
Jerzy Rybak
Użytkownicy-
Postów
762 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jerzy Rybak
-
pewnie dlatego, że rzeczywistość jest duszna i przesłodzona.
-
z pisanych na widoku
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
sam jesteś podrobiony nie denerwuj mnie i tym samym przespokojnej E S grrrr boże, jaka ta młodzież nerwowa... szanowny panie Tomaszu one) nie pamiętam od kiedy jesteśmy na ty two) nie było moim zamiarem nikogo denerwować i kompletnie nie rozumiem zamieszania, zaś pańska wypowiedź+mój komentarz zaprawdę jest nielogiczna. proszę przeczytać jeszcze raz w cichości serca, zastanowić się, wypić szklankę wody i...ciiii -
z pisanych na widoku
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przedobrzone -
nawet zabawne
-
do działu Z. będzie miał szanse w konkursie.
-
He moves in mysterious ways
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na ewan_mcteagle utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
eeee, zacznę wierzyć, że istnieje podział na wiersze internetowe i papierowe. nie wiem - co powiedzieć. -
zagubilam się,,,
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na laura palmer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
taka zimowa impresja. niestety niezbyt interesująca. pomijając literówki; katedra drzew, samotność, nieskończość, itp., itd... przykro mi -
*** (w starym notatniku)
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chyba warto z tym do Warsztatu. zmarnowany pomysł. -
stojąc przed lustrem III
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
boszzz, jaki ten Vacker przydatny... pierwszy wers i od razu powieki. odważne. ale: to juz było. chwała bogu, że nie zmywasz językiem z powiek resztki snu. wrrr tak, z tęsknoty pisze się wiersze. ale wiersze pisze się przy okazji z konceptem. najlepiej jeśli ów ma ręce i nogi. a co my tu mamy? jakąś niezbyt udaną przerzutnię, jakis banał, który chce się opleść w niewiadomo jaką materię poetycką, jakieś sflaczałe frazy. ostatnia strofa lżejsza, świeższa- ale to jednak trochę mało. pozdrawiam -
czy autor ma świadomość, że po takim wstępie można napisać trafny komentarz bez czytania tekstu do końca?
-
kk?
-
Kłamstwo
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na Małgorzata Leśna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no niestety. kolejny tekścik, który należy zamknąć głeboko w szufladzie. zamknąć na klucz. a klucz wrzucic do rzeki. problem owinięty w banalik. wierszyk niczym kałuża w oazie. w czasie suszy of course. pozdrawiam. -
;) czerwienię się
-
zanim przyjdą
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
boszzzz, przepraszam - ale czytam to i aż mnie nosi. zróbmy niedbałe tatuaże i pozwólmy wzrastać bliznom lata pod opieką dłoni to się nazywa DOJRZAŁOŚĆ, pani dzie wuszko. i to w wielu układach odniesienia; -życiowa mądrość peela -cholerna świadomośc poetycka autora -
zanim przyjdą
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
poruszył. najlepszy to tekst Patryka Nikodema z tych, które znam/pamiętam. dotyka mnie i dotyczy. pozdrawiam -
kobieta peela to chyba jakaś Rosjanka jest, skoro kładąc rękę na jej udzie widzi duży pokój ;) (znaczy - czołgami). pozdrawiam
-
bez tytułu
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na Hanna Ciesielska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
do działu Z i wygra konkurs Bezeta. -
ok; śpi, śni i co z tego? masakra
-
cieplej
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na Julia Zakochana utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
widać, że wierszyk pisany w walentynki. te tulipany są jeszcze gorsze od różyczek. swoją drogą naszła mnie taka myśl; kiedyś dla kochanek traciło się fortuny, a dziś wpada się z kwiatkiem za dwa złote podczas przerwy obiadowej...wrrrr zaprawdę: niedojedzone rafaello to nie jest miły obrazek. nasłuchiwanie dotrzeżeć też niezbyt udane. pozdrawiam -
gdy nie mam juz siły...
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na gabriel p. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a może tak...zerżnąć, hm? -
niebieska sukienka
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na puciak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wiem tylko jedno; nic nie działa jak czerwona sukienka yes you Fisz&Ja -
na wsi
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na stanislawa zak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tu nic nie zrobię. nie znam się na rymach. -
miłość nie tylko do agroturystyki
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na stanislawa zak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
proszę bardzo - chce mi się dziś gwałcić cudze wiersze. -
miłość nie tylko do agroturystyki
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na stanislawa zak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
haha i jeszcze: zapachów - ptaków ;) przepraszam -
miłość nie tylko do agroturystyki
Jerzy Rybak odpowiedział(a) na stanislawa zak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
boję się. miało być wysłane wiadomością prywatną, bo nie chcę, żeby autorka się tym za bardzo sugerowała/ obraziła na mnie za tę wariację na temat. nic więcej. proszę tego nie brać na poważnie i przepraszam. zwykle nie robię takich rzeczy... spacer gdzieś ostatni wspólny kosz papierówek krople deszczu zadomowione na liściach świadomość goni poza wrzesień trzciny kołyszące ostatnie promienie lata udaje się złapać na wędkę mały kawałek rozdartego ja rzucamy wspomnienia donikąd pamiętam; kogutami ocknął się ranek przyniosłeś naręcze świeżych zapachów łąki budziły zaspane nuty ptaków teraz nie wiem gdzie czas zatrzymuje sie w miejscu tamte chwile zasuszyłam w wazonie