Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fly Elika

Użytkownicy
  • Postów

    2 762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fly Elika

  1. K o s z y c z e k. Ep... Uczepiłeś się, czy co? Weź pod pachę dywan, i otrzep, bo może być w nim dużo kurzu lub piachu, a wiersz drugi jest dobry jak się go umie przeczytać
  2. Jak na narcyzm, to zapowiada się wierszyk, zupełnie sympatycznie. Most wybudować to duża sztuka, a po nim przejść pewnie, to jeszcze większa. A jesli starościna lub starosta ma lęk wysokości, bardziej niż przestrzeni. Czy przyszłoby Tobie na myśl, z jakiego powodu? :).
  3. Coś Ci zaszkodziło Michale, albo sam sobie zaszkodziłeś. Ale to nie mój wiersz konkretnie. Więcej poczytaj i pisz, to Ci być może przejdzie ;). Zdrówka.
  4. Dzięki, dobrze wiedzieć. Że co ? ;) ...a to : "dla mnie to jest nie do przyjęcia i aż tak bardzo niezrozumiałe, że nie daje spokoju na pominięcie lub zobojętnienie wobec takiego wypowiedzenia się na sprawy bliższe wynikające ze współistnienia" Nie rozumiesz sama siebie ? :))) ja dobrze siebie rozumiem, a nawet bardzo dobrze, natomiast coraz mniej rozumiem Ciebie, a już abstrahując o wykwintności satysfakcji:) z nagrody to mogę się z tobą podzielić, bo mam jakąś nieokreślonej miary przyjemność, ale czy mam satysfakcję to nie wiem. I ot co.
  5. "nie łatwa do odczytania za pierwszym, ani za drugim razem. Za trzecim i za czwartym też nie tak łatwo" "to nie z powodu, że zagadkowe czy intrygujące ale dlatego, że z pewnych względów, dla mnie interesujące" "nie czerpiąc z tego żadnej przyjemności, a tylko satysfakcję" "Biorę pod uwagę również tytuł i tutaj, jak staram się o domysł za przenośnią po cieple jak i po zimnie" "bo takie spojrzenie czy wyczucie daje możliwość zwrócenia uwagi" "wystarczy wiedzieć, że bez tłumaczenia się z czegokolwiek śmiało ją można mieć i z pełnym przekonaniem, bo właśnie dlatego jest" Pierwsze miejsce w kategorii krytyka literacka, Kacze Pióro 2010... ;) Fly Elika - Zasadniczo nie prowadzę polemiki, ani z osobami (krytykami) przychylnie mi nastawionymi, ani negatywnie (a choćby dlatego, że dobrze wiem co robię, choćbym źle robił, co do twórczości poetyckiej i krytycznej /jeżeli to w moim wypadku, nie jedno i to samo, a przynajmniej coś bardzo podobnego/). Jednak, kto zabiera głos (wystarczy, że nie negatywny, a więc nie koniecznie pozytywny) na temat mojej twórczości (również krytycznej), ten tym samym naraża się na to właśnie, co Cię spotkało. Nie Ciebie więc to pierwszą spotyka, ale oszczędź Boże więcej tego innym, żeby się dowiadywali, czego…, jakich przykrości mogą sobie oszczędzić, po prostu nie komentując mojej twórczości. Chyba, że (jak już mówiłem) mają na temat mojego pisania, jak najgorsze zdanie, to nawet wszystkich takich zachęcam, bo zdobędą wtedy uznanie pewnych i to nie w ciemię bitych, a raczej kutych na cztery łapy, osób. Przepraszam więc Ciebie i wszystkich takich i nie takich. Nie ma sprawy, ja się nie gniewam. Pozdrawiam
  6. Lecterze, nie wiem jak dziękować za to wyróżnienie, bo to dla mnie zaszczyt, a ponieważ jestem nie tylko z pozoru a raczej z natury osobą skromną, to za przyrzeczeniem nie wiem, czy napewno zasłużyłam sobie aż na taką nagrodę, a ponieważ satysfakcja jako, że jeszcze jestem i nie tylko dlla satysfakcji czasem napiszę, to chętnie bym zobaczyła najpierw to pióro. Jako, że mam tyle już i tak takich i podobnych nagród, itp., że dobrze by było to zobaczyć, żeby bliżej wiedzieć też z czego i za co ?. Bo tak, jak piszę, to nie tylko dla siebie, ale jak mówię to to tylko jest nagrodą już dla samej mnie, ale czym ja sobie zasłużyłam na tą nagrodę, to ty mi powiedz chociaż w jednym słowie, i gdzie ja będę mogła się po nią udać się i odebrać, to chciałabym najbardziej wiedzieć ...:) "Bez tłumaczenia się z czegokolwiek śmiało ją można mieć (nagrodę Kaczego Pióra") i z pełnym przekonaniem, bo właśnie dlatego jest". Proste...? ;) Dzięki, dobrze wiedzieć. Że co ? ;)
