Zielony promyczek

Nie pasuje mi tutaj tytuł, bo wiersz zupełnie nie jest o ciszy, a o czymś wręcz przeciwnym. Poza tym temat też nie bardzo mi się podoba. Za dużo mroczności i zła, jak dla mnie.

Podoba mi się, delikatnie, zmysłowo i bardzo kobieco. Wiersz jest taki dotykalny, można go niemal poczuć, przyjemnie się czyta, tak lekko i płynnie.

Podoba mi się ta opowieść, choć zgadzam się, że za długa nieco. Ale dobrze mi się czytało, wiersz ma fajny klimat i ciekawe zwroty.

gorący szampan i zimna czekolada albo odwrotnie dymi głowa od słów stawiam powieki na baczność zasłuchana w spojrzeniach odnajduję niepokój nieba tu nic nie jest do końca tylko ten wieczór dopijam resztką niedopowiedzenia

Podoba mi się, coś w sobie ma, ciekawie ujęty temat, mało słów, a dużo treści. Lubię takie wiersze.

Całkiem przyjemny wiersz, fajnie się czyta, ma taki ciepły przytulny klimat. Jedyne, co mi troszkę przeszkadza, to te rymy pod koniec. Tak poza tym, podoba mi się.

Nawet, nawet, ale zgadzam się że za długi. Przyjemny klimat, fajnie się czyta, lubię takie wiersze.

Bardzo przyjemny, pachnący, wiosenny wiersz, miło się czyta, podoba mi się jego klimat, i te stokrotki i "serce przywrócone do miękkich przytuleń", piękne...

Podoba mi się ten wiersz, fajny ma klimat i przyjemnie się go czyta, jest taki w moim stylu. tylko jedno słówko bym wyrzuciła: przenigdy, wydaje mi się tam niepotrzebne.

Hmmm... fajny temat, ale mam wrażenie że jest jakby trochę patetyczny.

Troszkę przydługi, jak dla mnie. Troszkę się patetycznie zaczyna... Podobają mi się niektóre zwroty: "niech kwadrans nasze ma imię", "co którąś tam się uśmiechnę". Bardziej mi to przypomina prozę niż wiersz.

Ładny wiersz, choć jak dla mnie, trochę trudno się czyta, może to przez te określenia niecodzienne. Ale lubię wiersze o takiej tematyce, podoba mi się klimat, fajnie Ci to wyszło.

Spokojny wiersz, dobrze się czyta, podoba mi się/

Coś w tym jest, podoba mi się ujęcie tematu, szczególnie początek.

Dobrze się czyta, klimat spokojny, mimo że temat nie nalezy do łatwych, ale takie mam wrażenie, wszystko takie poukładane, na swoim miejscu, ładnie to ujęłaś, podoba mi się.

Oryginalny pomysł, fajnie się czyta. Jak dla mnie, tez najlepsze zakończenie, ale ogólnie całość mi się podoba.

Cóż, nie pomyślałam o tym, może masz rację, własnie z zakończeniem miałam największy problem. Dziękuję za uwagi.

A mi się podoba, jest krótki, a mówi wiele, nie ma tu żadnych niepotrzebnych wyrazów, może troszkę zbyt dosłowny, ale może właśnie tak miało być...

Ładny wiersz, ale musiałam parę razy przeczytać, żeby do mnie dotarł. Bardzo oryginalne porównania i metafory i podoba mi się zakończenie.

Podoba mi się takie pisanie, wiersz przyjemnie się czyta, mimo że temat nie jest lekki, ale ładnie ujęty, wnosi coś nowego, a to jest zawsze ważne.

Wiersz jako wiersz jest całkiem niezły, może się podobac. Ale nie w moim stylu, taki ma klimat, nie wiem jak go nazwać, po prostu nie przemawia do mnie.

nazywasz się w moich oczach stygniesz w płomieniu daleko kiedy otwieram spojrzenie siadasz mi na rzęsach to tak niewiele jakby ktoś grał trącając struny na pajęczynie tak cicho przechodzisz obok tak pięknie zatrzymuję świat

Podoba mi się, choć nie jest to lekki i łatwy wiersz, dostrzegam światełko nadziei. Tylko ten rym na końcu, niepotrzebny...

Zgadzam się z poprzednikiem, dwie pierwsze są, jakby to powiedzieć, może nie sentymentalne, nie naiwne, ale... cóż, trzecia zwrotka zdecydowanie najlepsza i szkoda, że się na niej kończy.

Ładne, choć niektórym pewnie wyda się zbyt banalne i dosłowne. Ale mnie się podoba, ma taki fajny ciepły klimat, taką pozytywną zwyczajność...