
Jimmy_Jordan
Użytkownicy-
Postów
3 296 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Jimmy_Jordan
-
Nie, nie wyszło sęk w tym że powodu nie widzałem i motywacji autora.
-
Tomasz Pietrzak - Zaklinanie chwil
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Tomasz Pietrzak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Dziękuję. Przebicie zabija. Teraz to wiem o co idzie. Pozdrawiam -
No dobry pomysł. Dzięki i pozdrawiam
-
Przejść tę łąkę
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Twoje wiersze są charakterystyczne bardzo, można Cię rozpoznać a to już zaleta. taka momentami zagmatwana się wydaję. Pozdrowienia -
Ładne, ale po co ten podział na 2 wersy, jak są przerzutnie. Pozdrowienia
-
tak jakby...
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie się spodobała obrazowość tego wiersza.(szczególnie 1 zwrotka) pokazujesz takie surrealistyczne rzeczy i akurat dobrze z tym trafiłaś bo ja kocham takie niedorzeczności czytać. Kurcze o ile pamiętam jak to kiedyś komentowałem twój wiersz to był siakiś taki słaby, a ten to jest już prawie arcydzieło.(co ten org robi z ludzi) Pozdrawiam Ps ale jest możliwość że się mylę i to nie Ciebie kiedyś komentowałem Promyk był twój?? -
Nie to właśnie po to tu dałem żeby naprawić i postaram się zmienić, bo mi też coś innego w głowie świtało ale dałem tak bo za długo myśleć nie dobrze... Teraz lepiej??
-
Spokojnie, dzisiaj wojny nie będzie
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No to jest piękne przecież, i jak tego nie zobaczę poza warsztatem to się wkurzę. Koncepcik najlepszy od przedwczoraj. Tylko skoro to jest warsztat i znaczy że jeszcze mogę to bym jeden wyrazik zakwestionował. dzieciaczki dostały jak strzelać w te buzie ? Dlaczego dostały? W sensie kulą , pociskiem, może by co pożyteczniejszego tam wepchnąć? Dla mnie wiersz genialny. Pozdrawiam Ps No i udowodniłeś tym samym że "Próba" to prowokacja jakaś... -
We wszystkie te wieczory czekałem miałaś przynieść świeczki, kadzidełka mój rower stał do góry nogami wyłamanym pedałem tłucząc oczy Czas przechodził jak przewlekła grypa aż mi gdzieś uleciałaś, wzięłaś się za ręce z moim tchem do środka świadomie zwlekając z powrotem Do suchej nitki z katarynkami, w lewą komorę z jakimś gazem zaszło, już do końca imprezy ze świeczką żalem żywiąc ciszę
-
Tomasz Pietrzak - Zaklinanie chwil
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Tomasz Pietrzak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Fajnie cieszę się pańską radością, ale może by tak choć próbkę jakiegoś wiersza co by kota w worku nie kupować. Pozdrawiam -
Wiktorowo - przestępną nocą zwane bez dnia.
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
EWO SOCHO w związku z tym że twój ostatni(?) wiersz był deczko feministyczny to ten może być deczko antyfeministyczny. Pozdrawiam Ps Witku wyszło nam chyba w deblu co? -
Wiktorowo - przestępną nocą zwane bez dnia.
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Popraw coś^ ja będę wieczorkiem Pozdrawiam ymmy -
Wiktorowo - przestępną nocą zwane bez dnia.
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiktorowo - Wiktolove cudeńka wi kto, że WiKto(ś) r nie wymawiał acz, babę piękną miał na kształ pawia nuż pióra stały jej z braku pierzy czasem Wikto(siu) stało niech wierzy kto chce czy nie chce - zacz, wolność komu jak Wiktorowej tak i Wiktomu Wikto(ś) piękna Wiktorowej świadom sposóbu w jaki pomaga sąsiadom począł myśeć i dumać szalenie potem zamykać swą babe pod klucz za czyją winą miał być Jeleniem bo tu nie WiKto(ś) był winny lecz bóg bóg, bruk, buk, huk z tym jak z WiktoLOVEj gadaniem nuż sąsiad łoś, sarna, drugi raz jaki tam daniel dzik, żbik, ćwik z ćwikłą, takoż odległe gazele nuż męskiej płci jakie rozanielone ciele dość! wściekł się toż Wikto(ś) ze gubi i z wynerwienia w końcu kieduć tam r wymówił stRes owy spRawił cud jak boh samiutki toć wnet uleciały WiktRowe smutki wziął chłop klucze i dżwi otworzył babie co wyleciało zdawać by się mogło że zwierz jaki więc chwycił chłop za grabie ukatrupił cudo nim go w bok ubodło obejrzał kobite swą sztywną i myśli pogubił a z wkuLwienia nigdy więcej r juz nie wymówił -
Wiktorowo - przestępną nocą zwane bez dnia.
