Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Veronique Sijka

Użytkownicy
  • Postów

    321
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Veronique Sijka

  1. ja niestety nie potrafię dopatrzeć się w tym głębi byli juz tacy co pod wpływem różnych substancji malowali krwawe obrazy i miło to "ręce i nogi" tu obraz do mnie nie przemawia
  2. noe- jeśli to ty to ja uciekam czemu służą tutaj "..."- bo jakoś nie znajduję uzasadnienia proszę nie używać takich rymów- bo nic dobrego z tego nie będzie i z innej beczki - jeśli chcesz umieścić oprócz nazwiska sygnaturę to jest na to miejsce w twoim profilu. Dodanie takiego podpisu bezpośrednio pod utworem w niektórych przypadkach może wpływać na interpretację
  3. śniadanie- kochanie i jajeczko brrrrr , zdecydowanie mi nie przypadło go gustu
  4. 2x dreptać należałoby czymś zastąpić, bo razi i sprawia ze całość robi sie infantylna pomysł na +
  5. zajrzałam z zaciekawieniem ale jestem rozczarowana jeśli ma to być odniesienie do Gałczyńskiego to niestety nie trzyma ramy (puenta czy jak w oryginale zamknięcie przestrzeni) proszę napisać coś własnego może wtedy pójdzie lepiej pozdrawiam
  6. może mi ktoś powie czy jest opcja zmiany tego tytułu, bo mnie samą skręca- na razie zastosuję więc półśrodek i umieszczę podtytuł dzięki za odwiedziny
  7. tak to bywa z tą prywatą, ale nie mogłam wytrzymać mimo wszystko dzięki za koment.
  8. powinno być o 21:37 bo ten wiersz dotyczy konkretnej osoby, ale nijak nie jestem w stanie wsadzić tego do tytułu. więc wpisałam to co mnie przepuściło dzięki za odwiedziny pozdrawiam
  9. sorry dla mnie na nie no i te błędy- fuj
  10. 21:37 Skrzydła kładą cień u stóp, anioł gasi świecę życia. W wiecznym mieście, wiatr poderwał wspomnień pył. Zmęczone stopy, wstrzymane ostatnim westchnieniem. Jasna myśl, ostatnie słowo pożegnaniem jutra Zamilkną, prochem ziemi spierzchnięte usta Pielgrzym umarł.
  11. temat dobry, chociaż to nic nowego, dobry pomysł na zakończenie ale technicznie - zdecydowanie mnie nie powalił no i ci "nie liczni" pozdrawiam
  12. nie pasuje mi "troszeczkę" niepotrzebnie zmiękcza formę, poza tym całkiem, całkiem
  13. w żałobną, czerń przyodzian pewien młodzian skruszony wzrok spuszczony niby rozżalony tylko jak jasna cholera serce rozpiera radość
  14. trafiony, daje do myślenia, dla mnie bardzo doby
  15. może za kwiatów pęk pojawi się jęk ale za bachora fora ze dwora
  16. spieszę z wyjaśnieniem w błogostanie - rozumianym jako ironia. dziękuję serdecznie za odwiedziny.
  17. koniec zabawy trza rękawy zakasać do roboty się zabrać nie hasać i bez lęku sprawdzać ile wdzięku może mieć nowy tata
  18. W pozbawionym marzeń ciele, martwa naiwnością dusza. Myliłeś się Sokratesie brodaty. W kwiatach Baudelaire'a, świat umiera. We mnie życie ciszą. Trwając w błogostanie nie ważne, już wyzwanie bycia. O świcie śmierć pachnie jaśminem Zmierzchem, błękitem niezapominajek Spokojem, przy szumie morza i zapachu wydm, odchodzę.
  19. z tymi tytułami to tak jest że czasem je szlag trafia, przyznam że zabrakło mi pomysłu na tytuł. dziękuję za opinię i odwiedziny
  20. pączkowanie, rozmnażanie znak że zima panowanie kończy, czas wysłać list gończy za wiosną
  21. trzeba kogoś do tego kominka wsadzić na "x"zdrowasiek bo inaczej wiosna nie przyjdzie padło na salę i mandrę
  22. Dogasa żar na palenisku, w duszy coś umiera. Drew dorzucam, wypłakuję zimno z serca. Zimnym zmierzchem, umieram bohatersko, sprzedając duszę bezdusznemu ochłapowi, który nie rozumie płynącego łzami atramentu. Oddam go płomieniom, gdzie może przez chwilę Salamandra wzruszy się, moją nierozumną tęsknotą. W cieple domowego ogniska ?
  23. uroczy czy proroczy ważne że "ochoczo", mi się podoba
  24. Muszę przyznać że rozważałam zdradzenie tego w tytule, uznałam jednak że byłoby to zbyt oczywiste. Teraz jak spojrzę jeszcze raz to, zgadzam się z Tobą, że nie dla wszystkich temat może być klarowny, ale na razie zostawię tak jak jest. Bardzo dziękuję za odwiedziny.
  25. Ewo piszę o gwałcie purpura to palący wstyd od wieków - bo to dotyczy wielu dziewcząt/kobiet żyjących w różnych czasach cierń to obrona przed światem zewnętrznym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...