Jolanta_S.

extra komentarz, dodałabym więcej, ale z pewnych względów nie mogę. duże dzięki :))) przyznaję zaskoczyłaś mnie. serdecznie - Jola.

w przeciwnym razie by uciekły ;))) dziękuję i serdecznie pozdrawiam - Jola.

Mój Słodki HAYQ dla Ciebie mogę zmienić "słów potoki"... tylko co w to miejsce wstawić? :))) Serdecznie pozdrawiam PERZYDENCIE.

z dużej litery - Sagrada Familia nie wiem co znaczy słowo charoniada - wyjaśnj - jakaś nowość w bełkocie? ;)

kolce zakładaj na co chcesz, Peel jak padniesz jak przydepczą wtedy założysz sobie kolce - co to za głupoty i się nie pchaj - podeptany jesteś nie przejdziesz - do entej ;DDD

Dzięki Jolu, dobrze pomyślałaś.. CCC. Stefan buduj... ze słów zwyczajnych, prostych i czaruj sztuką bezbronne kobiety... Tak mi się podoba ten wiersz, nic ująć, nic dodać!!! Serdecznie - Jola.

Pewnie pani wie... Stefan znaczy peel chodzi po obłokach... Skąd takie natchnienie, chyba nie z tych moich... ile masz lat, ale tak pomyślałam... Świetny wiersz, Stefan też!!! Burzę stare mosty wierszem, może kiedyś dam na warsztat. miłych snów - Jola.

Mocne jak whisky, religijne motywy będą przeszkodą, ale co tam fajnie się czyta i zajechane zakończenie! Magnetowid - ciekawa osobowość pod płaszczem wiersza... jutro nie... zamień Magdalenę na Rudą ;))) już milczę, a sobie pomyślą...

męska koszula na niej wyblakły błękit dotyka wczoraj on nic nie obiecał nic co by mogło być jutro pomimo z rękawa spływają potoki słów nocy niezapominajki tylko oczy wychodzą na smyczy ponad czasem powietrze wolne i czyste wstrzyknięta dopasowana dawka wygodnych uczuć podświadomość nadaje kształty i formy jutra władza wypełza ze schematu osiąga wyznaczony cel

Stefanie no fajnie kręcisz, pamiętam ten warkocz, całkiem naturalny obraz, teraz już zamazany przez czas... fajnie wróciły wspomnienia o babci i wsi... tylko jakoś te dwa ostatnie wersy mi nie pasują, no nie wiem jak je czytać... Rewiński buziaki!!! Ile ma lat Mój Stefan? ;))) Jolu, na takie pytania odpowiadam w łóżku. Ahoj! Stefan bujasz, w łóżku trzeba co innego... Buziaki na przyjemne spanie... - Jola.

Stefanie zajechany wiersz :))) Serdecznie pozdrawiam - Jola.

no tak jest adresat, nie chodziło o to, chciałam powiedzieć, że ja takich myśli bym nie wysłała do tak ważnej dla mnie osoby... jak pisałam takie moje myśli, a autor ma swoje i cacy :) pozdrawiam serdecznie - Jola.

Dokładnie, był tamże :) Został jednak całkiem solidnie dopracowany i uzupełniony wątkiem "Rzeźnika z Niebuszewa", który pokrajał dzieci, a z ich wnętrzności zrobił wyroby, i sprzedawał sobie bigosik i kiełbaski! Ten fakt przemilczały media... mało tego: ja bym z tego nakręcił horror :D Pozdrawiam! a ja oglądając bym dostała skrętu jelit, albo gorzej - zawału... fajna ta Wasza gazetka, taka pognieciona jak z kosza - kiedyś pisałam wiersz o takich kartkach jest na zetce cyt: lubię czytać jesień tonie w obrazach piszesz wiersze nie upychaj szuflady zapomniałem skąpa bielizna wypełnia brzegi pachnie latem wrzucasz do kosza przy kominku w listopadowy wieczór będziemy prostować zgniecione kartki słowa nie zgasną przywrócą wczoraj pisz :DDD Pozdrawiam - Jola.

Przyleć! :D Nom, Sex w ogóle jest... zdrowy :D :::) mam tylko jedno skrzydło... sorki :( jak ma się braki... hm mmm zdrowy? no czasem kurcze szkodliwy, zaraźliwy... a i mówię też boski :DDD

serdecznie pozdrawiam - chyba cosiek stęskniona Jola.

o kanibalach już czytałam gdzieś w necie, chyba u Ciebie na blogu? i tak sobie myślę, że bym zaraz kogoś zjadła - tylko te anty... gdzieś wcięło... życie jest trudne :((( wściekłam się!!! - znaczy - [mam zawsze braki w złości] sredecznie - Jola.

zapowiada się ciekawie bo sex to mnie ciągnie ;)) a jak tam przylecę, brak możliwości uczestnictwa :(( życzę miłej... i po też!!! serdecznie - Jola.

Krzysiek jest coś w tym, a kolejność gdyby zmienić? na prześcieradłach zaspokajam głód terpentyną namaszczony rozmazuję wschody latarń w suterynie światła wystarcza mi do portretów twarze z pamięci pod werniksem usypiają ponad krzyżówkami z połamanych chodników uwalniam z ram siebie i kamienie liczydła przeliczam wytarte pędzle na wstręt do pejzaży ??? serdecznie - Jola.

trzeba by poprawić - można ten zachować dla siebie, a stworzyć coś wyjątkowego, tylko wiersz pełen kropek, dużych liter itd. sprawia wrażenie ciężkiego, a wystarczy niewielka poprawka, tak mi się :))) serdecznie - Jola.

jakoś myślę, że to nie list, bo do kogo, o czym... raczej wewnętrzna rozmowa samej z sobą, właściwie prowadząca do nikąd... ale to takie moje myśli po przeczytaniu. Serdecznie pozdrawiam - Jola.

coś chyba za dużo wina wypiłam, ale nie tego no nie broń mnie przed tym, Jacku co na wspólnego Pandora i Kraków, chole.. ja muszę przeczytać za dnia!

Super Tango mi tu nie kręć o Jolancie S. - zwyczajnie jestem Jola, może Jolka nawet jolka jolka itp... Ruda też fajno :)) "S" to tylko literka z nazwiska, a jak czytam Jolanta S. zaraz robię się poważnie nadymana, hi jak żaba, stara żaba nadmuchana słomką... Wybacz, że tak ostro, ale przecież Tango ;)) Jeśli Tobie się podoba Jolanta S. pisz: Jolanta S. przyzwyczaję się :) Dziękuję za miły komentarz i sorki za moje złe maniery, chyba za dużo czerwonego dzisiaj wypiłam. Serdecznie pozdrawiam - Jola.

wrażenie sama nie wiem? poważnego tematu, a tu jakoś tak leci jak te rwące, lekko i cholernie szybko... zmiata wszystko a chciałoby się, no aż krzyczeć STOP!!! NIE ZALEWAJ DOŚĆ!!! no i zdrówko jak ostatnio :)))

Magduś też byś przy nim wymiękła :)) nie odpisze wrzuciłam do zaczarowanej skrzynki stamtąd nic nie wychodzi czytał!!!!! - to mi wystarczy :)))))))))))))))))) Magduś też byś przy nim wymiękła :)) buziole od jole. o matkooooooooo :)) tak kochać, tak kochać.... ;D no co potrafisz przecie! Buziole od Rudej Jolki :))

Judyt taki tylko list... pozostawiam bez odpowiedzi, bardziej interesująco jak czytelnik sobie sam robi domysły :))) Serdeczności - Jola.