Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jimmy_Jordan

Użytkownicy
  • Postów

    3 296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jimmy_Jordan

  1. małe przyczepiają się zlatując po linii prostej w błoto myśląc a potem czyszcząc swoje skrzydła leśne wojaże, zabłąkanie tajemnicy ta strofa jest the best, reszta troszkę gorsza (no ewentualnie ogryzek z końcówki bym uznał) pozdrawiam Jimmy
  2. dzięki za słówka otuchy i za wgląd na Jimmiego pozdrawiam
  3. czarne peleryny tak zwana bohema, cyganeria, wyklęci poeci kawiarni itd itp... pozdrawiam i dzięki za zajście Jimmy
  4. Sucha wątpliwość w jamie ustnej gracenie kurzem od środka układa urwaną melodię w hejnał mariackiej wieży tęczówek mieszkańcy konkretnego Krakowa umówili się dziś z tatarami na konkretną godzinę lekcja historii dziewiątej wieczór latarnie spadają na chodnik i niżej do głów podejrzliwych przechodniów odczytujących enigmatyczne przekazy - nie przyjdzie… - napij się z nami Boję się czarnych peleryn Zagrają sygnał do końca
  5. z grubsza - utarty zwrot ;) tekst jest o narcystycznym człowieczku szukającym muz co wolą się wybrac na spacer po węglach niż służyć za parę między taflą zwierciadła a jego ustami... wiem poprawię to tak że będzie widać dzięki za opinię pozdrawiam Jimmy
  6. spoko jakoś to zmienię... pozdrawiam Jimmy
  7. Witam, postanowiłem się zrewanżować ;) wiersz mozna śmiało w laurkę i na zjazd klasowy czy cóś... kiedyś się śpiewało: "pęka cienka nić..." pozdrawiam Jimmy
  8. ech rzec by można: "szczęście, że wiersz nie dotyczy kur, wszak łone na rosół idą bez siwizny..." ;) pozdrawiam Jimmy
  9. musująca kostka brukowa z grubsza w twoim kierunku dekolt mierzony parą pomiędzy ustami narcyza a lustrem. Firewalking: przywróć minimalizuj zamknij żarzone refleksy podłoża oczy utkwione w węglach zakaz odrywania stóp sok ze smażonej grawitacji wysycha w rytm: przywróć minimalizuj zamknij on przez własną szminkę na ustach bełkocze sztuką - oświadcza się. Za muzami drepcze, wygrzewa w miejscu. One wyszły na spacer boso: * tytuł to tradycyjny rytuał (a raczej jego nazwa), polegający na chodzeniu po rozżarzonych węglach, praktykowany corocznie, w niektórych wsiach w Grecji i południowej Bułgarii
  10. re-wykluwanie!!! brawo Sławo!!! kura z jaja... koniom lżej? pozdrawiam Jimmy
  11. Myślę, że samotność dotyczy każdego z nas - a szczęśliwcami są ci, którzy doświadczają jej przynajmniej w tym... jednym momencie. Podoba mi się - nawet jeśli żle obieram puentę. No i przypomniałeś mi coś, co sam kiedyś napisałem. Pozdrawiam. nawet odrzucając wszystko obojętnie nie przejdziesz dopóki dźwigasz i jesteś i piękne podsumowanie wiersza Jimmiego! obu panów w policzki, Cmook! a cmok wam wszystkim, dzięki za pamięć o Jimmym Jordanie
  12. Myślę, że samotność dotyczy każdego z nas - a szczęśliwcami są ci, którzy doświadczają jej przynajmniej w tym... jednym momencie. Podoba mi się - nawet jeśli żle obieram puentę. No i przypomniałeś mi coś, co sam kiedyś napisałem. Pozdrawiam. nawet odrzucając wszystko obojętnie nie przejdziesz dopóki dźwigasz i jesteś faktycznie oddajesz to samo uczucie, widać podobne troski nas męczą ;) pozdrawiam Jimmy
  13. Witam moja droga, dzięki za wgląd z drugiej strony płotu trawa zieleńsza... zdrówko Jimmy
  14. Oj już nie przesadzaj z tym spłyceniem... świetnie odczytałeś pozdrawiam Jimmy
  15. bo to rozmężczyzniony eeee,rotyk :))) ale po to jest warsztat ,żeby kury uczyły się od jaja, mają lepszy wzrok i zmysł ino skorupę rozbić!;)pozdrawiam ciępło Jimmy ajć bo pękam z czerwoności ;) znaczy: skorupka zdrówko Jimmy
  16. hm, no zastanawiam się.... sugerujesz błąd logiczny ? ;p pozdrawiam Jimmy ps a coś o przesłaniu, jakieś technice... plisss
  17. to jest niby warsztat Sławo, więc wytknę, że jedyna erotyka w tym utworze to epitet: "erotyczny". No dobra przesada, ale musisz przyznać, że coś w tym jest. Nie będzie jajko kury pouczać, ale może zrezygnuj z dosłowności ;). Chociaż liryka jest, bynajmniej. pozdrawiam Jimmy
  18. Horror vacui* - dno cukierniczki dwieście osiemdziesiąt cztery kolumny na placu świętego piotra możesz być ateistą - nie samotnikiem w taką pogodę szyba ma oczodoły po drugiej stronie *strach przed pustką/ termin stosowany w sztuce baroku
  19. (Rozchył) Rozchylenie poczty głosowej - nakarmiona warg mikrofonem klejąca postać w toalecie - szachownica. krople rozpierzchłe zlewanie odpływu mdłą solą - blokada półkuli. głos kroją odbicia kondycji fizycznej - vanitas przez sens martwych liter *pierwszy z serii w dziale p spoczywa (to tak dla nadgorliwych) Jim
  20. Pierwsze litery ps odsyłam wszystkich do wikipedii pod hasło Akrostych, wtedy wiersz dopiero nabiera sensu! pozdrawiam i dzięki za wizytę Jimmy
  21. no tak wlazł kotek na płotek, witam Ewo ;) Jimmy
  22. No widzę, że przeoczyłem prawdziwy rozkwit ;) ejć, rozkwit to ja mam na kartkach wody do podlewania nie starcza a naroiło się tego, że hohoho dzięki Jimmy za wejścia i komenty byłem w pobliżu Wrocłąwia czemu Cię nie było na POP2? MN hehe, namawiam, namawiam chłopaków z zespołu- mieliśmy cosik zagrać, ale im się nawet poezja nie śni, w tym roku się zabieram bankowo. Niezły bajzel się zrobił na tym ogrze, nie? Z obawy przed dumnymi poetami postanowiłem przełączyć się do działu P. (boleję tylko nad oyeyem...) pozdrawiam Jimmy
  23. poszedłbym dalej w te żagle, może dopisz "list na płótnie" ;) bardzo ładnie ;) zdrówka Marlett Jimmy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...