Goliard

dla mnie tyle :) całość zdaje się zbyt dosadna, niepotrzebna... pozdrawiam

szczekanie, które niedaleko od jabłoni padze... :) pozdrawiam

jak zwykle, pozdrawiam

dobre, w te trzy litery nie będę wnikał :) pozdrawiam

wyobrażam sobie zasłuchanych drwali w ten tekst :) pozdrawiam

już to wystarcza na wyróżnienie tego tekstu... powiało dziś mocno dobrą, mądrą przeszłością pozdrawiam

dosyć efekciarska kpinka :) Maria Magdalena w fast-foodzie. niestety świętej krwi tu nie widzę :) (zatrzymała II i IV strofa) pozdrawiam

ładnie z tym pszczelim królem... jednak druga i trzecia strofa - przegadana pozdrawiam

życie poezję samo pisze :) pozdrawiam

jak w harcerskiej piosence - z saksofonem i potop nie poradzi :) pozdrawiam

"klęczące dzieciństwo" a przed nim cała szerokość... smakowite... pozdrawiam

podoba się twardy wydźwięk tego tekstu :) jednak całość bym rozpisał - w tej postaci jest zbyt ogólnie, anonimowo... pozdrawiam

a na początku był chaos. potem chrząszcz, koza i cielę... :) pozdrawiam

nie ma to jak współczesny poeta :) też cenię najbardziej chwilę... pozdrawiam

ja tam wolę czytać sąsiada :) mogłaby być dobra kołysanka - ale nie w takim szyku :) pozdrawiam

nasuwa się pytanie - po co zwracać uwagę? :) pozdrawiam

rzadko takie sentymentalne ujęcie robi takie wrażenie... :) pod wrażeniem, pozdrawiam

Ooooooooooooooooooo!!!!!!! wybacz ale nie doczytałem :) pozdrawiam

tym razem na nie :) wolę "Żółte kalendarze" pozdrawiam

reszta to nużąca wyliczanka. pozdrawiam

po wejściach widzę, że odwiedziło Cię już wiele teściowych :) pozdrawiam

dobre, niczym z Wita Stwosza :) pozdrawiam

nie ma to jak wiosna i ptaki niebieskie :) pozdrawiam

mnie nie przekonałeś :) pozdrawiam

no, w końcu coś ludzkiego :) pozdrawiam