
Paweł_Kolcaty
Użytkownicy-
Postów
432 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Paweł_Kolcaty
-
Dziękuję Romanie za treściwy komentarz. "Mi" jest usprawiedliwieniem, innym znane były może podobne cudeńka. Ale racja, bez tago się obejdzie. Wyraz "siostry" także nie jest konieczny, chociaż... Jest to raczej świadome podkreślenie pokrewieństwa. Nie jestem pewien, czy bez niego reakcja czytelnika byłaby identyczna. Podobny cel mają doprecyzowania w końcówce. Zabieg świadomy i nie mogę z tego zrezygnować. Jeszcze raz dziękuję za tak uważne czytanie oraz za szczerą chęć pomocy, którą wysoko sobie cenię.
-
. (pamięci mojej siostry Jadwigi) te cacka przywieźli z Tobą cudeńka porobiłaś ze słomek kartonu i skrawków zestawy kolorów i kształty nieznane ozdoby pod sufit na choinkę na ołtarzyk maminym bólem zryty mówili serce jakie jest i dlaczego jakież jest to powiększone serce czternastoletniej siostry ani śladu deformacji ale jakże bardzo urosłaś jak Ty za ten czas urosłaś Jadwiś od bliższego do dalszego szczytu tej bardzo długiej białej trumny 5 kwietnia 2005 roku.
-
Rośnie ryzyko zapalenia płuc
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Decyzję przyjmuję z pokorą. Dziękuję za obszerne uzasadnienie. Od siebie powiem, że takim ten wiersz miał być. Właśnie żeby uniknąć nadmiaru słów i patosu. -
Wzięło mnie to. Mam ochotę prześledzić pozostałe dni tygodnia.
-
Rośnie ryzyko zapalenia płuc
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
spotykamy się na pogrzebach maleje grupka żywych odprowadzamy przyjaciół z szacunkiem dobrym słowem proboszcza niekiedy z tercetem smyczkowym częściej z samotnym trębaczem - partyzanckim hejnalistą pogrzebów przybywa kondycji nie w listopadzie i marcu najtrudniej pomijam okoliczność iż odprowadzeni przez aniołów do raju nie mogą się zrewanżować Tarnów, 8 kwietnia 2005 roku. Wiersz przeniesiono do działu P. MODERATOR -
O przyjaźni
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Skoro tak Pani twierdzi. Rad jestem, że mi się udało. Dziękuję i nsko się kłaniam. -
Może być. Satori dwu pozostałych wersów do pierwszego, Owszem. Ale potem już nic oryginalnego.
-
z życiem do siebie i do przodu - przez różne słońca
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na vice utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak to dobrze, że są jeszcze dzikie Kryśki. (...) Oryginalnie tę rzecz Waść ukręciłeś. Pozdrawiam -
Zielone jagody
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jestem rad, Aneto. Miłych poranków i wieczorów. A poezja niech nas nastraja jak mroczny starodrzew, refleksy światła i ptasie trele. -
Zielone jagody
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lepiej z mądrym zgubić... -
Zielone jagody
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Natanie, a nie przyszło panu do głowy, że jest za młody? Wystarczy przeczytać tytuł. A pedofilia ma znacznie krótszy rodowód. W owych czasach nikt nie słyszał o takim upośledzeniu człowieka przez Boga. To dziewczyny coś tam mają powyżej pępka. -
Wanna
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Sebastian_Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Interesujący utwór. Mój wytrych nie całkiem pasuje do drzwi twej poezji. Raczej instynktownie wyczuwam, co za tymi drzwiami. Przez dziurkę żyletek nie widzę. Może mnie nie potniesz za enigmatyczność wypowiedzi. :) -
Zielone jagody
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, Areno. Nie często dostają tak jednoznacznie pozytywne wpisy o moich wierszach. Słonecznie pozdrawiam. -
Zielone jagody
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
. Chłopakom z Tymbarku kiedy wreszcie nie musisz karmić siostrzyczki gołębi królików kokoszek pielić marchewki łuskać groszku a za wcześnie jeszcze na kręcenie powróseł zbieranie kłosów i wiśni możesz wtedy na godzinę zwiać z domu do lasu do kuźni tartaku na szczaw poziomki cudze czereśnie nad rzekę swawolić z mrukliwą wodą pieścić się z derką wśród traw w czerwcowym słońcu mrużyć oczy otwierać je szeroko jeszcze szerzej na łydki kolana uda by dostrzec pępek powyżej i niżej w marzeniach pogłaskać gołąbki królika kokoszkę pielić i łuskać za wcześnie -
OGŁOSZENIE WYNIKÓW KONKURSU NA ŚK
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na MOD utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Wszystkie koty do roboty zabrały się żbiki rysie oceloty od soboty kiczowało by się -
Medytował Cek Soplica: - Po co komu piaskownica? Potem w piasek zwymiotował. Medytował Cek konował: - Kto mi pugilares schował? I podpisał Jacek czek. Poszedł w Polskę. Baba w bek. - On chlał zawsze po kryjomu. Po co komu pijak w domu...
