-
Postów
10 988 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
66
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
Kanikuła Schizofrenia Kłamstwa
Nata_Kruk odpowiedział(a) na pijaczyna_ok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo podobają mi się kłamstwa.! Środek trochę przeładowany, jak dla mnie, może to punktowanie.. zasada nr niepotrzebne, ale i tutaj jest kilka fajnych miejsc. Pozdrawiam... :) -
To jednak miłe, że miniaturka mocno i wyraźnie wywołuje obrazy, do których tęsknisz. Dobrze, że one są, nieprawdaż... zawsze można do nich wracać i.. niech nie bolą Januszu... :) Sugestie czytalnika chętnie czytam, więc bez obaw, które byś ciachnął.? Dziekuję za zajrzenie, pozdrawiam serdecznie.
-
Duksie, potraktuj więc ten uśmiech o poranku, jako najmniejszą, kobiecą dobroć danej chwili.. No właśnie, przecież facet żeś i rozumiesz, chyba... ;) Dziekuję za wizytę. Pozdrawiam.
-
Czarku, uszczupliłam dla Ciebie, ale czy "brzmienie" całości nie wypada gorzej.? najmniejsza dobroć jaką mam uśmiech o poranku daruję tobie przy kawie aromat chwili jak przypływ na skórze /rosa/ ... hmm, może ewentualnie "go", pomyślę... Dziękuję za zajrzenie i sugestie. Pozdrawiam... :) ps.... no i nie ma "go".
-
marek miros... miło mi, że "Upominek" spodobał się.... :) aluna... mam nadzieję, że ta chwila jest uchwycona, a na wyobraźnię innych nie mam wpływu... :) "A dlaczego", niestety - nie pamiętam - zajrzę przy okazji. Lena... dobrze jest, jak takie chwile od czasu do czasu pojawiają się... :) Teresa... Krysiu, uśmiech o pranku może być miłym gestem i jeżeli w aromat chwili wplecie się pstone spojrzenie, to nic, tylko krople.. rosy.. spłyną po skórze.. ;) Bardzo dziękuję za wpisy pod "mini", miło, że wpadliście. Pozdrawiam Was.... :)
-
Anno, i dobrze pomyślałaś.. kawa kawą, ale pomiędzy łykami, uśmiech może wiele zainicjować, reszta w aromatach... ;) Dziekuję Ci za post, to też upominek dla mnie... :) Pozdrawiam Was... :)
-
Sylwku, to na szczęście nie dno, tylko denko, może dwa "denka"... pokryte delikatnie rosą - rosą - kroplami... dla Ciebie.. różą.. z podpisem kobiety, która sama może być tytułem, no... sporo tego, jak na aromat chwili... o poranku.. która sama w sobie też może być upominkiem, bo przecież, nie co poranek... itd...
-
Raz dwa trzy i...
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten wiersz wymagałby wcześniejszego przygotowania się, żeby go dzieciom odczytać, w odpowiednich miejscach przystanąć, właściwie zaintonować... Dopracowanie wiersza, mogłoby tylko polepszyć odbiór u najmłodszych i na pewno łatwiej by się czytało. Sam pomysł fajny... może się dzieciom spodobać. Zdecydowanie poprawiam jedno słowo teraz.. mam jakieś dziwne skojarzenia.. ;) Alino, pozdrawiam... :) -
Kronika wydarzeń - lipiec (optymistyczna)
Nata_Kruk odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ta kronika jest naprawdę bardzo optymistyczna, a to może łagodzić trudne chwile, tym bardziej, jeśli mowa o lipcu... cieszmy się nim w Twoim wierszu i nie tylko, i niech lipce będą mniej deszczowe.! Dobre obserwacje. Pozdrawiam... :) -
To cieszy chyba najbardziej, że jednak wywołał.... uśmiech wiele może.... :) ... powiedziałabym Marku, że może być miłym dodatkiem, do owego zwieńczenia... właśnie, jakże ważnym... :) Dziekuję Wam za zatrzymanie u mnie. Ślę pozdrowienie... :)
-
Wiele razy słyszałam to określenie, a delikatny uśmiech nikomu jeszcze nie zaszkodził. Tak, warto pooddychać wspólnym dla dwojga, aromatem chwili... :) Kaliope, dziekuję za miłe słowa. Pozdrawiam.
-
Ciekawe rozważania Sokratesie. Wiem jedno, peelka z rana nigdy TV nie ogląda. W tej miniaturce jest malutkie denko, mam nadzieję, że łatwe do odszukania. Co do uśmiechu, nie żałujmy go nikomu.... :) Miło było gościć nową osobę. Pozdrawiam.
-
Peelki Nowa, peelki... ;)... co jest najwiekszą, może ona sama tego nie wie, buu.. Dziękuję za miły wpis. Dziekuję za sympatię dla niego, do poczytania... :) Chyba się uda... \_/.. \_/.. to filiżanki, bez uszek - "potukłam", kawę już nalewam, srebrne łyżeczki sroka ukradła, nie będzie czym mieszać - będzie bez cukru.... :) Ślę pozdrowienie dla Was.!
