Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pathe

Użytkownicy
  • Postów

    1 606
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pathe

  1. a jak przydeptać obcasem;) taki wierszyk rymowanka może być ale nic takiego hohoho buźka
  2. bardzo mnie wzruszył. to chyba dobrze
  3. chodziło o pate ty zzzzm;)
  4. cała ja haha a z tym rozjeżdżaniem o co chodzi?
  5. ja Was we dwójke uwielbiam po prostu
  6. i jak terapie to krótkoterminowe
  7. strasznie się czyta a ja jestem takim czytelnikiem niecierpliwym.
  8. o jak mi miło się zrobiło jak to przeczytałam fajny jest
  9. o matko czemu to takie trudne do czytania
  10. nie jestem specjalnie urzeczona stroną formalną tego tworu więc wszelkie uwagi mile widziane
  11. przejadłeś się codziennie na śniadanie nawet w różnych przebraniach schowany w sałacie zielony to taki piękny kolor nadziei wywalający gały zza pomidorów namiętności papryka optymistyczne słoneczko a ja cię ciach nożem przełyku król niedzieli na ołtarzu ciągle pszenny dieta wyszczuplająca ze zgryzoty nic mnie tak nie bawi jak manewry z jajkiem na miękko na twardo cię mam
  12. wyadaje mi się, że to dobry materiał na dobry wiersz. stan ten odnosi się jednak do przyszłości. na penwo nie do tego, co zastane
  13. Autorze poodba Ci się ten utwór zadowolony jesteś?
  14. no mi się podoba taki obrazek pewnie z życia wielu par.ot i codzienność ostatni wers jest jakiś ze znaczeniem ale nie leży właśnie
  15. w porz a dku bardzo
  16. dla mnei jest świetny bo obrazowy bo subtelny bo mnogoznaczeniowy bo prosty język ale nie prostacki
  17. no to już postanowione że się nie dodam. może kiedyś przeedytuje częściowo ten utwór dzięki za wizyte
  18. dobre i tyle:) pozdr serdecznie
  19. dzięki Pansy do poczytania
  20. a jak widziałabyś tą kocówkę? ja ją właśnie tak napisałam i nawet nie potrafię pomyśleć o zamienniku. pytam całkeim serio. A mnie się własnie te metafory nie podobają. Nie wiem czy odchodzący pociąg to metafora wysublimowana do tego stopnia, by można niemalże wrzasnąć iż jest świetna. Koncówka też mi się nie bardzo widzi, ale niczego nie zasugeruje, bo chyba całość bym wrzucił do niszczarki ze względu na tendencyjny temat. Z drugiej strony nie skreślam wiersza tylko i wyłącznie ze względu na banalność tematyczną, ale utwór wydaję mi się dosyć nieudolny i wręcz nieco naiwny. Pozdrawiam. hm no cóż odchodzący pociąg na pewno nie.zreszta nie mam słowa wysublimowanego istnieje natomiast jeszcze kontekst znaczeniowy i nie tylko na tle którego niektóre znaczenia sają się mniej oklepane i proszę uprzejmie abyś zwracał na to uwagę cazsami
  21. ta knajpka w tym wierszu sięga monstrualności katedry o to chodziło?
  22. a jak widziałabyś tą kocówkę? ja ją właśnie tak napisałam i nawet nie potrafię pomyśleć o zamienniku. pytam całkeim serio.
  23. Nie wiem, czy to nie byłoby takie spełnienie oczekiwań czytających, bo to się samo może narzucać niektórym;) Natomiast tu bym zmienił kolejność na "chyba dość szybko". Wiersz całkiem, całkiem. Pozdrawiam witam. ta kolejność raczej zostaje bo wyadje mi się, ze czytając na głos po słowie dość samoistnie robie się pauza.a mi o to chodziło o chwilę zastanowienia. co do pierwszego to też tak sobie właśnie myśle, no ale zobaczymy co kto jeszcze doradzi:)
  24. najbardziej podobają mi się te włosy kwiatów przylepione do chmur. próbuje sobie to wyobrazić. tym razem nie mam ALe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...