Anna_Para

Ładne, Bazylu, znów się "rozgadałeś", ale tak wolę. Ale ten pająk niech przestanie! Wątroby szkoda!!! Pozdrawiam parawesoło!

Kółko graniaste, czterokanciaste, Kółko nam się połamało, Cztery reńskie kosztowało. W każdym kącie mego domu Pachnie, kwili po kryjomu Jego martwy ślad. Kółko graniaste, czterokanciaste. Wirowało, całowało. Oszalałe… zabolało. Na kominie mego domu Każdej nocy po kryjomu Malowało brzask. Kółko z dymu papierosa Niewiele mi obiecało. Mało, mało, mało, mało! Wystraszył je strach. Dlatego się połamało, Dużo piło, mało spało. A my wszyscy…w piach!

Nie potrafię pocieszyć Cię, Marcinie! Mam takiego doła, że ach...! Może kiedy indziej, jak będzie słoneczniej w moim życiu i nad moim domem? A wobec Jacksona jesteś zbyt surowy! Umarł, odpuść mu!;) Pozdrawiam, także smutno!

Dobre od początku do końca. Wolę meliczne formy, ale doceniam, kiedy ktoś pisze awangardową poezję skrótu myśli, elipsy zdania. Byle była metafora! A tu jest! Gratuluję. Pozdrawiam.

Gdybym mogła doradzić:inaczej połamałabym wersy: bo- z drugiej do trzeciej; a także- świat się wyczerpuje, proszę nie zostawiaj "się" na końcu wersu, zdania. Ale nie wymądrzam się, broń Panie! Pozdrawiam! Podoba mi się to nawiązanie do Genesis.

Ten zdecydowanie mniej mi się podoba. Ale pozostałe??? No, no! Panie Marcinie!

Czemu nikt nie pochwalił tego wiersza? jest dobry!

Podoba mi się od słów" świat to ślepy drań"! Wiem, ze musztarda po obiedzie, ale doceniam te wierszyki smutne bardzo! Oj, to nas łączy!;)

Tu się pogubiłam. Ale nie na niekorzyść wiersza. Nie liczę, że wszyscy rozumieją moje, więc...rewanżyk. Pozdrawiam, Parapoetka.

Ten jest naprawdę dobry! Czemu wcześniej nie zwróciłam uwagi??? Upoważniam Pana do jechania moich wierszyków! Pisze Pan doskonale! Ja sie tylko wywnętrzam:( Paranormalna.

Tróją? Nie rozumiem? Metafora czy ma być trują? Ładne, czytam, jak obiecałam! Acha! Własnego wiersza nie trzeba brać w "cudzy" słów!

Głowa do góry, Panie Ziółkowski! Górnolotnie- nie znaczy źle! Niech o ważnych rzeczach mówią odpowiednie słowa. Nie rozumiem "koguta", ale...mnie się ten wiersz podoba! "Nie ma mniejszego zła" jest świetne!

No, ale lepiej brzmi! Nieprawdaż? Już mi lepiej. Pozdrawiam i dalej słucham sobie songów MJ. Przez łzy pozdrawiam;)

Przez łzy Cię pozdrawiam, Łobuzie. Właśnie słucham "Heal The World" ;)

Kiedy się przygląda czterem punktom w przestrzeni, a wzrok jest ostry, bo wynika z doświadczeń pla, wycina się w powietrzu kwadraty! To proste! Z szacunkiem, Dzie- wuszko! Bronię wierszyka! Jest bardzo dobry! Pani Tarnowskiej- gratuluję.

Uuuu, ta czaszka, Panie Marcinie...niezgrabne ujęcie. Na określenie myśli, uczuć! Ale dzięki za systematyczne czytanie moich wierszyków. Pozdrawiam. Aż poczytam dziś pańskie:)

Bo wszystko mi się myli...Nie wiem, dlaczego. przyjacielu!

Dziś na przykład Ubrałam twarz na lewą stronę Pomyliłam własne imię Wołałam Cię we śnie Pustymi ramionami Wczoraj wrzuciłam do zupy Korzeń mandragory Umyłam włosy szamponem Zwietrzałych płatków Żółtych tulipanów Przedwczoraj zakurzyłam dywan Prochem złuszczonego naskórka Dawnych dreszczy Wszystko mi się pieprzy Jeszcze sześćdziesiąt osiem wierszy I będzie dobrze Będzie dobrze Dobrze

Urokliwe, jak zawsze u Pani, Alunko. Naprawdę trzeba poprawić "naprawdę". Pozdrawiam wdzięczna za wiersz.

Intrygujący, dobrze brzmi. "Tam"- to dobra propozycja! Też bym tak zatytułowała! Pozdrawiam:) P.S. Złamałabym drugi wers po "towarowe". Ale...

To się nazywa mieć muzę. Fajne! Pozdrawiam.

Ładnie się Pan rozgadał, Panie Bazyl! Pozdrawiam.

Ojjj, wzruszyłam się. Te "resztki" jakoś tak osobiście moje." I nie wiem, co mówisz" a mówisz jakoś tak do mnie, Panie Ziółkowski. Wiersz- bardzo pozytywnie. Pozdrawiam.

Ładna refleksja o zdradzie! Pozdrawiam.

Nie to nie! To babskie łezki, więc się nie dziwię! I tak pozdrawiam;)