
Waldemar Talar
Użytkownicy-
Postów
4 569 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Waldemar Talar
-
Życie to jest teatr ja ci na to odpowiadam
Waldemar Talar odpowiedział(a) na karolina_plinta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy wiersz Karolino - kim dziś każesz mi być - no właśnie- kim. Bardzo trafne pytanie. pozd. -
rodzicom
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Alicjo - czytając ten wiersz wracamy tam gdzie najpiękniej, czyli do domu rodziców - bardzo wzruszający i zarazem ciepły - piękny opis czegoś co bardzo wzniosłe. A ten miedziak to piękna sprawa, bo przypomniał mi hasło konkursowe w którym napisałem : Miedziak dla dzieci nawet malutki zagoi ich smutki Chodziło o zbiórkę pieniążków dla głodujących dzieci w Afryce. miłego życzę -
No a jak by inaczej - przecież wczorajsze małe miasteczka to dziś wielkie metropolie - czyż nie Marianno . Ale jak bardzo będziemy chcieli to się spotkamy. pozd.
-
Witam i zapytuje czemu tak rzadko Orston tu wpada. A co do haiku - podoba się mimo tego że zimne :)) pozd.
-
spadająca gwiazda tak wiele życzeń do spełnienia Witam Katarzyno - podoba się twe haiku. pozd.
-
Dwie rzek jedna góra
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Dzięki wielkie za wizytę i nowa wizje . A dlaczego niszczycielska w moim wykonaniu : Bo obrazek ten to wulkan a spływająca po nim lawa to ta rzeka. czerwona obok błękitnej płynie po stoku rzeka. pozd. -
Nie mógł choć bardzo chciał
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
proponuję male poprawki: nieoczekiwanie zmoczył spodnie za wyrządzoną krzywdę ona nieświadoma (?) tego że - co za puenta... Tobie Marianno również bardzo wielkie dzięki - poprawki wprowadziłem. I teraz widzę że dzięki wam moi mili wiersz nabrał rumieńców . radości życzę -
Nie mógł choć bardzo chciał
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oczywiście że prawda - dzięki za pomoc -bardzo jestem z niej rad. radości życzę -
Nie mógł choć bardzo chciał
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I tak miało być miła Stanisławo. Bardzo dziękuje za wielka pomoc , tą jak i poprzednią. Najlepszego życzę -
Nie mógł choć bardzo chciał
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz miła Babo miał odwiedzić warsztat - dlatego zawierał w sobie tyle grzeszków , no ale może teraz bardziej przychylnym spojrzysz na niego wzrokiem. pozd. -
Nie mógł choć bardzo chciał
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Masz racje Stanisławo - nie potrzebne ? -
Nie mógł choć bardzo chciał
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
po latach nieobecności obolałe sumienie zmusiło by wrócił do miejsca w którym skazał kogoś na samotność jednak zanim podszedł do drzwi nieoczekiwanie zmoczył spodnie mimo to delikatnie ale zapukał po chwili ujrzał w nich kobietę na jej twarzy widniał żal i bardzo głębokie bruzdy których widok spowodował iż odebrało mu mowę dlatego pomimo iż chciał nie potrafił przeprosić własnej matki za wyrządzona krzywde ona nieświadome tego że właśnie w tej chwili los swą wymierzył sprawiedliwość przytuliła syna do siebie i zdążyła tylko powiedzieć nie musisz nic mówić ja ci wybaczam i bardzo mocno dziękuje żeś wró... chwilę potem uśmiechnięta odeszła -
Dwie rzek jedna góra
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
niszczycielska obok życiodajnej płynie po stoku rzeka -
Dni skazane
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Katzuja utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie gniewaj się Katzujo - ale słabiutkie to . pozd. -
mglisty poranek nad starym cmentarzyskiem szare wspomnienia pozd.
-
jesienią tylko powój upiększa dziurę w płocie Bardzo zgrabny klimat ma twe haiku pozd.kwieciście
-
gorzka czekolada
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
No tak to jest- nie każda słodycz słodka. Ja bardzo lubię gorzką czekoladę Łobuzie miły dlatego haiku twe dla mnie pysznością :))) pozd. -
Nie zawsze warto być trzeżwym
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
gdzie się wybierasz o tak późnej porze zapytał trzeźwy kolega pijanego czekam na taksówkę do nieba ten bardzo zdziwiony tym co usłyszał roześmiał się i powiedział ale z ciebie żartowniś po czym się obrócił i uśmiechnięty ruszył tam gdzie zamierzał lecz wówczas usłyszał widzisz nie uwierzyłeś mi kolego a ten zdumiony zobaczył jak on wsiada do karawanu pogrzebowego -
Jeden ciężko haruje a drugi zbija bąki - i gdzie tu sprawiedliwość :))) Dzięki Aniu za wgląd i ciekawą wersję. miłej i spokojnej nocy życzę
-
Dobre kufelku - widzę ze wszyscy dobrze się bawią oryginalną wersją z czego jestem bardzo rad. Dzięki za wgląd. pozd.
-
Bardzo mi przypadła tak bardzo wesoła wersja. Jestem pod wrażeniem. Dzięki za chwilę radości. kłaniam się Waldemar
-
Po jakie licho lecą tam gdzie ziemia drży ::))) Dzięki za haiku i wgląd Jemall. pozd.
-
Fanaberko miła - kasa była lecz wpadła do studni bez dna :))) Dzięki za odwiedziny. miłej nocy życzę
-
wiejska zagroda przy studni zniewolony pracuje ptak
-
miłość to ziemia skoszona trawa książka i wiar miłość to ocean wulkan i słowo Coś w tym stylu bym proponował Karolu, tak by ograniczyć tę powtarzającą się miłość która ujemnie wpływa na wiersz który cięzko nazwać jest wierszem. pozd.