Ryszard Kisiel

Dzięki Krzysztofie za piękne i mądre słowa, nawet Twoje komentarze z przyjemnością czytam. Serdecznie pozdrawiam. :-)))

Witaj Elu, ładny wierszyk z tak ważkiego tematu: "czekam, rozmyślam, pewnie nie przjdzie, może już nie kocha? Ale kiedyś go odnajdę, po zapachu pozostawionym dla mnie". Wszystko zdarzyć się może. Podoba mi się. Serdecznie pozdrawiam.

Witaj Andrzeju Drogi Przyjacielu, Ty jak zwykle podchodzisz z sercem i obiektywizmem, do sprawiedliwej i ze znajomością rzeczy oceny naszych "nowo narodzonych" wierszy. Dzięki Ci za to Duks, serdecznie pozdrawiam.

Witam cię Kolosie94, diękuję poprawiłem, miła dla mnie Twoja pochwała. Serdecznie Cię pozdrawiam, życzę sukcesów i powodzenia w twórczości i w życiu.

Witam Cię, bardzo ładny wiersz z tego gatunku, Eugeniuszu. Bardzo mi się podoba. Serdecznie Ciebie pozdrawiam.

Dziękuję Eugeniuszu, że przeczytałeś mój wiersz. Temat wiersza może być niepopularny, jednak trzeba pisać i mówić o tych sprawach też. Każdy wyciąga wnioski dla siebie zgodnie ze swoimi zapatrywaniami i wierzeniami. Pozdrawiam cię serdecznie.

W okresie przedświątecznym proponuję taki reflesyjny wiersz. Kto chce niech czyta. Kto nie chce, to nie. Serdecznie pozdrawiam.

przesłanie to nam dałeś Boże mamy przekroczyć raju próg wiara modlitwa nam pomoże chylimy głowę do Twych stóp kiedy staniemy u raju bram ktoś wyjdzie nam na spotkanie może to będzie nasz Papież Jan może Ty sam będziesz Panie? A wtedy Pan Bóg nas zapyta jak spędzaliśmy ziemski czas? może łagodnie nas przywitać albo porządnie zbesztać nas bez winy nie jesteśmy Panie zawsze się znajdzie jakiś grzech może masz o nas inne zdanie a to by był nasz wielki pech dlatego proszę Cię w pokorze przebacz nam grzechy jeśli chcesz Ty przecież wszystko możesz Boże że możesz o tym dobrze wiesz a gdy nie zechcesz nam przebaczyć to chociaż wstydu oszczędź nam jeśli nie może być inaczej Każ odejść nam od raju bram

Witaj droga Damo, piękny sentymentalny, uczuciowy wiersz. Stosowny do pory roku, naszych przemyśleń przedświątecznych. Serdecznie i ciepło pozdrawiam.

Witaj Krzymo, nawet interesujacy, dość poprawnie napisany wiersz. Życzę dalszych sukcesów, serdecznie pozdrawiam.

Witaj Janku, szczera "spowiedź" w pięknym stylu. Brawo Janku, Zuch. Widać. że powoli dochodzisz do siebie. Serdecznie pozdrawiam.

Witam Cię Janku, dziękuję za rzeczowy wierszyk. Masz rację, zresztą zauważyłeś, że u znacznej części naszych szanownych kolegów (nie wyłączając mnie), panuje "przednówek". Wmawiamy sobie, że się pozbieramy. Bo co innego pozostało. Serdecznie Cię pozdrawiam.

Dziękuję Ci Jolu, że znów zawitałaś, odrazu chce się żyć. Co tu dużo mówić, smutno bez Cębie. Serdecznie i ciepło pozdrawiam.

Ładna fraszka, a morał z niej płynący - pocieszjący. Pozdrowionka Duks.

Dziękuję Wam kochani za odwiedziny, dziękuję Tobie Waneso za słuszną uwagę, dziękuję Tobie Duks za cenne wskazówki. Serdecznie Was pozdrawiam.

No właśnie z treści twoich wierszy wynika, że masz jakiś żal i rozartą duszę. Spróbuj z tym coś zrobić. czasem rzeba pójść na kompromis. Nie znam całej prawdy. Życzę Ci powodzenia oby sprawy potoczyły się według twoich myśli. Pozdrawiam, ciepło zostawiam.

Bardzo ładny wierz, tylko smutny temat. Wierzę, że iskierka życia rozdmuchana, przywróci pełnię życia. Wrócą marzenia, dążenie do realnego świata. Serdecznie pozdrawiam.

Witaj Andrzeju, nie rozumiem, co to za wredna aura, że weny na lekarstwo. Ja sam ledwie coś skliciłem. Jakoś to przeżyjemy i pozbieramy się. Serdecznie pozdrawiam Duks. :-)))

Witajcie kochani, stęskniłem sie za Wami, patrzę a tu aż trudno się dostać, jakieś nowe twarze. Na powrót, napisałem taki lekki, aktualny wierszyk. Na rozprostowanie umysłu. Cieszę się, ze mogę czytać Wasze nowości . Zaraz to zrbię. Miłego wieczoru życzę.

zniknął uśmiech z twojej twarzy oczy dawny blask straciły coś się musiało wydarzyć został nastrój tak niemiły wczoraj mówił że mnie kocha dzisiaj swoje zdanie zmienił nie wierzę mu ani trochę Myślę że to wpływ jesieni co dzień prawie kropi deszczem przy tym jesień mglista blada na dodatek kusi jeszcze i złe rzeczy podpowiada przeciwstawię się jesieni chłopca kłamstwa też przetrzymam jestem pewna że się zmieni gdy tylko nadejdzie zima do serduszka wniesie miłość wszystkie niepewności skruszy zniknie całe zło co było odtąd lżej będzie na duszy R

Witaj Elu, bardzo miły wiersz, płynnie się czyta. Ciekawy motyw. W życiu zdarzją się takie przypadki. "Telepatyczna Retranslakcja." Miło pozdrawiam.

Witam Eugeniuszu, cieszę się, że poprawka zadawala Cię. Serdecznie pozdrawiam, również życzę udanej i miłej Niedzieli.

Witam Cię serdecznie Eugeniuszu, dziekuję za odwiedziny, za miłe słowa. Masz rację, miłość z nienawiścią nigdy nie pójdą na kompromis. U mnie miał on być. Ale poprawiłem, nie daję szansy nienawiści. Pozdrawiam wieczorową porą.

spotkała się miłość z nienawiścią ten dialog prowadzą ze sobą: ty jesteś niechcianą niekorzyścią ja mile widzianą ozdobą powiedz mi moja droga miłości dlaczego tyle sprawiasz radości mnie się uważa za najgorszego co ja zrobiłam powiedz takiego? gdy sen o miłości się nie ziści ja przejmuję pałeczkę po tobie bo to już kroki od nienawiści wiem jaki użytek z tego zrobię posłuchaj jedyna ma miłości nie musisz się tak na mnie złościć myślałam nawet że mnie pobijesz a musisz wiedzieć ja z tego żyję

Nastrojowy, przy winki i kominku, w jesieny wieczór. wierszyk na "cztery bez atu". Brdzo ładny. Sedrdecznie pozdrawiam Elu.