Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ryszard Kisiel

Użytkownicy
  • Postów

    556
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ryszard Kisiel

  1. Miło Cię znów gościć,Jolu, dziękuję za miłe słowa, to krzepi, popycha człowieka do dalszego tworzenia (czasem zmyślania). Zaglądaj do nas częsciej. Uściski jeszcze w starym roku. Co będzie w nowym? narazie niespodzianką jest. Bądź zdrowa Jolu.
  2. Rozwijasz się jak z pąka kwiat ukryty dotąd gdzieś w niebycie a kiedy wreszcie ujrzysz świat zaczynasz budować swe życie na świecie dobra tyle co i zła trzeba umieć w siebie uwierzyć są także drogi: dobra i zła zależy jaką ty obierzesz i wędrujesz przez swoje życie raz masz pod górę czasem z góry chcesz się zmieścić w życia "limicie" nie dostaniesz go po raz wtóry wreszcie masz miłość dom rodzinę pierś radość i duma rozpiera ty wybrałeś dobrą godzinę nic więcej nie pragniesz już teraz taka to prawda jest i życia treść a ja w nią bardzo mocno wierzę to co masz darem od życia jest ze sobą tego nie zabierzesz. R 28.12.2009
  3. Pięknie dziękuję zaneto. Pozdrawiam serdecznie.
  4. Zaneto wielkie dzięki. serdecznie pozdrawiam.
  5. Witam Zaneto co chciałaś wyrazić czy powiedzieć? Powiedz śmiało. (podaj e-majl). Serdecznie pozdrawiam.
  6. Witaj Janku, bardzo ładny, przekonywujący wiersz, na czasie. Ładnie i składnie. Serdecznie pozdrawiam.
  7. Witam ciepło sylwio, tak to jest wszystko w naszym świecie przemija a już najszybciej to co jest przyjemne, radosne. "panta rej". Serdecznie pozdrawiam.
  8. Oczywiście Janku masz rację, miałem na myśli oficjalne zakończenie Świąt. W naszych sercach pozostają wiecznie, jak wszystko co z Narodzinami się wiąże. Poadrawiam Cię wciąż jeszcze świątecznie.
  9. Witaj Andrzeju poświątecznie. Dzięki za odwiedziny, widzę, że jsteś już w formie i zawitałeś do nas. Serdecznie pozdrawiam.
  10. Święta, święta i po świętach, Tak to z nimi zwykle bywa. Jakiś czas się je pamięta, Potem pamięć się rozmywa. Wiemy kto był razem z nami, Pamiętamy różne dania: Śledź, kapustę, barszcz z uszkami, Jak śpiewała ciocia Hania. Dostaliśmy moc prezentów, Które wręczał wujek Krzysio. Wszystkie braliśmy bez wstrętów, Niektóre, na ścianie wiszą. Bo tak miłą atmosferę, Raz do roku się przeżywa. Są życzenia bardzo szczere, W ciągu roku, różnie bywa. Wszyscy śmieją się do siebie, Zewsząd płyną miłe słowa, Lepiej, może tylko w niebie, Jutro zacznie się od nowa: Szkoła, nauka i praca, Zakupy, dom, gotowanie. Po pracy do domu wracasz, Jesz, śpisz i znowu wstawanie. I tak w koło przez rok cały, Co do tego nie ma złudzeń. Znowu będziemy czekali, Na świąteczny, nowy grudzień. R
  11. Witam Sylwio, miłość niejedno ma imię, tyleż przymiotow i przymiotników , które jednym tchem Sylwio wymieniłaś. Dziękuję ślicznie, pozdrawiam.
  12. Witaj Damo, przy tak pięknym zaproszeniu, odmowa byłaby nietaktem. Wszystkiego najlepszego, pozdrawiam Świątecznie.
  13. Janku kochaj, przebaczaj. młość to piękna rzecz. Pozdrawiam Świątecznie, Ciebie i Twoich najbliższych.
