
Anna_Para
Użytkownicy-
Postów
7 513 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anna_Para
-
Taruniu: Właśnie o pointę najbardziej zabiegam. Spróbowałam kiedyś złapać, pozbierać kulki rtęci z powierzchni - wydawałoby się poziomej. Nie była pozioma! Do dziś nie wiem, gdzie się podziały! Tak bardzo zależały od fizycznych wartości zewnętrznej "koniunktury". A czy wiersz smutny? Miał być bardziej refleksyjny, dotyczyć nieuchronności więzi człowieka z naturą, z drugim człowiekiem. A wyszło smutno? Przepraszam;) Cieplutko, Para:)
-
Krzysiu: Jeszcze kroję, poprawiam. "Najbardziej" - znaczy literalnie! Bo zależę (a niby kobieta wyzwolona, niezależna, cha - figa z makiem) od przyrody w stopniu absurdalnie ogromnym, od kiepskiego siedziska bolą mnie (co najmniej) plecy, awarie sprzętu domowego przyprawiają mnie o łzy bezradności, itp. Ale najgorzej, kiedy jeden jedyny facet na świecie mnie "nie lubi". Wtedy sobie uzmysławiam, że bez niego - to już kompletnie "nic"! Oczywiście mówię o sytuacji lirycznej i peelce:) Dzięki cieplutkie, Para:)
-
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Anna Myszkino: Bardzo mi miło! Dzięki, że bywasz i czytasz bez znudzenia moje wiersze. Wdzięczna Para:) -
zależę od frontów odpływów i przypływów faz księżyca i promieni słońca łaski i niełaski krzeseł sokowirówek pralek rozkładów jazdy wskazującego palca przełożonych bogów wyrywam kredytowe kartki plasują mnie w szeregu posłusznych wykonawców czynności nie do wykonania najbardziej zależę od ciebie ja - kulka rtęci przez incydent uwolniona ze szpicy termometru ani wolna ani przydatna
-
Leo: Dzięki śliczne. To jest tak samo, jak ze mną w delikatesach: wolę chałwę czy sezamki? Żartuję, oczywiście: Pokazuję z pomocą Dawniejbezet, że trzeba warsztatować, poprawiać. Nie trzeba się tego wstydzić ani bać;) Cieplutko, Para:)
-
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Leo! Dzięki piękne! Jestem ciekawa, czy Twoja Anna to ta sama co moja:) Cieplutko, Para:) -
nie od razu zdobywa się szczyty
Anna_Para odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Krysiu: Zabierz "wejrzeń" - po prostu: "lampę". Bardzo dobrze wiem, o czym mówisz, Krysiu dwojga imion. Na trzecie pewnie masz Anna:) Po Twojemu, w skompresowanej formie. Ładnie. -
Zbyszku: Kasztany (których w tym roku przecież prawie nie ma) zainspirowały jesienne wspomnienia. Tu słyszę odleglejsze. Jakieś spojrzenie mocno wstecz.. Do formy się odniosę następująco: niewyśnione - jednak razem;) - tak, tak! do kolejnej układanki a potem do zielonych wzgórz i z tym bym coś zrobiła. Ale poza tym - piękna "geneza". Gratuluję, Cieplutko, Para:)
-
Kanada na full
Anna_Para odpowiedział(a) na Leokadia_Koryncka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wiem, że to gorzkie i zupełnie serio - ale jakoś nie potrafię się serio odnieść do tej treści! Autorko - po prostu gratuluję pomysłu. Teściowej - nie zazdroszczę. No i taaaak. A mamusia dzisiaj nie na miotle? Całuski, Leo! No, Kanada! Zaiste! Chce wiedzieć, jak to będzie, gdy się rozstaną. - tu dostawiamy przecinek O ogonkach - pisałam Ci na pw. Buziaki! Cieplutko, Para:) -
Jak ty się mylisz
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Elizo: Dzięki za zachwyt! Jej!!! Jak mi miło. Cieplutko, Para:) -
Taro: Serdecznie, że doceniasz moje dłubanie w strukturze. Ach, ten Dawniejbezet! Goni mnie do roboty, aż się kurzy;) Cieplutko, Para:)
-
Elizo: Serdeczności cieplutkie. Bardzo mi bardzo, Para:)
-
