Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fly Elika

Użytkownicy
  • Postów

    2 762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fly Elika

  1. ale fajna rozpiska, Panie Biały zaskakuje pan formą wywiadowczą :) leciutko i prawie tak zwiewnie
  2. Trudny wiersz, ciekawy niełatwo rozdzielić emocje przykre i smutne od radosnych i miłych i czarno-białe miesza się nawet w lustrze Pozdrawiam
  3. moim zdaniem Wolna wola co potrafi - potrafi to : im bardziej w życie tym dowolność dojrzalsza w interpretacji. Poza tym wolną wolę chyba nie zawsze należy pojmować, jako brzemienną obrzękiem. Intrygujące poszukiwania sensu w refleksjach Pozdrawiam
  4. hihihi, proszę proszę Pan Biały już się zjawił a propos wierszyka dwuznacznie? rzeczywiście nie zauważyłam ups
  5. senna jak mgła otaczająca księżyc ledwo dostrzegalny w powietrzu lepkim paranoidalnie dostrzegasz nieubłagalne mon cheri mówisz kochasz nie kawa mi nie pomaga mogę zasnąc stojąc lepiej usiądę będzie wygodniej nie wiem czy wiesz do US nie kupiłeś jeszcze biletu
  6. Tak serdecznie :), również tak pozdrawiam p. Jacku
  7. Dziękuję Jacku. Miło mi. :) Pozdrawiam
  8. To mój pierwszy sonet. Od do * * - myśli
  9. Dziękuję, dziekuję panom za zainteresowanie wierszem i tym wrażliwym nie tylko teoretycznie przecież tematem. W efekcie tłumaczenia pojęcia, które panów wzrok przykuło, może i powstać w wierszu przenośnia ... kryjąca w sobie, coś jak południki człowieka, czy to przenośnia tylko czy tajemnica? W wierszu się znalazła, toteż jej tłumaczenie wzbogaca lub powoduje napięcie. Za pomysłem pana Janusza nawet zrobię małą zmiankę, na korzyść tłumaczenia w jego dowolności. Pozdrawiam Panów Ja serdecznie.
  10. Póki jestem, nie wiem jak się tutaj z tego wytłumaczyć. Ma to związek z cielesnością inaczej skórą, jej receptorami i reagowaniem komórek nerwowych na dotyk. Nie jestem fachowcem bodajże :) w tej dziedzinie. Duże znaczenie znajomości tego pojęcia i tematu odniosło skutki dobre w akupunkturze. Tak to rozumuję i przenoszę peelkę w szklankę tej próżni od meridiany. A może Dianę w morze ... Dziękuję za zainteresowanie utworem moim skromnym. Czy to coś wyjaśnia ?
  11. Bardzo mi się podoba forma narracyjna wiersza mimo braków i uciętych wersów rozpatruję utwór oczywiście jako wiersz Pozdrawiam
  12. ciekawe, rozmowa ciekawości percepcyjnej z intuicją Podoba mi się
  13. z inspiracji sarmackiej może, i podchwyt tematu włożony do plastiku z szabelką ? śmieszne Pozdrawiam
  14. Ten wiersz mi wpadł '' w oko'' i '' w słuch'' myślą, gdzieś wpasowujacą się w chęć "żywego" obrazowania. Ciekawie - chwila myśli a jednak nie hibernetyczna, i nie sekunda a dobrze jak taka klatka. Klk ! :)) Spodobał mi się. Pozdrawiam.
  15. Rozkład z filozofii: czy F. Petrarca nie dorasta w słowach kończonych. Ukryją się karty pod białymi makami, nad ballady coś wydojrzeje w incipitach. Canzoniere trwaj nad nami okazale, ogrzewaj utwory ze skromnych słów, wplataj żarem dopalanych drewien, nim dotrze znów kwartał ścieliny białej. Z nad północy sen przemierza krok, kry zatajają dziewiczy ziemi groch. Ląd zimny oblega już w łzy lodowych. Skrzą się słońca i wichry białą nocą, te niedźwiedzie nie mogą pytać o togę. Zmarznięte życie nie pyta o życie nikogo.
  16. ja też pozdrawiam
  17. Podświadomość może być rozwijana i 'wzbogacana' o takie doświadczenia, jak tutaj mają miejsce, czyli zdarzają się. Wtedy niewiadomo co jest podswiadomością a rozwinięciem podświadomości o nowy obraz, który jest możliwy. Dotyka sfery niewidzialnej a przypuszczeniowej- możliwej lub nie jak znak zapytania. Należy uważać, albo nauczyć się nie zważać. ;)) I jedno i drugie niełatwe. Tak sądzę. Pozdrawiam Jacku.
  18. chcieć to podobno móc, u kobiet powiedzmy :), to nieodparta bywa też siła :)) Pozdrawiam
  19. Ooo dzięki Jacku :) Miło mi za komentarz i wizytę w kolejnym wierszu. Co ci mogę odpowiedzieć, że podobnie - tylko płeć inną ująć , jedną, dwie ... ile? To jest taki 'sobie' wiersz, bardziej chodzi tu o człowieka w sensie filozoficznym od strony nieregularności i przyzwyczajeń :)
  20. cieńko piszesz i zaczepnie intrygująco :)), dla mnie kiepsko nic nie dajesz pisząc te wiersze, tylko bierzesz... ale pisz, pisz może coś wreszcie z siebie napiszesz coś tam w wierszyku twoim bzyczy heh pozd. teres
  21. za wgląd, dobrze i za takie czytanie można czytać , nie zawsze chcąc coś wpisać :)) dzięki Judyt pozdrawiam ja i wpisuję ślad, J.serd. widzę Judyt :)
  22. Zawsze takie wiersze robią na mnie wrażenie, jak twój i powyżej. A do tego jeszcze - sprawiedliwość nierówna nienawiści nienawiść nierówna sprawiedliwości dorzucając małe swoje zdanko Pozdrawiam Janino
  23. za wgląd, dobrze i za takie czytanie można czytać , nie zawsze chcąc coś wpisać :)) dzięki Judyt pozdrawiam
  24. Nie zauważyłam wcześniej, że tu wpadłaś. Fajnie, że świetnie :)) przemyśliwuje się. Dzięki za czytanie. Pozdróweczki Aluno
  25. Stasiu dzięki, w pierwszej też mi coś nie tak zaczekanie w prozy szklance upływ nowiu dotknął rantu dnem do góry brzeg owalu na spodku w odrobinie wody zwilżony zanurzony w cukrze proszku w próżni szklanej oto Meridian gdzieś na stole kromka chleba zamieniła się w sucharek masło w lodówce jakieś takie osełkowe czy chcieć to móc nie mając odwagi czy brak połączy zaufaniem pomijając ciekawość zmysłów umysł zniekształcony posądzeniem o halucynacje a odwrócenie ról fascynujące przebieg w połowie poznany tylko czy pragnienie może dopełnić się w nieznanym co jest co nie jest pytaniem z konfabulacji poprawiłam, do uwag się przychyliłam i bardziej mi to :) tak. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...