Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jimmy_Jordan

Użytkownicy
  • Postów

    3 296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jimmy_Jordan

  1. Ta pochwała to opoka wiersza jest. Z perspektywy doświadczeń miłość smakuje wynioślej. Ładne piękne i wogle. Tylko mi osobiście te narzędzia chirurgiczne przeszkadzają. Może jakisik lęk z przeszłości, ale to już z histori o lalkach...
  2. Ale w sumie powzdychać też można.....
  3. Hmmm.... Fenomen i niewątpliwy ewenement na orgu. Jak poprzednik zresztą> Czy John widział lalkę, bo strach wskazywałby raczej na wisielca, swoją drogą ciekawe porównanie... Gienialne i nie mam do niczego zastrzeżeń, angielski też na zdrowie mi wyszedł... Pozdrawiam Jimmy
  4. I co ja się będę rozpisywał gdy moi poprzednicy słowo po słowie zabrali mi wypowiedź Proszę napisz coś o Jordanowie (Śląskim takiej wiosce w powiecie wrocławskim) jak możesz Pozdrawiam Jimmy
  5. Generalnie panowie od PO podobnie wyglądają, ale zabawni z nich ludzie. Bardzo lubię te lekcje. Patrzą na życie w innych kategoriach. Priorytet to miłość do ojczyzny, to chyba dlatego
  6. Jak to po co? Żeby się byle czym można było zaciekawić i się do tego przyznać. Coś w tym jest panie poeto, ale za mało by zahipnotyzować.. Pozdrawiam
  7. I Tu się muszę zgodzić z panem M. Zbyt banalne, zbyt często drążone......
  8. Gdzie to ma ręce a gdzie nogi proszę pana? Jakbyś poustawiał to by można było się pokusić o dostrzerzenie sensu....
  9. Z tymi biało-czerwonymi to chodzi chyba o kaczyńskich i ich zawszoną czwartą polskę? Wiersz przyjmuję, bo jest do przyjęcia. (wybacz że wzdychać za dużo nie będę) Pozdrawiam Jimmy
  10. [quote] Prusin i Sasin, może kto z was ręce. To ^ znaczy kto z was poręczy? Nie....ale jeśli tak to znak zapytanka by się przydał. Przepraszam ale nie mam w chacie słownika języka staropolskiego (jeżeli takie cóś istieje wogle) i niektóre rzeczy z kontekstu łapać próbuję. Byłbym wdzięczny gdybyś mi ten wersik wyjaśnił.
  11. Jak nie wiosna to "lato, lato, lato echże ty" A ta wiosna to raczej zpukała do mych dżwi później niż oczekiwałem (no, ale co tam). Twój pan od PO ma rację, a tak wogle to zauważyłem, że nauczyciele PO to całkiem twórczy i mili ludzie, co prawda mój nie nazwał śniegu malarią, ale też za wiosną płakał.......
  12. Dobre, wspólczesne dzieło. [quote]Uczę się nieustannie mówić tym bełkotem Co ma w sobie huk frazeologicznych skrótów myślowych O ja jakie zrycie grindowanie wyszło miażdżąco Sick mówisz mi kiedy rozmawiamy o rzeczach naprawdę ważnych I nawet nie umiałeś założyć prezerwatywy Cóż za szczyt męskości Szydzę tutaj przekombinawałeś, dokładnie w 1 i 2 wersie^. Ale co tam, reszta w jak najlepszym porządku. Pozdrawiam Jimmy
  13. Weenie Beenie, Weenie Beenie... Co by tu powiedzieć, mnie urzekła ostatnia strofa, jest taką zajebistą kulminacją myśli gmatwających się w 1 i 2. Wspominać wierzchołki szczytów Dobra i na tym kończę bo po jednym przeczytaniu tylko tyle mam do powiedzenia. Jimmy Jordan Pozdrawiam
  14. Dziwny wiersz jak dla mnie może gdyby "czarodziejską różdżkę" nazwać inaczej, chociaż z drugiej strony sam nie znajduję nic lepszego. Kawałek z zimą jest najlepszy (może wkońcu ją przegoni). Pozdrawiam Jimmy Jordan
  15. Że niby dyskryminacja dzieci z wiosek? Ja ci dam.
  16. I może to głupie, ale gdy się już do formy przekonać, to się nie można oprzeć wrażeniu że to najlepszy wiersz dnia.
  17. Jeden wielki słowotok...ale z sensem i to się liczy wiesz wszyscy jesteśmy dziećmi, którym "lepsi" podkręcają życie aby ci nie wybuchali z abominacji do systemów i władz. ale mam pytanie ten apat to z grenlandzkiego???? spoko Pozdrawiam Jimmy Jordan
  18. PS Ale daleki jestem od generalizacji
  19. Oni mają to do siebie że jak już chodzą to nie bez celu....... A ewangelia przegrywa ze strojami panien....
  20. [quote]poszczę od ciebie siebie jej tej wczorajszej. smutek mija... zaczyna się nowy wspaniały etap w moim życiu: finał. Dla mnie ten fragment się wybija i sądzę, że ten z pomarańczami to wyrzuć bo tylko komizmu dodaje a tu jak widać powyżej nie ma się z czego śmiać. Ładne ale tylko to co zacytowałem. Pozdrawiam Jimmy
  21. Nie lubisz białego to da się zrozumieć, nikt nie lubi zaczynać od nowa, jeśli to co robił wcześniej go zadowala (za daleko zabrnąłem w intrpretacji chyba). Otóż człowiek ma to do siebie, że jest istotą pamiętliwą i łatwo się z miłości nie leczy. Podsumowując: temat jakich codzień wiele, jednak zapisany z pewnym luzem i dystansem i to chba dodaje mu punktów. Pozdrawiam Jimmy Jordan
  22. Co do treści bez zarzutów, ale wiesz mimo, że ten wiersz pewnie miał być prosty to jednak wolałbym troszku więcej metaforycznego przedstawiania. Aż się czasem prosi o robudowanie niektórych sentencji, a niektóre z kolei zbyt proste, jeśli miało to służyć kontrastowi dzieła to ok. Widzisz wszystko zależy od twich zamiarów..... Dla mnie dobry wiersz Pozdrawiam Jimmy
  23. Ale zamęt w tych Mącicach panuje, raz nad wozem raz pod Witku... Pozdrawiam Jimmy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...