Dziwnym trafem rozumiem kontekst wiersza, który jest (jak mi sie wydaje) rodzajem wspomnienia, co miesza się z liryczną rwącą serce podmiotu nostalgią . Niestety, nie mogę powiedzieć, że tekst mnie urzeka. I nawet nie o standardy tu chodzi lecz o takie nuty, które mogą zabrzmieć, a nie zabrzmiały , bo... zagmatwano je w strumienie słów.