Tomasz_Tylczyński

I tak zawsze wychodze na barana ;))))))) Pozdrawiam

Nie lubię poprawiać, nie cierpię... Nawet jak pisałem wypracowania to ich nie czytałem żeby mnie nie korciło poprawić... To był moment, i ja w tym momencie byłem właśnie taki, nie inny... szczery na pewno choć pewnie cieniutki jak żyletka... Jak poprawię czy wyrzucę to już będzie nie to może jestem nienormalny... na pewno ale jestem zawsze sobą choć nie każdemu się to podoba i już taki uparty zostanę Niemniej dziękuję za wszystkie uwagi, bo uparty nie oznacza niezmienny, a ja się zmieniam Pozdrawiam

Nie wiem czemu ale kojarzy mi się z "Zaczarowaną Dorożką" Gałczyńskiego, może ten motyw wędrówki?? Sam nie wiem Na formę to ja za bardzo nie zwracam uwagi, na treść patrzę, a treści tu aż nadto wręcz kapiące treścią i tak sobie myślę hmmmm może zajrzę do Ciechanowa jak się zrobi cieplej.... Pozdrawiam

Jeśli mogę coś jeszcze dorzucić to Indianie wierzyli, że we włosach znajduje się część duszy. Pozdrawiam

popieram, popieram, popieram a prawda jest powiedziane po trzykroć. Pozdrawiam, pozdrawiam, pozdrawiam

Przestanę czytać bo się nabawię kompleksów. Pasuje mi jak ta lala. Pozdrawiam

Czy wiesz ile razy zadano pytanie: Czym jest miłość? Czy pierwszym serca rozkwitaniem? Czy szmerem młodych liści, Czy wodą potoku? Czy uśmiechem dziewczyny, Czy łzą w twoim oku? A może w noc gwiaździstą Pod powieki mgnieniem, Przychodzi do nas miłość, Jak snu uniesienie? I choćbyś zgłębił nauk nieskończenie wiele I świat cały byś zwiedził sam lub z przyjacielem, Nie będziesz wiedzieć więcej niźli dnia pierwszego, Nic więcej nie zrozumiesz. Zapytasz: Dlaczego? I nikt ci nie odpowie, Bo to jedno wiedz. Tyle jest miłości ile ludzkich serc.

Wcześniej nie pisałem lepiej tylko wcześniej dawałem młodsze rzeczy. Wiem że to jest cienkie ale... komuś tam się spodobało może to nie jest pociecha jednak... na mojej stronie jest wszystko poustawiane chronologicznie i mozna zobaczyć że to stare, może niedobre, ale moje a nie wierze, że nikt nie ma takich rzeczy w swoim "dorobku", Poza tym to swego rodzaju test. Wyniki pozytywne. Pozdrawiam

No właśnie Niby zabawnie a jednak poważnie Masz talenta Wituś ... Pozdrawiam

Często słowa mogą ranić Bardziej niż noże Często ludzie niby bliscy Widzą siebie jak przez morze W tym natłoku zwykłych spraw I w pogoni zwykłych dni Zatracamy to co przecież Sensem jest naszych chwil Świat zalały sztuczne kwiaty Oszukują nas co krok Martwy plastykowy motyl Spija sztuczny, martwy sok Ludzie oszukują innych Ale sami siebie też I zatarła się granica Co jest dobre a co złe Dziś sumienie sprawiedliwe To bezcenny skarb Więc zastanów się co w głowie I co w sercu swoim masz

Całkiem ładnie tylko że mogłyby być dłuższe wersy a mniej ich. Pozdrawiam

Polaryzacja opinii nie ma nic do rzeczy, jesli krytyka jest konstruktwna nie mam nic do zarzucenia, jesli sie nie podoba rudno nie musi, chyba jednak to ty oceniasz mnie zbyt płytko prosze pani. Pozdrawiam

Jedynym moim nauczycielem jest życie, nie moja wina że akurat nasze opinie są zbieżne, o czymś to świadczy ;)ja swoja pisałem zanim ja zauwazyłem u Seweryna. A co z tym?? Myslę że potrafie ocenić człowieka po jego unku do moich wypocin to tyle ;))) Pozdrawiam

Prosze tylko nie podchodzić do tekstu tak matematycznie, rytm można z niego wydobyć podkładając odpowiednią melodykę, myślę że gdybym mógł go wyrecytować na żywo byłoby inaczej, sposób w jaki sie to zrobi ma tu duze znaczenie. Pozdrawiam

Jest dobrze, odpowiem w punktach: 1. Wiersz stary, wrzuciłem go dla żartu. 2. W tytult jest rap czyli nie spodziewajmy się rymów Słowackiego 3. Jako rap najważniejszy jest rytm 4. Mozna to tez odczytac jako pastisz (czarny jak komedia ale jednak) A wogóle to chciałbym mieć Twój (jeśli ta forma nie odpowiada to przepraszam i prosze o zwrócenie mi uwagi) komentarz pod każdym wierszem, chetnie je porównam. Pozdrawiam

Ciekawe o kim mowa... Pozdrawiam

Nawet wielcy tego świata przed tą panią żyją w strachu Bo nie patrzy na pozycję tylko pakuje do piachu I obleci ich strach gdy z bratem Snem lub Siostrą Nocą Przyjdą i do drzwi w środku życia załomocą Sprawiedliwa jest dla wszystkich czeka na nią każdy z nas Bardzo dobrze wie też kiedy i na ciebie przyjdzie czas Czasem bywa litościwa i zostawi parę chwil Żebyś mogła coś ważnego opowiedzieć szybko mi Nie znasz dnia ani godziny nawet dzisiaj może przyjść A więc nie trać ani chwili rób to co potrafisz ŻYJ

Strasznie "stary" ten wiersz tak jakby już nad grobem pisany, ostatnia prosba skazańca, smutno mi sie jakos zrobiło. Wolę ten o deszczu. Pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez tomasz_tylczyński dnia 11-02-2004 08:55.[/sub]

Kurna jego... Nie wiem czemu ale zobaczyłem tu "cierpienia młodego poety" ;)) widziałem jak chce coś napisac, jak sie męczy drze kartki, ma temat wie czego chce ale po prostu nie wychodzi, te resztki myśli w pianie jak strzępy kartki pod scianąnie wiem jak jest po przasnysku ale tez czasami klnę... róznie Sakramencko dobre Pozdrawiam

Niezbyt to pocieszajace doswiadczenia, nie rozumiem jak mozna robić coś takiego... nigdy. Ja osobiście chętnie urządziłbym sobie safari z adresatami tego wiersza w roli głównej. Pozdrawiam

Całkiem beznadziejne to może nie jest, ale... w sumie nic ciekawego. Pozdrawiam.

Nie 10 przykazań, ja tu widze ukazanie różnicy pomiędzy ludźmi a dzikimi zwierzętami od których, "władca świata" często zachowuje się gorzej. Nie biorę go dosłownie. Pozdrawiam

Czasem tak i bardzo dobrze, że się pomyliłem. Chociaż nie wszystkie moje zamieszczone tu wypociny spotkały się z druzgoczącą krytyką z twojej strony. Pozdrawiam\ ]

No, no, no, nie poznaje koleżanki ;)))) A juz myślałem, że mnie nie spotka nic miłego z tej strony a tu proszę jaka niespodzianka. Dziękuję i mam nadzieję, że to nie jest żadna nagroda ;))) Dziękuję za dobre słowa. Pozdrawiam

A ja uważam, że pomysł jest i to niezły. I bardzo dobrze uchwycony problem, tak, tak zastanówmy się ... najpierw... Pozdrawiam