  7. Dla mnie ten utwór z poezją ma niewiele wspólnego, mimo, że pomysł, a rzeczywiście on skąd pomysłowy;) I koszyczek
  8. Nie przeczę, że milsze by było oporne bujanie pod niebem.
  9. Nie przeczę, lepsze by było oporne bujanie pod niebem.
  10. Każdemu wydawać się może, że w jakimś danym czasie stać jest kogoś na więcej, tym samym wymaga od niego więcej, a od siebie mniej, lub od siebie więcej, a od niego mniej i ten czas jak i okoliczności tu decyduje najbardziej, tak zeby czas nazywał się też czasem, w którym jest czas na więcej. Tu nie chodzi o to czy ja potrafię jeszcze lepiej czy gorzej, tylko o poprawę tego co stale chce bardzo być za nami, a nie jako tego co powinno być przed nami, czyli za nami, ale z nami. Pozdrawiam
  11. "nie łatwa do odczytania za pierwszym, ani za drugim razem. Za trzecim i za czwartym też nie tak łatwo" "to nie z powodu, że zagadkowe czy intrygujące ale dlatego, że z pewnych względów, dla mnie interesujące" "nie czerpiąc z tego żadnej przyjemności, a tylko satysfakcję" "Biorę pod uwagę również tytuł i tutaj, jak staram się o domysł za przenośnią po cieple jak i po zimnie" "bo takie spojrzenie czy wyczucie daje możliwość zwrócenia uwagi" "wystarczy wiedzieć, że bez tłumaczenia się z czegokolwiek śmiało ją można mieć i z pełnym przekonaniem, bo właśnie dlatego jest" Pierwsze miejsce w kategorii krytyka literacka, Kacze Pióro 2010... ;) Lecterze, nie wiem jak dziękować za to wyróżnienie, bo to dla mnie zaszczyt, a ponieważ jestem nie tylko z pozoru a raczej z natury osobą skromną, to za przyrzeczeniem nie wiem, czy napewno zasłużyłam sobie aż na taką nagrodę, a ponieważ satysfakcja jako, że jeszcze jestem i nie tylko dlla satysfakcji czasem napiszę, to chętnie bym zobaczyła najpierw to pióro. Jako, że mam tyle już i tak takich i podobnych nagród, itp., że dobrze by było to zobaczyć, żeby bliżej wiedzieć też z czego i za co ?. Bo tak, jak piszę, to nie tylko dla siebie, ale jak mówię to to tylko jest nagrodą już dla samej mnie, ale czym ja sobie zasłużyłam na tą nagrodę, to ty mi powiedz chociaż w jednym słowie, i gdzie ja będę mogła się po nią udać się i odebrać, to chciałabym najbardziej wiedzieć ...:)
  12. Wiesz WiJo, piszesz wyczerpujące komentarze, nie tylko dla mnie, mimo że dla mnie ten komentarz jest prawie wyczerpujący, z mojego upodobania, czy drążenia rzeczy zasługujących na takie traktowanie i pobudząjące do takiego, a nie innego myślenia. To jeszcze do tego, że pozwalasz na czytanie swojego komentarza, jak również z komentowanego wiersza na wyprowadzenie z treści wniosków retorycznych, które pozwalają na tzw. ujście powietrza przez rozładowanie napięcia wynikającego z napisanej treści, a do tego budujesz niekoniecznie dla wszystkich, w tym nas samych dobrą filozofię, którą nie jest wcale łatwo skonstruować, ale ty to potrafisz znakomicie. I powinieneś dostawać plusy dodatkowe za samo ich pisanie. I fakt, że je piszesz takie, a nie inne to jeszcze bardziej o tym co w moim wierszu świadczy za tym, żebyś je pisał i plusy za nie dostawał. Wielkie dzięki. Dobry jesteś, że tak tu jesteś. Iiii już mi oczy wychodziły, jak czytałam ileś razy to co napisałeś, a potem śmiały mi się po tym czytaniu przestronnie. Pozdrawiam.
