Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pathe

Użytkownicy
  • Postów

    1 606
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pathe

  1. w otwartym oknie jabłonie i śliwy wykręcają nagrzane pnie w stronę cienia na trawiastym dywanie jak stole szklą się lepkie soki owocowe na werandzie kot do góry brzuchem mróży oczy i psotną łapką strąca złociutkie słońce i malwy do ziemi-wszystko się mieni z wiatrem na nitkach migoczących czasem kolorowe jak wiatraki odpustowe krótkie chłopięce spodenki i ręczniki leniwe dmuchawce odfruwają po jednym trzaska gałąź ach ta mucha podglądaczka ignorantka
  2. zgadzam się z poprzedniczką.końcówka "pieprzy resztę", która się podoba.
  3. ta,świetne.tylko ten tytuł mi nie podchodzi.wulgarny i odstrasza.
  4. ktoś może pomóc? jak usunąć tych ulubionych swoich?pewnie to jakiś banał ale nie mogę na niego wpaść;)
  5. no debiut.to dobrze:)chętnie poczytam następne.
  6. dobry temat.popracuj może nad jakimiś środkami artystycznego wyrazu żęby nie był taki "mówiony".
  7. po prostu masakra.rymy sa fatalne.sama nie umiem rymować,ale przynjamniej tego nie robię.
  8. potok słów po prostu.to co myślałeś przelałeś.bardzo dobra terapia spisać to co gnębi,a najlepsza zająć się czymś innym.naprawdę pozdrawiam:)
  9. oh świetne.i było takie opowiadanie.eh nie moge przypomnieć sobie autora i teraz będę się męczyć.
  10. po pierwszym przeczytaniu chce przeczytac jeszcze raz uważniej.daje plus.i znikam stąd czytać.
  11. to grr totalnie mnie rozbawiło ja też tak robie jak jestem zła haha
  12. taaa ta wersja czytelniejsza,lepsza.co za pęd do doskonalenia siebie;)
  13. już znowu piaskarki wyjchały?albo jedno albo drugie
  14. dobra wszyscy poprawili więc nie będę udawała mądrzejszej niz jestem.czegoś w tym wierszu brakuje.dobrze sie go czyta i wiadomo o co podmiotowi lirycznemu chodzi, ale chyba nie do końca udało się temat uchwycić dobrze.
  15. co wnoszą te powtórzenia?i dlaczego taka wersyfikacja?nie czytałam poprzednich komentarzy wiec mam nadzieję że się nie potarzam
  16. z tą zupą to mi się pomidorówka w dniu świra przypomniała hehe.utwór bardzo mi sie podoba,taki zabawny i prawdziwy. pozdr
  17. operowanie słowem-nieźle. :-)
  18. nie rozumiem tego frg.możesz wytłumaczyć?
  19. a szczególnie ten wers dobrze się czyta: zagubinoe mapy ale plus za wrażliwośc :) Pozdrawiam. nie będę sie czepiać literówek bo każdemu się zdarzyć może;-)
  20. wciąż się wlecze zeszklił się już w oku i tylko czekać aż nadmiar rozsadzi gładką sur-face (realistyczna) jakie piękne jest to szkło tnące przestrzeń na milion obrazków bo ileż można czekać najszybciej jak się potrafi dobrze jest łaczyć jonnego z cytryną i czarną babelkową pepsi zawsze wychodzi
  21. dobrze sie czyta, spójny.ode mnie plus.naprawdę się spodobał.
  22. Pod powiekami żongluje wiatr-dobre reszta taka średnia.makijaż, ktory przykrywa starość to dośc juz oklepane. pozdr
  23. naprawdę wolałabyś węże?nad liną mniemam ma sie większe panowanie.może zamiast ciał jakieś inne słowo?bardziej oddajace naturę węży?bo to uzyte przez ciebie wprowadza chyba mały zamęt. pozdr:)
  24. ode mnie plus.szczególnie się podoba pierwsza część.ale dla nas za daleko?rzeczywiście potrzeba dodawać?w sumie kto chce to sie domyśli.niedopowiedzenia.pozdr:-)
  25. oczywiście plus.ale w jakim celu te odstępy między wierszami?nie,nie ułatwia czytania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...