-
Historia Stworzenia
Nata_Kruk odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Spora doza kpiny i o to chyba Autorowi chodziło. Najbardziej przypadły mi fragmenty z gazetą wyborczą, cała zwrotka oczywiście oraz to, co w czwarty dzień powstało. Zabawnie, ale nie tylko... Pozdrawiam... :) -
Nowa, mini jak się patrzy, a jak się nie patrzą, warto się uczyć... ;) i nie robić tego dla innych, tylko dla siebie. Pozdrawiam.
-
Sen o Egipcie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Michał_Witold_Danecki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mirosławie, pozwolisz, że "podepnę" się do Twojej opinii o wierszu, nie chciałbym powielać postu. Pozdrawiam Autora. -
Pozycja nie do przyjęcia
Nata_Kruk odpowiedział(a) na aluna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Aluno, bardzo fajne jest to.. wejdź poeto pogawędź posłuchaj co powiem.. oraz opis upadku na końcu, co wiąże się z "Pozycją nie do przyjęcia". Widzę, że wiersz miał poprawki, co sprawia, że są tu cząstki podpowiedzi czytelnika. Na moje ucho, dziwnie brzmi pierwszy wers.. stawiam pytanie, co bramy skropliły, że było to jak opary... Fajny pomysł z tym upadaniem i uderzeniem w czoło, to podoba mi się. Pozdrawiam... :) -
Ewo, faaajny staroć.! jak dobrze, że go mam, bo zechciałaś o tym poopowiadać właśnie tutaj, to przemiłe gaworzenie i bardzo melodyjna.. radość nieuchwytna..! Mogłaś wkleić, jako następny swój wiersz. Pozwolisz, że potraktuję go, jako upominek. Dziękuję za wierszowany komentarz.! Miło mi, że zajrzałaś do mnie. Pozdrawiam.. :)
-
Inko, zamiast rozpisywać się, podam Ci moją, niezobowiązującą oczywiście, propozycję zapisu całości. To co pominęłam, wydaje mi się zbędne, po prostu przegadane. Przyjrzałam się drugiej jeszcze raz i nadal mi nie pasuje. Nie potrafię sobie wyobrazić, nawet metaforycznie, że samotność.. zasłania usta skostniałymi rękoma przerażenie paraliżuje ciało strach nie pozwala mi walczyć nie mówię nic Owszem, samotność czyni dużo złego w człowieku, ale ten opis mnie nie przekonuje. To tylko subiektywna opinia, wybacz cięcia, nie musisz się z nimi zgadzać. Pozdrawiam... :) samotność łapie za gradło zaplata palce na szyi szyderczo przeszywa na wskroś duszę się każdy krok coraz cięższy odwracam głowę nie stoję samotnie ktoś obok kimkolwiek jesteś nie odchodź potrzebuję drugiego człowieka
-
Stepie, mam ogromną nadzieję, że wszyscy bierzemy te słowa za żarty... :)
-
Dla Ciebie..
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Ela_śmigielska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie zgodzę się, że jest to wiersz o niczym, wyczuwa się bolesne dla podmiotu rozstanie, a właściwie rozpamiętywanie go, ale forma, w jakiej wiersz został zapisany, faktycznie do poprawy. Zaimków osobowych jest za dużo i możnaby wszystkie "ci" wyciąć, z treści wyniknie.. komu. Pisanie twym, zamiast twojego itp. w wierszach rymowanych jest dopuszczalne, bo może pasować autorowi do ilości sylab, ale tutaj zbyt często się powtarza. Poza tym, chęć pozostawienia w jego pamięci pewnych obrazów, niekoniecznie może przełożyć się na owo pamiętanie i wtedy.. piszę się wiersz. Chyba rozumiem peelkę. Pozdrawiam... :) -
"Napisz wiersz", a w wierszu prośba o... i tu treść. Też pomyślalo mi się, już napisany, tak, jak lubię, po prostu i chyba nie mam co więcej pisać. Pozdrawiam... :)
-
Kraft, Twoja "Nadzieja" jest bardzo przemyślanym wierszem. Każde słowo wiąże się w łańcuch myśli, który wiedzie przez wszystkie wersy. Bez uwag. Pozdrawiam... :)
-
teoria względności
Nata_Kruk odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Anno, podałaś obrazek, który sprawił, że spoważniałam. Zabrzmiało troszkę proroczo. "koniec", to naprawdę intrugujące słowo. Sam temat i rozważania podmiotu zaciekawiły. Pozdrawiam... :) -
my tak codzienni...
Nata_Kruk odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oby tak było, jak w zacytowanym zdaniu.! "my tak codzienni"... i tu, czytam drugą zwrotkę.. tak właśnie jest, człowiek wiele może przetrzymać, czasami wydaje się, że mamy torty w rękach, a tu nagle "skwaśniały posmak kremów". Trafnie, w prosty i nieskomplikowany sposób. Pozdrawiam... :)