Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysztof_Kurc

Użytkownicy
  • Postów

    3 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzysztof_Kurc

  1. A proso ? Koń który mówi miał na imię, jeśli się nie mylę, "Ed". Pozdrowienia Krzysiek
  2. To wszystko dla zdrowia psychicznego. ;) Pozdrawiam Krzysiek
  3. wnoszą owies do mojej głowy kiwnięciem lub potrząchaniem łeb wielki potwierdza że słucha okiem mruga bezczelnie Wiem na pewno gdy tylko puszczę wodze fantazji parsknie śmiechem
  4. No i całkiem ciekawie wyszło. Jako stary niedouk musiałem sprawdzić w mądrych księgach wyraz "antropogeniczny" by spłycić swą ignorancję. ;) Pozdrawiam Krzysiek
  5. Zabieraj, zabieraj. A ja wezmę sobie coś od Ciebie też. ;) Pozdrawiam Krzysiek
  6. Cieszy mnie, że jednak zatrzymał choć na chwilę. Pozdrawiam Krzysiek
  7. Sad kojarzy mi się ze spokojnym miejscem i obfitością. Stary sad, przemieszanych ze sobą jabłoni, grusz i śłiwek. Brzęczący rojem pszczół i os. Wśród drzew studnia, a w niej pstrąg. Później na werandzie lato suszyło się pachnąc lekko, cierpko-słodko. Pozdrawiam Judyto Krzysiek
  8. jejku, to ścinanie niech nie będzie pochopnie, wyrafinowane ... stare sady także owocują :):) podtrzymuję upadające jak życie "zdradliwie"... skąd ja to znam? zadałeś do myślenia :) lubię takie klimaty serdecznie pozdrawiam - Krysia Pewne zaistniałe sytuacje skłaniają mnie do innego patrzenia na wiele rzeczy wokół. Podjęcie pewnych decyzji, choć to boli, jest konieczne. Tak jak wycięcie starych drzew. Pozdrawiam Krzysiek
  9. przed wizją zdławionych niemocą dni schodów wznoszeniem i upadkiem wolności zmianą w obowiązek poddawać się ciężko gdy łatwo śnione zwycięstwa umierają przypadkiem nikt nie nazywa siebie bogiem ból kolan nie pozwala
  10. nęci słonecznym zapachem lubaszkowo oddaję drzewo po drzewie do ścięcia stary sad zabieram okaleczone pnie ciężkie zbiory lat spłoną bez dymu palone pomocną dłonią podtrzymuję upadające jak życie
  11. pod palcem pulsuje miasto bez skrzepów płynie zmętniałe spojrzenie niedowidzących odprowadzi mnie do okna gołębie przynoszą anonimy szamotanie myśli utopię w krytym basenie umysłu
  12. Pozdrawiam bardzo ciepło i wymownie. Krzysiek
  13. Bardzo mi miło Adamie że przeczytałeś mój tekst, "jest okej" sprawia dużo przyjemności. Pozdrawiam Krzysiek
  14. Gołębie stepują na parapecie zwalnia w chwilę tętno dom mnie obejmuje przecież zmęczenie lekko pękło Pozdrawiam Krzysiek pięknie piszesz do mnie poeto gołębie odleciały białymi skrzydłami wnet burza się rozchulała za oknem pociemniało i lekkim powietrzem zapachniało a potem nosem na dach rozglądnąć szparą strychem ujrzałam tylko obłok nim zdążył przejrzeć dom ten, któremu imię nada ten wróbel mały sąsiada bo mój jest domek taki że sama tworzę go jak dwa podniebne ptaki (: J. serdecznie Krzysiu, dzięki inwencjo twórcza, co się na chwilę skrada i potem nieźle włada, co po niektórymi choć woli nie mieć stada W twoim pokoju wróbel szuka miejsca na gniazdo u mnie zanocuje kundel odwiedzają nas, bo warto mieć dom wciąż otwarty żeby nie pozostał pusty Ciepło Judyto Krzysiek
  15. witaj Krzysztofie też miewam takie stany umysłu jak peel świetnie to przedstawiłeś i zaklamrowałeś:) pozdrawiam serdecznie Miło mi Grażyno że sie Ci podoba. Pozdrawiam Krzysiek
  16. Gołębie stepują na parapecie zwalnia w chwilę tętno dom mnie obejmuje przecież zmęczenie lekko pękło Pozdrawiam Krzysiek
  17. Ja też lubię swoje 'mniasto' na P. ze starymi drzewami i złą sławą. ;) Pozdrawiam Krzysiek
  18. pod palcem pulsuje miasto bez skrzepów płynie zmętniałe spojrzenie niedowidzących odprowadzi mnie do okna gołębie przynoszą z miasta anonimy szamotanie myśli utopię w krytym basenie umysłu
  19. ...a to już ciekawe...Trochę sobie pokombinuję...takie zboczenie...wybacz... Na początek "to żałoba"- "zbyt nachalne" na czarnej chuście ślady popiołu światła czy już zakończone wybrani wiedzą gdzie szukać bliższa z każdym krokiem obejmuje stopy rosą No... mi się bardzo dobrze teraz pływa...:)) Pozdrawiam... Dzięki Barbaro że Ci się chciało i za "ciekawe". Pozdrawiam Krzysiek
  20. Masz rację Pomyślę nad tym. Równie ciepło Krzysiek
  21. W przelocie między miastami. www.youtube.com/watch?v=s0ZPTFfpO40&feature=related Pozdrawiam Krzysiek
  22. Moje wakacje nie kończą się wesoło, więc...... www.youtube.com/watch?v=vHOTGOj0SC0&feature=related www.youtube.com/watch?v=DVdKYRlDWPc www.youtube.com/watch?v=wS8LSvLJx8c Pozdrawiam Krzysiek
  23. Bardzo ładne. Z przyjemnością przecztałem i będę czytał jeszcze nie raz. Takie pisanie lubię. Mnie "się" nie razi. Pozdrawiam Krzysiek
  24. Ciekawe. Pozdrawiam Krzysiek
  25. "i słuchasz jak to miło że jesteś mogę przywitać cię w progach i powiedzieć coś od siebie nie tylko herbata na stole z cytryną czasem" Przyjemne czytanie, pisz, czekam co bedzie dalej. Pozdrawiam Krzysiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...