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No to jest i puenta -
Wiktorowo - przestępną nocą zwane bez dnia.
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wikto(ś) piękna Wiktorowej świadom sposóbu w jaki pomaga sąsiadom począł myśeć i dumać szalenie potem zamykać swą babe pod klucz za czyją winą miał być Jeleniem bo tu nie WiKto(ś) był winny lecz bóg Działa? popraw trochu W sensie że Boh babe stworzył a potem się zakochał -
Jesień
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się tylko [quote]Jesień swoje ma zalety, Lecz nostalgią dla poety lecz bym zmienił na jest Pozdrawiam Ps Można chyba tę nostalgię jako zaletę.? -
Wiktorowo - przestępną nocą zwane bez dnia.
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wi kto że WiKto(ś) r nie wymawiał ale babe miał pikną na kształt pawia dumną może tak? -
Wiktorowo - przestępną nocą zwane bez dnia.
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no bo Wiktorowa to żona Wiktora, a Bohowi się Wiktorowo podobała.... tak czy inaczej to już inna historia... Pozdrawiam [quote]noc jedną Bohu daje Wiktorowo, -
El Conquistador
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Jaro Sław utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i autor nie chciał się bronić, ale się jednak obronił. Masz oczywiście rację, tylko że tak jak napisał Messa poezję cechują środki. Nie mniej jednak nie mam już pretensji. PS Dr Queen miała chłopaka indianina, i nie wyglądał biednie Pozdrawiam -
Wiktorowo - przestępną nocą zwane bez dnia.
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To na herezję zakrwa (hehe). Stary do takich rzeczy to trzeba mieć wyobraźnie ogromną, jak czytałem to mnie aż uspokajać trza było. Pozdrawiam Ps A ten Wiktor to rogi mieć musiał boskie... (żart ale się może z treścią rozmija) -
El Conquistador
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Jaro Sław utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No es possible para me a si. Nie w ten sposób. Pozdrawiam -
Tadeusz Różewicz
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Prawda Jacku sam oglądałem jeden z programów o jego twórczości, właśnie scenicznej, myślę że największą zaletą Różewicza jest to jak przemyślane są jego dzieła, on natomiast ma o każdym do powiedzenia wiele mądrego. Pozdrawiam -
wekowanie
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakiegoś grilla w Lesie Księżnej robiłeś chyba bo Cię poniosło. Zastanawia mnie ta cała rzesza fanów, do której i ja się wliczam, komentująca z zapałem nawet takie dzieła. Dziś jednakowoż odrobinka szczerości skapnąć powinna. Steafan ty jesteś takim poetyckim impresjonistą, wplatającym sens do tego co ślina na język przyniesie (i to Ci się chwali), ale jak już mówiłem pusto chwalić nie można: czytało się lepsze pozycje sygnowane Stefan Rewiński (nie to żeby ta była aż taka zła: bdb). Swoją drogą nie wiem co mnie skłoniło do takiej obszernej opini. Pozdrawiam -
Tadeusz Różewicz
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Różewicza kojarze z "tym milonem niepotrzebnym" (myślę że trafnie), ale to co chcę powiedzieć autorowi to to, że sposób w który zawarł same treści jest świetny, tylko oddychać w zakończeniu brzmi trochę zbyt pospolicie. (pewnie jak to jest w większości przypadków okarze się, że tak ma być) A odnieśień do Różewicza poszukam. Mam tylko nadzieje, że poszukiwania szybko zaowocują bo ostatnio pan Tadeusz bardzo był aktywnym. Pozdrawiam -
Jedna Kraksa
Jimmy_Jordan odpowiedział(a) na Jimmy_Jordan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No wiesz spoiwem miałbyć, że tak powiem nastrój, wiesz czerwień to krew, rany a róże ( w sensie kolory) to jakby skóra. Ogólnie chcę pokazać pewien banał, a mianowicie, że wszystko zależy od nastawienia ( stąd optymiści" na końcu) Poradź i naprowadź