  13. Intrygujące poprowadzenie myśli przez rys aspektu osobowości, typu nie łatwa do odczytania za pierwszym, ani za drugim razem. Za trzecim i za czwartym też nie tak łatwo, jak dla mnie i to nie z powodu, że zagadkowe czy intrygujące ale dlatego, że z pewnych względów, dla mnie interesujące. Poza interesującym jest coś w wyrażeniu w wierszu, co jest bardzo niemiłe, co przekonuje tylko do siebie samego, że jest bardzo egoistycznie nastawione na otoczenie, nie czerpiąc z tego żadnej przyjemności, a tylko satysfakcję. To dla mnie to jest nie do przyjęcia i aż tak bardzo niezrozumiałe, że nie daje spokoju na pominięcie lub zobojętnienie wobec takiego wypowiedzenia się na sprawy bliższe wynikające ze współistnienia. Biorę pod uwagę również tytuł i tutaj, jak staram się o domysł za przenośnią po cieple jak i po zimnie, to jest to już bardziej osobiste i staje się bardziej subiektywne spojrzenie, bo takie spojrzenie czy wyczucie daje możliwość zwrócenia uwagi na efekt z zetknięcia się ze sferą ożywioną też i w człowieku przez samo jej postrzeganie bez konieczności opowiadania się za większą lub mniejszą satysfakcją bo wystarczy wiedzieć, że bez tłumaczenia się z czegokolwiek śmiało ją można mieć i z pełnym przekonaniem, bo właśnie dlatego jest. Namęczyłam się nad twoim utworem WiJo, a właściwie to na napisaniu komentarza z mojego czytania twojego wiersza. Mam na tę chwilę satysfakcję, że przebrnęłam przez to co chciałam napisać i w tym staraniu napisałam. Pozdrawiam.
