
macia miszka
Użytkownicy-
Postów
485 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez macia miszka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20
-
Bez tytułu
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wybierasz się na kolejne otwarcie letniego sezonu za tobą drzwi bardziej obce teraz niż kiedyś mają na klamce ślady twoich długich palców a ty lądujesz w innych zaroślach; szkiełkach butelek tam promień słońca parzy cie skórę a przecież nie zdążyłeś się jeszcze zarazić miejscową parafią oglądasz więc miejscowe pejzaże - zwierzęta, pety te same barwy- co zmieniło się u ciebie ? a ci rybacy łapią cię na wędkę; morski język. Witasz miasto od wizyty na cmentarzu- to niezbyt udany wstęp do inicjacji; trzeba mieć na względzie historię dać się oswoić i wracać kończąc sezon z pocztówką wypisaną na twarzy. -
Stan zagrożenia
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
na przystanku jakieś lasku tulą się do słońca w oddali dym dziecko układa patyki; próbuje określić rytm wydarzeń już wie-nikt nie zdąży na czas i wszystkie wizyty trzeba będzie przesunąć zostaną zapachy wplecione we włosy, w skórę smak nikotyny w powietrzu przypominający o niedawnym nałogu wpuszczonej do płuc z nabytą wprawą jakieś złowrogie pęknięcie w świeżym obłoku ubraniu zaszyte następnego poranka gdy nic do końca nie będzie pewne; nawet milczenie. -
Bez tytułu
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
z kuchni dochodzi dym to jakieś dziecko kaleczy sobie dłonie ogniem zostawionym dość nierozważnie a ty aniele stróżu nie przepisuj tych ranek na siebie bo dziecko stanie się słabe jak szkło więc niech boli a lód liczy na kiedyś. -
Anatomia drogi ( "Podróż" Herberta )
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jeżeli wybierasz się w podróż niech będzie na tyle długa byś zdążył poznać wszystkie elementy ciała zmierzył ze światem wewnątrz siebie zaprzyjaźnij się ze swoim małym palcem albo lepiej sercem głowa, nogi zaprowadzą cię tam gdzie lustro w jego ramach oprawione w ciemność kołyszą się skóry Adama i Ewy w nich na nowo odnajdziesz swoje dziedzictwo ogień w gardle, powietrze w płucach, zapach wody w nozdrzach ziemia to ty- twój powrót niesie się od strony ogrodu. -
Obrazki
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
między deskami ławek ukrytych w parku śnieg chrzęści cicho są próby schowania go pod ziemię wyciągnięcia kolejnej pory roku na ławkach w parku siedzą chłopcy o wystających żebrach dziewczyny Bonda, które nie chcą ich znać odgarniają błyszczącymi dłońmi nadchodzący upał;kurz -
Bez tytułu
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tkwię w tym majowym urlopie jak wyrwany ząb niepotrzebny i odrzucony tu radio świeci pustkami a miasto zostało połknięte przez morza, Dolinę Rozpudy między kanapą a telewizorem stoi grill- wiosenna zabawka karkówkę podgrzewa a ja między kartkami znanych seriali obdarzam mój dom opieką. -
Zbrodnie i wykroczenia
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
skąd przyszły te letnie robaczki ? z piasku, morza w moim mieszkaniu błyszczą się chitynowe pancerzyki zaglądają do kieliszka; w przeszłość tam jakić chłopiec- chyba ja dotyka paluszkiem, podeszwą buta ich braci, sióstr teraz ma duże stopy całe w grobach a to wszystko z dziecięcej zabawy; nadmiaru czasu ten stos ciał bożych. -
Bez tytułu
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
skąd przybyłaś gwiazdo co leżysz pod oknem ? może ktoś uderzył cię kamieniem; rozbił jakiś znak zodiaku chłopiec w koszulce w pokemony albo Julia Roberts w kapcioszkach kim jesteś sprawco okrutnej zbrodni ? gdzie jest twój dom zimowy, jesienny . -
raz główka Kargula mrugnięcie Pawlaka a on stoi i puchnie od śmiechu, że jego dziurka teraz kolorowa kilka mil wstecz ciut czarna ciut biała.
