenosiły w inne miejsca, dobrze mieć czasem i kota.
  9. wiesz dlaczego rdza - ona ponoć zrzera. dziękuję, pozdrawiam :) no to ją colą nalezy... ale Leno wiersz fajny, nie czytałam z braku czasu przed... ale teraz super, wyłuskałaś to co istotne, pozdr ES
  10. popieram jw. będzie git, pozdr ES
  11. niektórym ogony zapchlone:):):) mój mąż powiada że u niego nawet palec zakiełkuje kiedy włoży do ziemi..... he he ale tylko wtedy, pierona:):):)
  12. dobre kiełbie kiedy we łbie nie siano!:):):)
  13. Lady, cieszę się że się podoba, bom myślała że już po ptokach.....ale one sa i śpiewają piknie, buźka!
  14. Piotrze, to tak jak mnie też sie wszystko podoba co nie je moje, tak juz mam.... a wiosna uderza w tęsknotę...... słoneczka
  15. he he Sosno, daj, DAJ!jeśli zapracowała to i kwiatkiem pa
  16. och BOG..., jesteś tak wymagający i wiedziałam że te -ogi nie przejdą ale 200% jest tylko za oknem:):) mam deficyt myślowy.. dzięki za życzliwość, radości zycze
  17. aniutko, juz wyraziłam zdanie na temat, teraz ci splusuję, ze słoneczkiem,pa ES
  18. Patyczku, wiosenne porządki też, ale przy maluchach w domu jest zawsze duzo do porządkowania:):) też.buzka, Sosno, oj kruche kruche te błękitki i płaczliwe szalej wiosennie cmok,
  19. "łap szczęście za ogon i duś jak cytrynę" Lady fajnie to napisałaś, taki wierszyk ku pokrzepieniu serc co żyją bez miłości, podoba mi się i zabieram wiosennie lekko do ula, radości z dnia. ES
  20. wiersz z warsztatu ( za radą Bogdana) poprawiony , z nowym tytułem powiedzcie czy lepiej brzmi dzięki z góry za udział w dyskusji.....:):):)
  21. za ryczaną drogą do domu kuleję z odciskami żalu zamieniając w wykrzykniki wyzwalam z życia pomału wędrówki w za ciasnych butach łzy wciśnięte do gardła usta skrzywione boleśnie - zasłu-żona ...jak żadna do lasu między paprotki ułożę się ze spokojem krople sięgające ziemi kołyską szumu ukoję czas rzeką jak w porzekadle nowy świt wstanie na nogi powędruję w świat od nowa zajęczą obite boki (stare zaliczę znów p-rogi )
  22. koszty sa zawsze a kredyty też, ale co ojcowizna to ojcowizna, ona Twoja na zawsze... cmok:):) No wiesz, ojcowiznę łatwiej budować, niż rozdawać (moje). ależ kochany, ja ci nie każę rozdawać, ona twoja>>>. jak żona do śmierci.....(moje):):):
×
×
  • Dodaj nową pozycję...