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Taruniu: Znowu dziękuję! Za dekolt i za wszystko! Para:) -
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wilczyco: Wprawdzie nie wiem, dlaczego "na moje sumienie" - ale dzięki śliczne! Szczególnie za "bardzo fajny". Cieplutko, Para:) -
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Taruniu: Wiem, że "Oczywiście" Ci się podoba, bo rozumiesz, że to tak, jak Oczy - liście:) Dzięki śliczne! Para:) Wdzięczna, oczywiście:) -
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Krzysiu: Bardzo mi pochlebiasz (Białemu także, ale nie jestem zazdrosna;) Cieplutko witam u Anny i pozdrawiam, Para:) -
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jolu S: Nie, to negocjacje! Uparciuchy handlują żywym mięsem:) no, suszonym... :) -
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rafale: Zabiorę "oczywiście", ale Ty zabieraj ostatnie dwa wersy ze swojego wiersza:) Zgoda? Para:) -
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Vico: Bardzo mi miło. I wiesz co? Wzruszyłaś mnie! Cieplutko, Para:) -
czwarta nad ranem
Anna_Para odpowiedział(a) na tolekbanan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i całkiem nieźle wyszło. Pozdrawiam. Cieplutko, Para:) -
czuję to jak dłoń mojej córki
Anna_Para odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rafale: wszystko psujesz dwoma ostatnimi wersami! Szkoda! Taki piękny wiersz! Wiem, że mnie nie posłuchasz! Ach! u szczytów igieł i na dnie tuszu piszę swoje ciało imionami dziewczyn które mnie napoczęły Po prostu!!! A wiersz - przecudny. Mocny, mięsisty, gęsty od metafory. Pełno tu struktury świata, smaków i zapachów, aż wszystko psuje ten ludzki susz na pustyni! Cieplutko, Para:) -
Anna przechodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czerwone światło Anna stoi na krawędzi czas blokuje decyzję wahanie dojrzewa ćwiartkami sekund czeka po drugiej stronie - ogrody botaniczne ostatnie na świecie kasztany plamią zamszowymi wyspami pierwsze w życiu kłamstwo dojrzało do rozlania w butelki wszystko brązowe i złote zbiera się na odwagę cierpliwości warto było na zielonym idzie się raźniej wprost w przepaść barwnych liści kolumnowych alej kamienic bez dachów zakłada nadzieję na lewą stronę śpiewa żeby nie słyszeć już szczerej przestrogi przemakalna idzie z kompromisem w dekolcie pod ciepłym szalikiem liczy liście -
lato Vivaldiego
Anna_Para odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Grażko: Najczęściej od dopełniczowych przydawek uciekam w epitety z przymiotnikiem. Może to będzie ciut wydumane, ale będą: ramienne partytury upragnione bezdroża ukojne wzgórza Nie wiem, co zrobić ze skrajem nagości nienasycona pantomima albo pantomima jak nienasycenie zatem: można jeszcze w porównanie. Pozdrawiam cieplutko, Para:) Ps. A wiersz mi się podoba. Bardzo. -
witraż jesienny
Anna_Para odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Takie to, Grażko - dźwiękonaśladowcze, ach - synestezyjne wręcz. I dlatego raz kocham, raz nie lubię jesieni. Lubię, ponieważ poetki piszą takie piękne wiersze, nie lubię - przez ten szron! Piękny wiersz. Piękny! W drugiej strofie zmieniłabym kolejność 1. i 2. wersu. Ale... pikuś. Cieplutko, Para:) -
Grażynko: Zawsze mam sentyment dla pierwszej wersji wiersza, pisanej "na wysokim C". Po okrojeniu, oskrobaniu - czegoś mi brak. Ale cóż - wiersze trzeba poprawiać, odkuwać nadmiar, doklejać brak, szlifować. Cieszę się, że zapisujesz refleksję, która dla mojej Ofelki jest wielkim komplementem. Dzięki cieplutkie, Para:)