Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niemy Krzyk.

Użytkownicy
  • Postów

    254
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Niemy Krzyk.

  1. Judyt-jakaś alternatywna propozycja?;) pozdrawiam
  2. Świetny wiersz. Bardzo mi się podoba:) pozdrawiam
  3. A to i owszem, zgadzam się, aczkolwiek nie wszyscy potrafią wyczuć Jego obecność:)
  4. Mężczyzna, chłopak..cóż..niektórzy osobnicy płci brzydkiej są pełni jadu. Ale nie martw się:)
  5. Wiersz przejmujący. Ktoś Cię skrzywdził?
  6. Ty bardziej ludzki niż przypuszczałeś dzikie odruchy zamierają w gąszczu normalności Ja jak feniks z popiołów ciągle się odradzam na nowo postrzegam świat Jak pierwotni boisz się ognia który parzy swoją godnością Prometeuszu Swe ludzkie oko powołałeś na świat My zamknięci w złotej klatce napawamy się złotem dusz Szukamy klucza Boże gdzie jesteś
  7. Jakże miło, dziękuję Bestio:)
  8. Wybierając miłość jako uczucie nami władające sami siebie wystawiamy na okrucieństwo..;) Może i tak być, że miłość jest okrucieństwem wiersza;D
  9. Miłość, miłość;)..Dzie wuszko - czemu okrutny?:) pozdrawiam
  10. Szukam smutku w Twoich oczach byle tylko patrzeć a nie spoglądać napawać się ich kolorem w moim ulubionym odcieniu Czekam wciąż się łudząc że kochasz tą samą pogodę że zasysasz się w tych samych wartościach które sobie zapisałam w pamiętniku wspomnieniami To co boli nie odejdzie rzucone jak kamień w wodę zatacza coraz większe kręgi Biało mi przed oczami choć to jeszcze nie śmierć Wszystko w Tobie jest takie ulubione.
  11. Dziękuję Ci tajemnicza bestio:)To miłe.
  12. Zakończenie świetne:)
  13. Emanujący ciepłem, miło..:)Mi również się podoba.
  14. Gdyby spojrzenia mogły zabijać ilu leżałoby martwych mentalnie od myśli niezgładzonych puszystych czarnych Gdyby mowa mogła uzdrawiać gdzie miejsce miałoby narzekanie pełzające po ustach jak woda w skwarze Gdyby słuch był nieomylny jakich dźwięków byś wyczekiwał pełnych marzeń i prawdy kolorowych Cieszmy się z niedoskonałości. To takie niezobowiązujące.
  15. Niczym carpe diem, Złamane Skrzydło-piękne i mądre słowa.:)
  16. ;D..-nie wiem jak to lepiej skomentować:)
  17. "nie święci garnki lepią" - otóż to:)
  18. Hmm..w sumie racja- za dużo kropek, moje niedopatrzenie. Rzeczywiście może spróbuje teraz bez interpunkcji:)Dziękuję:)
  19. Mi też wiersz się podoba..taki..głęboki, patetyczny i tajemniczy. Lubię to:)
  20. Mi się w sumie podoba Twój wiersz;) pozdrawiam;]
  21. głupie dziecko tęskni za zapachem rodzinnego oddechu nutą kłótni w powietrzu z aromatem dobra wszędzie jak u babci śpiew ciszy i ciepłe spojrzenie poranek z horyzontu nieba dotyk dłoni Matki i rozmowa Ojca duch przeszłości Bóg normalności twardy stół z miękkimi wspomnieniami nieodkrytych marzeń dom twierdza niezwyciężona forteca i azyl domowego ogniska dla każdego dziecka głupia tęsknota
  22. Dziękuję za słowa krytyki i pochwały, cały czas nad sobą pracuję;)
  23. Fajny jest;)))poprawia humor ;D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...