Fly Elika

właśnie, układ drobnych kroczków na raz, dwa, trzy może to być wstęp do układu z płynnym partnerskim walcem ... walc ma do siebie tą uroczą cechę i klimat tego tu nie ma, próbować trzeba i ładna próba i do zapamiętania :))

myle tzn. o co ci chodzi ? Twoje czytanie jest dla mnie tak samo ważne, jak każde inne. Pozdrawiam. Leszek. Rozumiem , czyli coś, jak jasne dla podbicia głosów :))? to wyjaśnia. Ponieważ wyczuwałam inny rodzaj prowokacji ... a po zbyt przedłużanych próbach i okresie rekonwalescencji, niepotrzebnie się przedluża. Radziłabym oczywiście wobec siebie a tym i mnie, unikać prób nazywania cwaniactwem( jak jakiejś wspólnej płaszczyzny) czegoś co po głębokich np. doświadczeniach nie jest równe ze ścisłym usiłowaniem żerowania na emocjach i przez ciebie takim określaniem rzeczy, bo te gierki są akurat dla mnie tematem zaprzeszłym i zamykanym. To tak dla wyjaśnienia mojego zapytania. Czy to jest zrozumiałe, jak fair play ? Poza tym poczytam, z jakąś przyjemnością to zależy od wiersza oczywiście i rozumienia tekstu. Pozdrawiam. ps. poprawiłam komentarz, który zawierał błędy merytoryczne :)

tytuł też się liczy czyli ma znaczenie Panie Biały nie spasował jednak (?) :))) pozdrawiam Pana Białego spasował nawet bardzo:) dobra łamigłówka, a nie wiadoma staje się wiadoma - powoli:) pozdrawiam r Pan Biały lubi jak widać łamigłówki ? założenie czegoś co trudno wyrazić stało się zatem rebusem, hmm cóż, skoro takie nazywanie można łamać sobie głowę na ile kto potrafi tak i wciąż ... wiadoma powoli czy to znaczy jakąś nową łamigłówkę na zapasy za paskiem lub zagłówkiem ?:)) niech żyje bal humor ważny humor cieszy kto odważny się nie wzruszy niech żyje bal bal nie żyje lecz umiera tam nie płyną tylko słyną na mieliżnie osadzając brzegi :))' nadaremnie kruszyć się tak dzień po dniu (...) A tak mi się ... pozdrawiam Panie Biały :))

różne są cwania, mi to się nie tak ja nie z tych :) i ten tego a jeśli ktoś miał myśleć tak to cóż ;( wieloznaczność sensu ostatniego wersu pozdrawiam "ja nie z tych" - mylisz się Eliko.Dziękuję za czytanie. Pozdrawiam. Leszek. myle tzn. o co ci chodzi ?

bardzo proszę, jak zaliczone kiepściutko cieszy ;]

Lecterze, tego na warsztacie nie było , chociaż tam moda czy przyzwyczajenie ;)))na bełkot jest popularna , z resztą często powiedzmy się nie dziwię :)) Bełkot pozostał bełkotem i zamyka się w wierszu o jakim mówi tytuł. O tym chciałam to tu z bełkotem, jeśli to tak nazwałeś. to nie notatki, bełkot można starać się tylko zrozumieć :)) jako całość, i cóż, nic więcej...

podoba mi się ten rebus zaczynałem już od środka z lewa, z prawa teraz zacznę od początku może tak będzie najprościej o masz zbyt późno pozdrawiam r tytuł też się liczy czyli ma znaczenie Panie Biały nie spasował jednak (?) :))) pozdrawiam Pana Białego

Tu nie ma żalu wanesso nad mlekiem, jeśli już tak to dojrzałaś, ogólnie dziękuję za wpis pozdrawiam

Dziękuję, miał zastanawiać cwanie. Nie wiem, czy "jakoś" temu odpowiada;). Pozdrawiam. Leszek. różne są cwania, mi to się nie tak ja nie z tych :) i ten tego a jeśli ktoś miał myśleć tak to cóż ;( wieloznaczność sensu ostatniego wersu pozdrawiam

Twoje wiersze są piękne ... subtelne, jak marzenia Grzegorzu pisz dalej ...

Zbyt późno zbyt rozlegle zbyt mało wiarygodnie już nie jak koniec czegoś czego nie ma nie może tak trwać dla czy na mnie połowił by Zbyt długo

na takie na trzy strofki, to 3 na // czyli na szynach to wysoka ocena mi się wydaje, powinna cię zadowolić :)?

Poczułam zażenowanie a nawet zdeprymowanie, gdyż zauważyłam tylko w wierszu, pewien szczegół ...co mi się spodobało, jako coś do mojego i oceniłam ;) Nie wiem oczyście z kim mam przy jemność. Tyle :) Niepotrzebnie poczułaś, Fly Elika... Nic zdrożnego nie miałem na myśli poza gierką słowną. Ale jak coś było nie tak, to sorry... :) A jak chcesz zobaczyć, z kim przyjemność to zapraszam na mój portal "Na Łódce Poezji" ( www.poeci.eu ) :) Pozdrawiam niepotrzebnie czyli pstryk :) hmm, gierka. Pomyślę, jak się uda zorientować o przyjemności, co to za łódka :))) to może W każdym razie dziękuję za zaproszenie.

Ciekawe spostrzeżenia, przebicie przez treść, podobnież, jak Morze Czerwone za bardzo w pewnym trybie ciężkie i nie do przejścia. no tak, czerwony można polubić ale nie do końca :))

jak to tylko techniczny i rytm, to jest czysty zapis :) pzdr.

pomysłowe i zmysłowe to napisanie pozdrawiam

tu z perypetiami to normalnie zależy, jak zwykle z resztą i nic nowego przecie(ż)

dobry pomysł na spoetyzowanie pzdr.

No technicznie to można powiedzieć bardzo treściwie i taka orgowa poruszanina jak gimnastyka dobra w przerywniku od np. zasiedzenia, pzdr.

no cóż..tak nie z mojejj woli, dziękuję ślicznie za wstąpienie, ślad...i uśmiech Fly J.bardzo trudny wiersz dodam parapeto - perypetie a tytuł zbija :) napisany a zdjęty krzyż? serdecznie Judyt

no ciekawie... prawie prawie płoniaście Judyt, dzięki aż miło zatkało :))) co do jabłka to tak jakby z poza wiersza ... u mnie treść z jabłka zawsze świeża :)) a róża podobnoż musi być opatulona :) ciepło

:))) wpadunek ? No tak... Mąż wpadki. Wujek wpadnięcia. Kuzyn odwiedzin :) Poczułam zażenowanie a nawet zdeprymowanie, gdyż zauważyłam tylko w wierszu, pewien szczegół ...co mi się spodobało, jako coś do mojego i oceniłam ;) Nie wiem oczyście z kim mam przy jemność. Tyle :)

Judyt, musisz nie musisz ? dzięki za piękne...nawet trzeba zrozumieć różnie to chyba wiadomo i o tyle właśnie ile może róża , a gdzie twoje się podziało płoniaście przecież na ileś można :)

Dzięki za wpadunek :) Również pozdrawiam :))) wpadunek ?

miniaturka, jak zdrowe podejście i zdrówka tego życzę