Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Olesia Apropos

Użytkownicy
  • Postów

    2 796
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Olesia Apropos

  1. ja pier*ole!! wysyp dziś jakiś czy cuś?
  2. Odbiciem cudzych snów
  3. drugi policzek jest tak banalny, że aż kiczowaty słyszałam go w jakiejś piosence, czytałam w wierszu któregoś ze Znanych (nie mówiąc już o nadstawianiu drugiego policzka w Piśmie, bo to oczywiste) wilk i owca nie rzadziej spotykane
  4. dylemat kim być jest stary jak świat i trudno napisać na ten temat coś dobrego, nudzi już
  5. ale nie ma za co przepraszać:) o żadną przecież "kradzież" nie posądzam:) buźka;)
  6. "pełen kwaśnych jabłek" - kurde, mój wers;/ tzn oczywiście nie mogłeś wiedzieć, że jest mój, bo jest jeszcze w zeszycie, ale jednak;P jeśli chodzi o wiersz, to pierwsza zwrotka tak raczej nie bardzo, druga może być pozdr/olena
  7. kurde, dobrze, że jesteś:) czuję się taka dowartościowana, widzę jaka jestem super, choć też muszę się jeszcze wieeele nauczyć od grudnia 2005 nie widziałam tu żadnego gorszego wiersza, nawet mojego i dlatego jestem Ci wdzięczna tylko proszę... nie rób tego więcej... myśl, kiedy piszesz, nie daj się porwać infantylnym emocjom!!:) do boju;P i nie miej mi za złe, ale ten wiersz jest naprawdę okropny (musisz się zmotywować;) ) pozdrawiam serdecznie/olena
  8. pani Kalino, a gdyby coś o moim wiersz tak? jeśli można?
  9. dziękuję, miło, że choć raz Ci się podobało;) dopieszczone, bo bardzo ważne serdecznie pozdrawiam:)
  10. no no panie Yasioo;) to może wywalę ten koniec, w ryj Ci dać nie chciałam, przyłóż lodem cmok cmok:*
  11. łzy specjalnie, z premedytacją, bo gdzieś tu ktoś ostatnio napisał fajnie, zeby w wierszach unikać łez, to ja na przekór:D a jak;) wybaczam, wybaczam - broń się;)
  12. "Ulica rwąca ludźmi" tylko pozdr/olena
  13. postaram się (panie Rewiński, ta pana zwrotka alternatywna... hmm... myślę, myślę - może??)
  14. ej, nie wiem dlaczego, ale normalnie go wcześniej nie zauważyłam piszesz do faceta - trudno;) ale mi i tak kojarzy się z moim przyjazdem do Ciebie:) nie przyjadę po to żeby spać:P (całkiem bez podtekstu;) ) świetny!
  15. początkowo był ten myślnik ale potem tak jakoś... na jednym wydechu... no dzięki Pocieszaczu:* (wymagaj wymagaj bo się rozleniwię)
  16. domyśłiłam się, blondi ;)
  17. heh, dobrze, że tylko to ;) w głowę z półobrotu dostałam, to mi się poprzestawiło i efekty takie cmok :*
  18. niestety:( miło, że się podoba:) buźka
  19. w niedorosłości niewinnej jak w dłoni cię zamknę żebyś nie przeciekł przez palce o szczęściu zaśpiewam cichym sanskrytem ścianom z zazdrości odpadnie tynk w usta wanilii smak słodki włożę a między nogi dwie stopy bose dojrzewam powoli do twojej troski
  20. może nie rozumiesz, czegoś pozdrawiam/olena
  21. "szarość zaokienna wymusza nogi na stole leniwość dozgonnie wsuwa dłoń do innej gdy tak smutniejemy śpiewem i śmiechem maskując tę bladość" wracam i czytam... znowu trafiłaś!
  22. (zasługujesz na więcej niż dedykacja) nie lubię niebieskich ścian śmierdzą lizolem. metalowych rur zimne - nie wypada tańczyć (Ania bez nogi, mój chłopiec w czerwonej czapeczce) wszystkie te nefro neuro i onko logiczne że nie chcę zapomnieć nie będę unikać łez strzepywać z rzęs. wbrew jeszcze czasami mnie bolisz
  23. Jacku, ja wiedziałam, że liczyć na Ciebie można i czekać warto bardzo długo:) ten wiersz mi tylu problemów przysporzył;) na pewno wezmę pod uwagę Twoje rozwiazania uśmiecham się do Ciebie serdecznie:) A.M.T.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...