Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

złamane skrzydło

Użytkownicy
  • Postów

    979
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez złamane skrzydło

  1. hehe, fajne, ale... raczej jak wpis do bloga, a zresztą czy mnie oceniać.. w każdym razie sie podoba:))
  2. hej, Biała, bardzo łądny wiersz!!! [pokreślonym ]bym zamieniła na inne sie zastanawiam na jakie ale póki co nic do głowy nie wpada, pozdrawiam ciepło Leć!!!
  3. czytałam wcześniej ale kiedy wróziłam do Wikipedii zamuliło mi kompa... ech, rozkosz... nie tylko w kawie Izuniu!!! cmoook
  4. ech, z czarodziejek stajemy się powoli czarownicami, babami , Jędzami... hehe, cmok Babo!!!! z Izby!!!
  5. wygrzebany, dzięki za mobilizację, Ewuś!!! ścisam mocno
  6. ooo, dzięki Oxy, jakoś już mam dość latania....
  7. tak nie na żarty :PPP dzięki Loko z motywem :)))
  8. Tak nieprzekonywująco mi brzmią: "pajęczyny sproszkowane" i "siad na odczynienie". Jakby nieprzemyślane do końca. Niemniej pomysł dobry. Pozdrawiam skrzydlacie :) bo wiesz, kiedy jadąc w podróz wracasz z deogi, trzeba przysiąść żeby się powiodło, taki galicyjski zwyczaj.. a pajęczyny sproszkowane, nie przykładałeś na ranę??? goją!!!! dzięki POpsuty!!!
  9. jak zawsze CELNIE!!! pozdrawiam serdecznie HAYQ!!!
  10. nowoczesna w locie tanią miotłą wymiata pajęczyny sproszkowane na rany walizki wypchane krzyż na drogę siad na odczynienie przerwa na sen i domek w polewie któremu nienażarty czas podgryza fundamenty
  11. Oxy, super, takie tabletko zapomnienia... zawsze pod ręką.. ściskam
  12. a ja w kuchni JA ZAPALĘ TELEWIZOR, A MOŻE PODPALĘ, BO NIE GRA....
  13. PERAAAAWDA!!!!! NAJLEPSZEGO NOWOROCZNIE ANIU!!!
  14. czy lubię? nie wiem , mam są bardzo wygodne, ale czy to czyni je lepszymi od najków:P super babozj, najlepszego w Nowym :))))
  15. kosie, rozumiem i, podoba miisie twój wiersz, bo wiem o co w nim kaman:))) najlepszego w Nowym, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz cierpliwości!!!!1
  16. obyma ręcyma sie podpisuję, nie ma po co pisac byle czego....
  17. każdego grudnia punktualnie zielenieją spojrzenia przechodniów wieszają się na świerkach w miejscu gdzie wrony nie mogą na lata ubiegłe coraz mniej miejsca tyle minęło tradycji cała prawda mieszka ulicę dalej oswajam czasem przykładam ucho do barszczu ze śliwką
  18. wiersz który zapamięta się, nadzy podglądacze są wszędzie, ale -jak powiedział Krzych- grunt to mieć swój azyl.. caluski Aniu!!!
  19. piękny erotyk Sztacheto!!!
  20. Tomasz, nawet nie mam odwagi skomentować, to jest SUPER!!!! BARDZOPRZEMAWIA DO MNIE pozdrawiam ciepło
  21. coś jeszcze mi w tym nie tenteges jak mozna rozkruszać jaskółki? jak myślisz.... a robali? czy nie można zmienic im nazwy?Grażko
  22. Magda mnie wyprzedza dziś... powtórzę przeto za nią mnie też sie podoba, coraz bardziej twoje pisanie, karolciuu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...