-
Haiku zakonne ( czarno-białe )
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
albo kolorowych. -
Haiku zakonne ( czarno-białe )
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
w czepku urodzona rośnie Bożą skorupką zazdrości ludziom kolorowym wad. -
Bez tytułu
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
najpierw wymyślono kształty później nadano im imiona znanych miesięcy utrwalona konieczność cykl od, którego trudno oderwać tkanki a my czuwamy czekając przypieczętowane zimno chodzi za nami jak myśliwy ( jakieś inne zwierzę ) a gdzieś w oddali ogień ukryty w zegarze bije; gromadzi się zwierzęta i rośliny o wymyślnych kształtach którym nadano imiona znanych miesięcy głodne kolejnych sekwencji; dawno poznanych obrazków czekają w tym tu i później cierpliwe między wskazówkami. -
Spajdernet
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
trzeba się wylizać z tej sieci jej oczka kręcą nas a w nich jakieś trolle bawią się w spamy ( nie tylko miłosne ) tu na tym podwórku króluje login pyta o hasło; wierność nie ślubujmy mu- temu komendantowi przetnijmy węzełek- ogonek myszy my- blade Alicje a gdzieś w oddali czeka morze. -
kiedyś się wymkniesz z tego domu ruchoma świeczko zostawisz ślady : cienie na ścianach rodzinny ogień oddasz go obcym; popatrzysz jak grzeją sobie nim dłonie usłyszysz echa; ktoś tkwi wewnątrz twojego dzieciństwa; oddycha tym samy żebrem- złamaną belką.
-
Bez tytułu
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mocne oglądają dzieci po kryjomu w wciąż w za małych śpioszkach biorą mapę by odnaleźć sen; klucz do piaskownicy gdzie za ogrodzeniem już czyhają wieloryby a nazajutrz miękkim rankiem matki wykopują je łopatkami z ich koszmarów; małych grobów i wrzucają na plac zabaw gdzie gra słońce, dmuchawce kolorowe, wiatr- rozmarzona pozytywka. -
Tożsamość/Darkroom
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
w ciałach tych mężczyzn starych, ciemnych moje znajduje dotyk, potrzebę ucieka gdy gubi swoje ja, zapach do teraz. -
Pinokio
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
coś jakby płomień chodzi po skórze myśli język ukryty w drewnianym morzu organków bajkowym pajacyku kurczy się wstydząc; wyrzuca z siebie to ciało fałszywe ten lapis cielesny za prawdę, za prawdę. -
Wszystko
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Trochę boli. Króliczek ( nie zajączek wielkanocny ) Lindta stoi na wielkim placu blisko metra Śródmieście. Obserwuje błyski twarzy znanych a jakże mu obcych. On także przeminie. Odejdzie jak misie Haribo i smerfy z niebieską skórką. Tylko "Moda na sukces" jest wieczna. Czasami oglądam. Wzruszają mnie rzeczy najprostsze. -
Gangsta story
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
orgazm- on nadaje rytm w cieniu bzów, magnolii i rannego wiolonczelisty prawie kryminalny a te dziewczęta tak zwyczajne, pełne dźwięków jak wyjęte z forte piano wyśpiewują go z gangsterami co wrzucają między zaspy kolce, pięści- inne twarde pistolety na wiosnę wersja od tyłu. -
Bez tytułu
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zbyt ostre szarpnięcie kołdrą we wnętrzu nocy sprawdzasz czy duch we mnie wciąż żywy, nie łaknę skóry własnej tylko twoja zachodzi zbyt mocno nawet światła brak odkąd jesteśmy z sobą na my. -
Nadmiar
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zapach tego miasta, znajomych uliczek cieni na skórze usuwam aby zasnąć moje sny zabezpieczone ( przed powodzią ) lub tak zapach tego miasta, znajomych uliczek, cieni usuwam nim zdążę zasnąć moje ciałow snach czyste; zabezpieczone ( przed powodzią ). -
Bez tytułu
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
co wyjmą, co zapiszą mi pod skórą te tomiki poezji schowane w tekturowym pudełku kilka świateł, kilka cieni a już wołają o pamięć moje narodziny, ich zmartwychwstanie. wersja na skróty kilka świateł, kilka cieni a już wołają o pamięć te tomiki poezji schowane w tekturowym pudełku. -
Pierwsza noc z powodzią
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bóg rozpadł się na mniejsze deszcze z ciemności zabierał kolejne zgony a ci jeszcze z oddechem w płucach szukali piasku na skórze by później jak jaszczurki wylegiwać się w tęczy prosić ciszę o wybaczenie dla Tego Boga. -
Noc w pierwszym mieszkaniu
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jeszcze pusta bez wyładowań elektrycznych za oknem, rachunków za pierwszy orgazm tu niepotrzebna mapa by znaleźć kurz w szczelinach spokój czai się jak sępy przy zepsutym jedzeniu i tylko go trzymać blisko siebie żeby nie potłuc. -
Sylwester/Nowy rok - Karnawał i post w werski skróconej.
macia miszka odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
iść dalej ? zostać w śnie zimowym ? ukryć się w jamie obecności ? kilka ostatnich śladów na śniegu w tym roku i nie wiesz co robić.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20