Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. w głowie nie powstają fanaberie nie ma w niej nieuczesanych myśli łysa ona kobieta obok której budziłem się kiedyś nie znalazłem nimfy stała się cenzorem niekiedy spojrzę przez okno na niewidoczne drzewa w parku kaczki prawie jedzą z rąk kawałek chleba brodząc po mieliźnie za wisłą cięgiem we mnie mur pęka i tęskni kalinowe sieję z wiatrem na północ
  2. no, to DUET, jest świetny, czekam na następne!!!!!!
  3. Niech sobie jeszcze poleży nic mnie tak nie urzeka jak rozszczelniająca się po drobnych paluszkach łaskocze trudno nie zapeszyć ale przez półprzymknięte niech sobie poleży m,liczę Sorki....(głodnemu chleba dano)..:):):
  4. myślę, że właśnie to co się dzieje na ziemi jest typowym odwóceniem - tak jak w lustrze może kiedyś o tym więcej w wierszu, bo widzimy wzory, ale te wzory - ich nie ma - nie da rady ich określić, choć są, wiara, ze jeśli coś czynimy - to ten sam uczynek będzie na tamtym swiecie, a gdyby ktoś przesłonił słońce?---będzie ciemno, zimno i do domu daleko..... z ukłonikiem i pozdrówką MN
  5. traktuje się na odwal--- nie możnaby tego zinaczyć?:):) dbając o niezależność żebrze zwolenników ubierając w niewolników.
  6. pomysł super Inko, reszta to zabawa dla czytających, bo każdy coś sobie....dopowie pozdrawiam ciepło ES
  7. dla mnie też 1 wersja jest bardziej czytelna, pozdr ES
  8. jakże mi ło, że raczyliście zahaczyć o parasol...:):):) Judyt, racja.... Kosie, Adasiu, to święta racja.:))))) miłego popo łudnia.
  9. czyli wszystkich (jak dotychczas) powalił minotaur, bo mnie też.. ocierając się o minotaura oddam strach skazańca błądzącego w poszukiwaniu by przetrwać słoneczka Amando.ES
  10. krasnoludkiem co nurkuje we mchu zlizuje z jagód słodką rosę i zasypia wtulony w brzuszek maślaka * a ja ten erotyczny kawałek kupuję Pewien kamieniarz chciał być najsilniejszy i najtwardszy na świecie Więc zamienił się najpierw w wodę, potem w ogień a na końcu w kamień Nie ma bowiem na świecie twardszej rzeczy od kamienia Aż pewnego razu przyszedł kamieniarz i rozbił go w drobny mak czy ten pierwszy to na pewno kamieniarz? pozdrawiam ciepło/ES
  11. niewiara nigdy nie powinna być wzorem, podobnie jak zło, no, bo zaraz się zagmatwam,wierzyć powinniśmy w dobro, w pełnym tego słowa znaczeniu; Uwierzyć, to zyskać coś bardzo cennego. słoneczka Messo
  12. i to najbardziej. Sam omijam takie tematy. Jednak gdy dobrze napisany to poczytać mogę. Pozdrawaim Piotrusiu, wiem tematy trudne, ale czasem mamy ochotę, taką wewnętrzną na dyskusję, a jej cel? może poszukiwawczy, może usprawiedliwiający... pozdrawiam ciepło ES
  13. raczej sami ranimy się o nią wierząc połowicznie ale mając mętne wyobrażenie że jednak jest COŚ ponad nami...
  14. Zapomniał cień, że w słońcu stoi, że tylko wyspą jest,----- wyspą? zapragnął znów narodzić się i przestać wciąż za sercem biec Różyczko, śpiewnie- fakt, odczyt sięga poza cień...podoba sie ES
  15. szukam swojego kom. i się przeliczyłam, to było w warsztacie, podzielam zdanie Marlett.(tzn, kupuję w całości) pozdrawiam ciepło ES
  16. nie chcę spłoszyć dopiero co ujarzmionego spokoju-- ujarzmiony spokój, musiało być strasznie, co? na horyzoncie ust zakreślam--- horyzont ust do usunięcia lekką figlarność wyrazu--- myslę że jeśli figlarność, to lekkość niepotrzebna, pogwizdując zdziwieniem bo choć nie mi dziś sięgać dochodzę do wprawy poślizgu na powierzchni nabrzmiałych marzeń---na powierzchni też chyba zbyteczne.... i nic tylko dziękować za wytrąconą z równowagi lepkość zmysłów może lekka kosmetyka doda lekkości? ale fakt faktem - dochodzisz do wprawy, ładne te twoje wiersze, bajeczko... buziaczki, es
  17. jak Ty - ludzi kochać pomóż mi bym nie był jak cymbał-y -- jeśli Jankiela, to możesz być:)))) a propo, ten wiersz bardzo zahacza o mój,"gdy rozum paruje..." zauważ....
  18. niemą rzekę nabierał--- bardzo dwuznaczne.... w papierowy dzban kiedy odpadło ucho------ sam wszedł w nurt szepcząc puszczam łódeczki------- dobre! jeszcze wróci z białą flotyllą w mżawce słów którymi mówić jeszcze nie umiem * no, no zmiany widoczne, ale liryzm tamtych podobał mi się, my kobiety uwielbiamy, lirycznie, słodko, mężczyzni nie za bardzo... no cóż taka rola ichnich..... słodkosci, ES
  19. nie sądzę byś to wszystko miau, mrau czy odszczekiwać hau, hau wszystkie te bowiem słowa są święte jak krowa marka czy jurka nie ważne z czyjego podwórka ważne że je od nowa gotowa
  20. to wejdz na stronę dyskusja i zapowiedz się na wyjazd do Gołuchowa....papa nara!
  21. Piotrusiu, Nato, serdeczności, za w gości, kropelka czeka...:):)))))
  22. ale tylko z niewielkiej wysokości, he he
  23. raczej następstwo zakłócające sacrum, w stylu bierz to co łatwiejsze.....bo prawdziwa wiara wymaga wyrzeczeń, jak prawdziwa Miłość, wiemy o tym jednak postępujemy wbrew! dzieki Michał, jak zwykle pobudzasz do dyskusji, pozdrawiam ciępło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...