Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. jeszcze trzecia do zmiany - jak mówi Jacek pokaż pazura dla kontrastu cmok
  2. pchełko, sorry nie skapłam od razu, widac w jedny casie pisałyśmy jeśli mówisz to wiesz, a poszatkowałam, tak jak mnie szatkuje moje ego... alej jeśli mówisz że zle to się poprawię...:) cmok Babo, nie przesadzasz czasem? dlaczego do szyflady! tam nic sie nie dzieje a tu się poprawi, doradzi! dawaj cmok w oba policz-ki dzięki za dobre słowo
  3. trzeci nie poszedł do nieba ponieważ donosił na róże że kwitną w niewłaściwym kolorze * musiały w niebieskim, bo zapomniał o swoich grzechach i Jacek ma Rację taka miniaturka mówi wiele cmok ulu,
  4. wiem, wiem De Wstrentny co to są łeby, w Łebie na wydmach bywszy widziałam i sie kąpałam w tym piasku... ale, jest tu za dużo słów które się powtarzają.. toczy, przetoczony, łeby...może coś zmienisz, a moze to tylko moje takie tam za duże wymagania?? cmok
  5. gdy wychodzę z siebie czochram farbowanego lisa czerwoną kokardą spinam wieczór ze świtem wszystko po dziurki w nosie upłynniam w góralskiej herbacie co to w połowie woda w drugiej ognista do przewidzenia niedowidzę kurzu a to atut dla mnie mam więcej na przetrawienie * Ogniku, a co ty na ten mix? cmok
  6. Kochany Wstrentny a co na to Słodka? ;)) ale miło przywitałeś mój dzień,słodko, pączusia zjadłam (z Dżemem, oczywiście), a teraz zbijam na rowerku kalorie:P dzięki serdeczne Mirabelko, mówisz że smutno? ależ nie to raczej optymistyczne na odwrót:P cmok
  7. MIłeczko, pięknie stylowo, dystyngowanie cmok
  8. kanapka - okazuje się że nie zawsze spadnie smarowanym w dół dobry wiersz cmok
  9. Mężczyzna - jak bałwan, zimą go lepisz, serce weń wkładasz wiosną odpływa W marcu kotu ogon się podnosi spuścić pragnie kilogramów kilka bo lato nadchodzi' coś na ten wzór? cmok
  10. pomarańczą nakarmione kreski na termometrze opadły prostymi fałdkami spod głowy ręce delikatne bawełnę na poduszce ... pieszczą grzebieniem ' * takci zmixiłam ty próbuj po swojemu tutaj jeszcze uprość, za dużo gadasz, dopowiadasz cmok
  11. mnie ujął bezinterownie prostotą bez folii cmok
  12. Aniu, Gwiazdeczko, raczej nie - obrósł i już nie chce, bo mu za dobrze się wiedzie, więc po co ma się wysilać... miło że czytasz uważnie cmok, adolfie kłaniamsienisko
  13. ja też ciepło JUdytko, cmok
  14. główny po środku bogater----??? w znalezisku powodzenia teraz kończę gawron plącze choć to takie oczywiste że literówki czy specjalnie? jeśli tak zrób kursywą cmok
  15. Bądź moim świadkiem istnienia Brzozo przed mym oknem Dałem ci życie Dla chwały swego imienia I ludzkie pragnienie upojenia Dzikością natury poruszającą Zmysły wszechwładne.. wiesławie, za dużo patosu, zejdź piętro niżej....
  16. -mam nadzieję, że dobrze ;)))) moc inaczej bym sie nie przyznawała ;))
  17. Judytko, kochanie, rozwijasz sie.. hmm, nawet niezle w dobrym kierunku cmok
  18. podoba mi się twoje podejście do życia, co widac w wierszu, niezły cmok
  19. może kiedyś napiszę prawdziwy wiersz nie pytaj dlaczego kiedyś nie teraz żłoby na moim Parnasie pełne są sieczki długopis obrósł w pióra i nie chce odlotowo traktować mojej sprawy ołówek wystrugał się ponad zamiar rozłożył jak stara drewutnia grafit na niebie tworzy sklepienie pomrocznej jasności nie pytaj czego tam szuka nie odpowiem, za krótkie palce żeby grzebać w cudzych myślach lub stać poza granicami światła z migotaniem w pustych kieszeniach którymi potrząsam z przyzwyczajenia nie pytaj
  20. a tu cię mamy - almare... znam, znam, pamiętam
  21. tak coraz..... ech a co tam bierzmy zycie za rogi, nawet te najbardziej rogate cmok
  22. SUper Mister, 3mam za słowo cmok
  23. Babo, zatopiony! to było 16 stycznia, druga ma 16 lutego, dobre co ?
  24. oj wiem, wiem do czego służy warsztat:))) Każdy warsztat hih!!:) zbereznica
×
×
  • Dodaj nową pozycję...