  14. Witaj Krzysztofie, widzę że w wolnych chwilach i Ty zaglądasz do przyjacół Dzięki Ci serdeczne za to, zgadzam się z Tobą, miłości nigdy za wiele. Bez miłości cóż wart byłby świat. Życze dalszego miłego świętowania w gronie rodzinnym i przyjaciół. Pozdrawiam Świątecznie.
  15. Witaj Janku. Tobie życzę tego samego. Serdecznie pozdrawiam świątecznie. Ryszard.
  16. Witam, wierszyk na 3 z plusem. ale ciekawy. Pozdrawiam serdecznie.
  17. Będzie ładny, bo temat ciekawy. Tylko trzeba go leciutko przerobić, niektóre słowa zastapić innymi. Życzę ci powodzenia, pozdrawiam.
  18. Powoli, powoli będzie coraz lepiej. Życzę tego z całego serca.
  19. Obserwacja teraźniejszości porównywanie jej do przeszłości. Coś w tym jest. życie realne różni sie od opisu książkowego to prawda. I o tym trzeba paiętać. Powodzenią. pozdrawiam.
  20. Całkiem przyzwoity wiersz. Piękne marzenia o lecie zimą. Pozdrawiam i życzę powodzenia w następnych wierszach.
  21. Dobry wiersz, porównania, ujęcia miłe. Pozdarawiam serdecznie.
  22. Wielka miłość niewiadomo skąd przychodzi, I najczęściej, kiedy na nią nikt nie czeka. Nie daj Boże gdy w uczucie się przerodzi, Wtedy nie ma już ratunku dla człowieka. Jest się uwiązanym , jak w matni pajęczej, Albo w ramionach dzikiej ośmiornicy. Chciałbyś się uwolnić z ramion jak najprędzej, I każdą minutę i sekundę liczysz. Ale bywa tak, że miłość spada z nieba, I to w chwili, gdy potrzeba nam miłości. Wtedy nic do życia nam już nie potrzeba, Tylko ciepła, zrozumienia, wzajemności. Taka miłość, wytrzymuje wszelkie próby, Burze, nawałnice, błyskawice, gromy. Nigdy nie prowadzi miłości do zguby, Lecz buduje szczęściem wypełnione domy. Czasem wielka miłość rozum ci odbiera, Wtedy nie wiesz, dokąd pójść masz, która drogą? Bijesz się z myślami co masz zrobić teraz?. Serce wypełnione obawą i trwogą. Nie przejmujmy się, bo życie takie krótkie. Niechaj, daleko odejdą smutki, cienie. W ogromie problemów człowiek jest malutki, Niech je rozwiązuje samo przeznaczenie.. R
  23. Tęsknota ma, po polu gna, Błąka się po lesie. Deszczem łka, w oczach łza, Wielki smutek niesie.... Kiedyś zawsze słońce było. Było dobrze nam, nie powiem.. Kiedy zazdrości przybyło, Nie wyszło nam to na zdrowie. Do dziś, byłam tylko sama, Myślą wracam w tamte dni. Znów przychodzi wspomnień gama, W uszach znany refren brzmi.... Teraz czuję – coś się zmienia, Widać znów przebłyski słońca. Udzielić mu przebaczenia? Czy mam męczyć się do końca? Uśmiech gości mi na twarzy, I tęsknota już nie taka, Jeśli nic się nie wydarzy, Znowu będę mieć chłopaka. R
  24. Witam zaneto, dziękuję serdecznie za odwiedziny. Sugerujesz, żeby wiersz umieścić w Digarcie. Przyznam się szczerze i proszę o wyjaśnienie co to za forum, ta czy ten Digarta. Jak się tam dostać? Serdecznie pozdrawiam.
  25. Witaj Elu, miło mi, że znalazłaś czas na odwiedziny, pozdrawiam również przedświątecznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...