Anna_Para

To taka awanturka z przymrużeniem oka! Kto zna ten stan o 4. nad ranem, rozumie pomiotkę liryczną do granic możliwości! ( W słowie pomiotka nie ma błędu). Wszystkim dziękuję za uśmiech nad wierszykiem. Bałam się, że będzie lanie!

Dziś nie będzie wiersza-koc! I...i koniec tej poezji! Rozlane mleko i noc! I...i żadnych… wierszy! Zawieszam zawierszanie! I...i niech się…zawieruszy! Zarządzam odduszanie! Dość mam tej mojej duszy. Ty tylko „ja” i „myśl” Ja tylko „serce”, „Słońce” Chcesz iść, to sobie idź! Każdy kij ma dwa końce!

Dziękuję, Jacku! Bardzo mi się podoba twoja analiza tego wiersza! Ale czemu "młokosa"? Tu mnie zaskakujesz! :) Pozdrawiam i jeszcze raz: Dzięki!

A powiesz, dlaczego? Smoku2?

Z warsztatu...

Odkochaj mnie z siebie, kochany. Po co mi to nieszczęście. Zabierz mi… Oddawaj…. Powiedz…. Nie mów…. Nic. Ostrożnie, powoli, kochany. Wyjmę strzałę Amora Potwora. Wycieknę. Powoli. W trawę. W piach. Taka zatęsknota, kochany. Chleb ością w gardle. I piecze. I boli. Dławi. Cisza. Czas. Odkochaj mnie z siebie, kochany. Odkochaj mnie na śmierć. Odkochaj mnie na życie. Odkochaj. Albo nie.

Wiersz- w Twoim stylu: lapidarny, konkretny! Ale miał być inny! Zmieniłeś plany? Nie wybrzydzam, ten jest dobry, ale...publicystyka! Pozdrawiam:)

Zrozumiałam z komentarza, że nie znasz tego rodzaju "tortury", stosowanego daaawno w systemie wychowawczym! Niegrzecznym kazano klęczeć w kącie, trzymać ręce do góry, a pod kolana rozsypywano groch! Ucieszyłam się, że nie znasz tego rodzaju tortury! Tylko to chciałam powiedzieć i powiedziałam! Eliko? ...

Eliko!Mylisz się krytykując mnie w nierównym...spotkaniu. Mylisz się także oceniając mnie...czy raczej treść wiersza negatywnie! To jak najbardziej pozytywny wiersz, a komentarzami nie chcę nikogo urazić, z pewnością także nie skrzywdzić. Napisz do mnie prywatnie, jeśli chcesz o tym pogadać:)

A wiersz jest dobry, tajemniczy, bo trudno ustalić, kto mówi. Problem- piękny i wzruszający, choć...to niby takie proste! Pozdrawiam, Panie Macieju!

Ale to ładne! Bardzo! Pozdrawiam Szkic!

Eliko, piszący komentarz stoi na uprzywilejowanej pozycji, więc...? Masz także inną przewagę, jak sądzę! Mylisz się, stety! :)

Mam nadzieję, że jest lepiej! Tereso!? Jeszcze raz dzięki!

Tereso, dzięki za pomoc techniczną. Jak zawsze- merytorycznie! Pozdrawiam.

tikaniem innego zegara po drugiej stronie góry śpiewem innych cykad na brzegu innego morza kolorem innym niż znasz po pierwszej stronie słowa płaczem innych wspomnień na tym samym brzegu przemijania w tych samych okularach co wiesz… taka sama

"ponad miarę pokorne ciche tęsknoty" Podoba mi się. Tworzy nastrój samotnego spaceru...Wyraża tęsknotę i budzi tęsknotę. Gratuluję wierszyka! Dobry, zamyślony, liryczny. Pozdrawiam.

Eliko, nikomu nic nie wciskam!:)

Liryka...że ach! Trochę mi się zakręciło to lustro, ale jeszcze to pogryzę! Cudny nastrój i pointa! Pozdrawiam! Paraanna.

Sfinksie- dzięki za uznanie dla kompozycji i treści. Pozdrawiam serdecznie! Para.

Adolfie, bardzo Panu dziękuję za propozycję czyszczenia z dopełniaczowych przydawek! Gdybym jednak zostawiła samo "zakuwasz w dyby"- mówiłabym o torturach w sensie dosłownym, a nie o to chodzi! Jak więc to sformułować? Niemoc, bezradność kogoś, kto tęskni z powodu oddalenia? Metafora "dyby oddalenia" wydała mi się to obrazowa i odpowiednia.Za dużo dopełniaczowych? To jak? Pomocy!

Dzięki za głosy! są dla mnie cenne! Eliko- oddzielanie popiołu i grochu było w innym moim wierszyku, może stąd Twoje skojarzenia. Rozumiem to. Cieszy mnie, że nie rozumiesz okrucieństwa kary klęczenia na grochu! Znaczy, że się z nią nie spotkałaś! To dobrze. Ważne, że wierszyk się podoba, w miarę! Mirosławie- Pana interpretacja idzie słuszną drogą! Może ciutkę za głęboko w analizę postawy "Onego", ale nie szkodzi! Ważne, że odczytana została skarga "ofiary" toksycznej miłości. Taki jest pomysł na wierszyk! Dzięki. Anna.

No, no! A to Ci pocieszanka! Dla mnie- bomba! Errrotyk, że hej! Pozdrawiam.

Nie schlebiam w rewanżu, nie! Mówię serio! Bardzo dobry wiersz! Radzę miodzić! Słodzik to erzatz! Wszystko ma być "zamiast"? :) Pozdrawiam i gratuluję nie pierwszy raz.

Dziękuję za odczytanie dwuznaczności! Pozdrawiam, Paraanna.

Podoba mi się warsztat, temat i styl Panie Neck! Gratuluję. Zazdroszczę ścieżek i dróg. Mam nadzieję, ze są białe od słonecznego dnia, nie od czego innego! Pozdrawiam:)