-
O przyjaźni
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękują Pani Julio. Przemyślę jeszcze. A tak w ogóle, to jest jeszcze w tym wątku parę spraw do przemyślenia. -
To nie Twoja wina
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Natan Lemens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rad jestem, żeśmy się spotkali. Mniemam, że teraz częściej będziemy dostrzegać swe wiersze. Życzę oryginalnych metafor tyle, ile późną jesienią opieniek na jodłowym wyrębie. -
z dorosłych historii dziadka
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na vice utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Arena trafnie uchwycił charakter utworu - gawęda. Ale jaka piękna gawęda! To nie jest wiersz wspomnieniowy, w każdym razie - nie tylko. Ja odebrałem go jako erotyk z oryginalną głębią filozoficzno-metafizyczną. Jest w nim nastrój z "Półbaśni" i wielu innych utworów Tadeusza Nowaka. Bardzo mi się podoba. Ściskam dłoń, -
O przyjaźni
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Byłem, czytałem. Komentarz pod utworem. Z wyrazami szacunku, -
To nie Twoja wina
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Natan Lemens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za podanie ręki. Załapałem się na ten prom. Owszem, ładny wiersz. Metafora poprowadzona konsekwentnie. Aż dziw, że tak mało komentarzy. Ze środków użytych w tym utworze podoba mi się szczególnie klimat owych starych strychów, werand czy szop oraz takie niby przypadkowe, a piękne zrymowanie w końcówce: tylko raz - parę drzazg. :) Pozbyłbym się natomiast topornego rymu gramatycznego: zaprzeczenia - urojenia. Utwór jako całość nie zachwycił mnie, choć się spodobał. Za to rodzynki w nim iście królewskie: tylko nieliczni czytają z iskier oraz zimne pożary i gorące zaprzeczenia i ołowiane zmysły wywołują urojenia Dziękuję i pozdrawiam. -
O przyjaźni
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To na swój sposób miłe, że pod moim utworem porozmawiali państwo nieco o poezji. Wymiana zdań odbyła się bez mojego udziału. Też pięknie. Powiem tak - tego sporu nie da się rozstrzygnąć. Bo i jak, przez głosowanie? Chylę czoła przed autorami tekstów, które są jedną piękną metaforą, a środki artystycznego przekazu dobierają świadomie i celnie. Pozwólcie jednak rzemieślnikom słowa, tkwiącym jeszcze jedną nogą w amatorszczyźnie, nadrabiać wrażliwością, prostotą i szczerością, skoro mają coś istotnego do przekazania. Czasem im się udaje dotrzeć do odbiorcy. I mieć z tego swoją małą satysfakcję. Niech czytelnicy mają też coś do powiedzenia. A piękny utwór pana Natana Lemansa, przepełniony paletę mistrzowskich środków artystycznych, chętnie przeczytam, gdy taki spotkam. Być może się nawet zachwycę. Dziękuję wszystkim, którzy zatrzymali się przy moim tekście. Miło mi, że niektórzy znaleźli w nim powód do ludzkiego, być może i artystycznego wzruszenia. -
Podoba mi się, Castku. Powtórzenia są w tym tekście kapitalne. w którą kręcisz - bez różnicy gdy łyżeczka dla fasonu a herbatka z wonnych ziółek smakosz kawy zaś sam w domu
-
O przyjaźni
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dwa pierwsze wersy chciałem kursywą. Z braku takiej możliwości usiłowałem je przesunąć nieco w prawo, jednak pierwszy z nich "coś" cofa. Pardon. -
O przyjaźni
Paweł_Kolcaty odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wujek Franciszek nie dbał o życie odkąd poumierali jego koledzy ubywa mi przyjaciół pisać przestają leśnik z Ojcowa dostał udaru nim kwestię honoru wyłuszczył filatelistę zza Olzy jego żona sklerozą usprawiedliwia zostało tylko paru za to jakich ksiądz imiennik mego ojca jeszcze pamięta a matkę jak przez mgłę przeprasza za nierówne pismo liniuszek mu się zawieruszył czasem odezwie się ten i ów poeta czytelnik redaktorka co kocha rymy i rytm może więc rówieśnik z Lublina nie o mnie mówił - pół wieku przyjaźni się ze sobą