dla mnie to cicha, pełna czułości kołysanka...
widać w niej mgłę, która rzadko roztacza się za dnia przy mocnym, południowym słońcu...
i jak za dotknięciem różdżki kołysze i odsłania piękno, dalekie jednak od chwili-szczęścia, w ładnych lecz jakże ulotnych zaklęciach-obrazkach. ocalenie ma tu swój wzniosły, dramatyczny wymiar.
frazy pełne uroku, uczucia i zaklinania...
pozdrawiam