  14. Uważasz, że to poważne, bo ja nie, chyba, że ..... zresztą wiesz :)) co jest, a co nie. Pozdrawiam
  15. hmm ładne określenie
  16. efekty specjalne coraz bardziej w modzie, kur zapiał, ale heca itd. :))), za chwilę co chwilę takie wiersze będą, jak znam życie, a do tego temat będzie na coraz wyższym piętrze
  17. Czytam wierszyk, który bądź co bądź nie jest słabym wierszem, natomiast komentarze są napewno dużo słabsze. A po ich czytaniu przychodzi mi na myśl, nie wiem dlaczego, sam pojazd strażacki bez ochotników; Może dlatego, że do gaszenia musi być już stać na więcej niż samo gaszenie, gdyż prawda gdzieś tam pośród, każdego jest już na tyle inna i niewiele ma wspólnego ze wspólnym. Myślałam jednak, że poeci to widzą; i chyba i niestety zaślepienie to coraz częściej już nie tylko cecha krótkowzroczności, a okulary itp. niektórym niewiele pomagają;
  18. To brzmi, jak przestroga prawie. Czyżby autor miał na myśl, że nie należy mówić ani pisać o niczym bo wszystko i tak przemija, a zapałki samemu trzymać tylko w kieszeni.;
  19. Bardzo subiektywny wiersz, jednocześnie podaje dużo dowolnej interpretacji, ponieważ trudno jest wyczytać o jakie pomiędzy autorowi chodziło. Można się domyślać i myśleć, ale czy tylko o myślenie chodzi. Wartało by coś więcej napisać, albo przynajmniej podać, w jakiej treści zawiera się to ''pomiędzy" To taka moja sugestia, gdyż czarna suknia i taniec, nie wystarcza na sensowne odczytanie myśli zawartych przez autora w utworze. :). Z takich powodów myślenie staje się cięższe zwłaszcza po czytaniu większości takich wierszy, natomiast większe rozwinięcie ulży i nie uszczerbi mądrości tajemnicy. ;)
  20. Zaciekawił mnie, jako jeden z twoich rzeczywiście godnych przeczytania wiersz, i zastanowienia. Nie bardzo rozumiem przesłania z przedostatnich dwóch wersów to, cytuję: prostactwo i chamstwo! - niestety myślenie zaś, to odwiecznych kanonów obraza ! rozumiem, że to cytat i nie wiem teraz z czego :( i czy te dwa wersy są przytoczone, jako zaprzeczenie celowo podane dla wytknięcia Wieszczowi cytatu, o jakiego Wieszcza chodzi Beo? pozdrawiam
  21. siedziałem przy torfowisku marzyłem sobie i życzenia miałem śniłem o gwiazdach leżących odłogiem po pluchach o tęczach z badylowatych z wianuszków i wychodzących wprost z trawy o szpadach cieńkich jak pajęczyna przewijanych z oazowych słomek o błysku kulek na nieosiągalnych iglicach i pętlach pod nimi o tym samym przekroju o skarbach darowanych w razie gorszych czasów na przelanie wina za triumfy nad przepełnieniami i z zalegań osłów -------------------------------------- o końcu za spokój i ciszę z pyłu złota z uzależnienia od wszelkiego śmierdzielstwa proponowana wersja II Był sobie kiedyś Adam bardzo samotny i na wszystko tak z niedowierzaniem patrzył, że nudziło mu się bardzo więc zaczął marzyć, Pan Bóg mu zesłał Ewę, a on się zawstydził. Z tego wstydu poczuł okropnie i wrócił pod drzewo, siedział, siedział, ale opanować się nie mógł, bo głód go jakiś nagle omotał przedziwny, kiedy Ewa wchodziła do wody i obmywała swe ciało. Wtedy zerwał pachnące wiszące tuż ponad nosem i połknął bez gryzienia soczysty, twardy owoc, a on mu utkwił w gardle i nie mógł go przełknąć, gdy dojrzał Ewę jeszcze piękniejszą z wody wychodzącą. Potem Adam zbordowiał prawie, jak to wino nasze zaczął myśleć, jak schować, co z szyi wystaje oraz że następnym razem może wstyd pokona, kiedy Ewy będzie pytał, jak podzielić jabłko w dłoniach.
  22. Kasiu, zdekocentrował mnie twój wiersz, a potem niestety smutaśnie i żałośnie, mam na myśli aluzyjność, brak poczucia humoru, i zwykły optymizm ludzki na codzień, oczywiście nie mylić humoru ze spiętością :))) z pocieszeniem fly pozdrawiam
  23. fajnie, że zaglądnąłeś dzięki za słówko w dążeniu do takiej innej pożądanej prostolinijności może okazać się skuteczne ja to nawet kiedyś sprawdziłam szok jak zaskoczenie, i jaka mina :)) pozdrawiam
  24. delikatny i leciutki, ładnie zgrane wersy to zasługa dostrzeżenia początków czułej symbiozy już nad twoim wierszem Stefanie pozdrawiam
  25. Kasiu wiedziałam, że mnie nie zawiedziesz :), dzięki za wstawiennictwo, pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...